Staraczki - I połowa 2020 roku

[M@lly]

No ja już nie wiem na ile sobie wszystkie objawy wynajduje, a ile faktycznie jest na prawdę. Ale dziś w pracy także mi się strasznie chcę spać,parę razy mnie strasznie zemdlilo i czuję jak bym miała gorące ciało a zimne stopy i ręce aż dreszcze przechodzą.
Może zrób test zanim pójdziesz na betę. Z szyjka to jest podobno różnie. Nie ma większej reguły. Ja czekam do czwartku jak nic nie wyjdzie to skończę wtedy dupka i zobaczymy a jak coś wyjdzie to szybko umowie się do lekarza. Jeszcze się łudzę.

Zrobiłam test po południu po ok 2.5h bez sikania. Biel wizira. Mam jeszcze jeden na rano ale już się nie łudzę. Jak negatywny to spróbuję się umówić do gina. Ale coś wątpię że mnie przyjmie.

 

[patka94]

Zrobiłam test po południu po ok 2.5h bez sikania. Biel wizira. Mam jeszcze jeden na rano ale już się nie łudzę. Jak negatywny to spróbuję się umówić do gina. Ale coś wątpię że mnie przyjmie.

Przykro mi, ja czuję, że u mnie będzie to samo. Oby tylko okres przyszedł po dupku bo będzie kolejny problem. Bo brak ciąży i okresu nie brzmi dobrze. Chociaż życzę Ci byś okresu nie dostała a test rano wyszedł jednak pozytywny

 

[Kingazet92]

Ja chyba za wcześnie się ucieszyłam- na górze test z wczoraj, na dole z dzisiaj...liczylam, że będzie ciemniejszy.

 

[Daraa_94]

Ja chyba za wcześnie się ucieszyłam- na górze test z wczoraj, na dole z dzisiaj...liczylam, że będzie ciemniejszy.

Ale coś widać

 

[patka94]

Zrobiłam test po południu po ok 2.5h bez sikania. Biel wizira. Mam jeszcze jeden na rano ale już się nie łudzę. Jak negatywny to spróbuję się umówić do gina. Ale coś wątpię że mnie przyjmie.

I jak robiłaś ten test dziś rano?

 

[Goska2792]

Ja chyba za wcześnie się ucieszyłam- na górze test z wczoraj, na dole z dzisiaj...liczylam, że będzie ciemniejszy.

Hej mi testy ciemniały bardzo opornie mało tego poleciałam na betę w piatek, bo widziałam 2kreske ledwie widoczna i beta wyszła negatywna miałam ducha na tescie którego widziałam ja i mój partner ale na zdjęciach zdania były podzielone. Laboratorium sprowadziło mnie na ziemię negatywnym wynikiem, ale nie odpuściłam i testowałam sobie dalej druga niepodważalną kreskę zobaczyłam dopiero na 3dzien od zrobienia testu z duchem to byla niedziela. W poniedziałek poszłam na betę do innego laboratorium i wyszła 65mlU/ml co odpowiadało wg norm ciąży 1-2 tydzień.

Edit.
A no i zapomniałam dodać że beta przyrastała książkowo w dniu spodziewanego okresu miała wartość 200mlU/ml a dziś mamy 14 tydzień trzymam kciuki żeby u Ciebie się też dobrze sytuacja rozwinela. Bądź dobrej myśli.

 

[Goska2792]

Ja chyba za wcześnie się ucieszyłam- na górze test z wczoraj, na dole z dzisiaj...liczylam, że będzie ciemniejszy.

Hej mi testy ciemniały bardzo opornie mało tego poleciałam na betę w piatek, bo widziałam 2kreske ledwie widoczna i beta wyszła negatywna miałam ducha na tescie którego widziałam ja i mój partner ale na zdjęciach zdania były podzielone. Laboratorium sprowadziło mnie na ziemię negatywnym wynikiem, ale nie odpuściłam i testowałam sobie dalej druga niepodważalną kreskę zobaczyłam dopiero na 3dzien od zrobienia testu z duchem to byla niedziela. W poniedziałek poszłam na betę do innego laboratorium i wyszła 65mlU/ml co odpowiadało wg norm ciąży 1-2 tydzień.

 

[Goska2792]

O coś mi się post dwa razy wkleił. Sorka.

 

[lilula8891]

Hej dziewczyny już od jakiegoś czasu was podczytuje troszkę. Opowiem wam trochę o sobie jestem mamą 3 chłopaków, ale zawsze w głębi serducha mieliśmy chęci jeszcze na córkę. Wiem że może się nie udać ale kto nie próboję to się nie przekona Z chłopakami nie miałam żadnych problemów każdy udany strzał w pierwszym cyklu a teraz nie idzie. Już od roku się staramy ale bez jakiejś wielkiej spiny co będzie to będzie niestety nie wychodzi. Mam 32 lata do tego problemy z tarczyca już na Euthyroxie. Moja endokrynolog mówiła że mam ostatni dzwonek bo tsh mimo brania leków rośnie nie jakoś drastycznie ale stopniowo zwiększa mi dawki leku. Do tego doszły nieregularne cykle od 27 do 34 dni. Dziś jestem w 23dc staranko było w 16dc bo tak wyszedł test owulacyjny się w tym miesiącu pokusiłam i zrobiłam teraz tylko czekać ale pewnie nic z tego nie będzie... Pozdrawiam was wszystkie

 

[Kallinea90]

Hej dziewczyny już od jakiegoś czasu was podczytuje troszkę. Opowiem wam trochę o sobie jestem mamą 3 chłopaków, ale zawsze w głębi serducha mieliśmy chęci jeszcze na córkę. Wiem że może się nie udać ale kto nie próboję to się nie przekona Z chłopakami nie miałam żadnych problemów każdy udany strzał w pierwszym cyklu a teraz nie idzie. Już od roku się staramy ale bez jakiejś wielkiej spiny co będzie to będzie niestety nie wychodzi. Mam 32 lata do tego problemy z tarczyca już na Euthyroxie. Moja endokrynolog mówiła że mam ostatni dzwonek bo tsh mimo brania leków rośnie nie jakoś drastycznie ale stopniowo zwiększa mi dawki leku. Do tego doszły nieregularne cykle od 27 do 34 dni. Dziś jestem w 23dc staranko było w 16dc bo tak wyszedł test owulacyjny się w tym miesiącu pokusiłam i zrobiłam teraz tylko czekać ale pewnie nic z tego nie będzie... Pozdrawiam was wszystkie

Hej,trzymam kciuki za pozytyw w tym cyklu