Staraczki - I połowa 2020 roku

[Kallinea90]

Pewnie [emoji2956] My z mężem staramy się 2,5 roku o drugie dziecko. Póki co nie zaniechujemy starań bo i tak się nie udaje [emoji1745]

My też o drugie , już minęły 3 lata i nic , ale trudno takie życie, mimo wszystko nie tracę nadzieji. Staram się już tak nie schizowac

 

[aga.i.nieszka]

To nie jest prawda że 8 mm trzeba, 7 mm jest wystarczająca a mój gin mówi że nawet 6 styknie

Co ciekawe gin mi powiedział, że żeby zaszło zagnieżdżenie musi być endo powżyej 8 mm i pęcherzyk powyżej 18 mm [emoji848][emoji848][emoji848]

I że Luteiny nie powinno się podawać kobiecie na chybił trafił itd. że dopiero jest wskazana jak się stwierdzi niewydolność ciałka żółtego, bo jeżeli jest ono wydolne to wręcz może blokować zapłodnienie i zagnieżdżenie [emoji848] [emoji848] [emoji848]

Ja miałam 7 mm ostatnio, także bez szans [emoji23][emoji23]

 

[Dolvit]

To nie jest prawda. Można mieć okres i być w ciąży @netka_lp zrób test

Jak można mieć okres i być w ciąży bredzisz jak jest okres to spada progesteron- dzięki temu złuszcza się endometrium i jest krwawienie. Jeśli spada progesteron podczas okresu to jak niby możliwe jest utrzymanie ciąży? Chyba powinna Pani wiedzieć,ze e poczatkowej fazie on utrzymuje ciążę. Akurat jestem lekarzem..

 

[Mikstura]

Miło poznać kogoś będącego na tym samym wozie [emoji6] Chociaż wolałabym żebyśmy się poznały w innych okolicznościach [emoji6] a ile ma wasz pierwszy bobasek?

My też o drugie , już minęły 3 lata i nic , ale trudno takie życie, mimo wszystko nie tracę nadzieji. Staram się już tak nie schizowac [emoji6]

 

[Kallinea90]

Miło poznać kogoś będącego na tym samym wozie [emoji6] Chociaż wolałabym żebyśmy się poznały w innych okolicznościach [emoji6] a ile ma wasz pierwszy bobasek?

Dokładnie chyba większość dziewczyn tutaj nie ma aż takiego stażu haha. U nas "bobasek" ma ponad 8 lat a jak u was?
Marzyłam sobie żeby była różnica 3 lat haha a tu klops, życie jest nieprzewidywalne. Widać tak miało być, aczkolwiek trochę żałuję.

 

[aga.i.nieszka]

Yhy, ja też jestem lekarzem [emoji38] sorry ale są tutaj dziewczyny które miały okres a potem się okazywało że są w ciąży więc nie bredzę [emoji846]

Jak można mieć okres i być w ciąży bredzisz jak jest okres to spada progesteron- dzięki temu złuszcza się endometrium i jest krwawienie. Jeśli spada progesteron podczas okresu to jak niby możliwe jest utrzymanie ciąży? Chyba powinna Pani wiedzieć,ze e poczatkowej fazie on utrzymuje ciążę. Akurat jestem lekarzem..

 

[Dolvit]

Yhy, ja też jestem lekarzem [emoji38] sorry ale są tutaj dziewczyny które miały okres a potem się okazywało że są w ciąży więc nie bredzę [emoji846]

A jakiej jesteś specjalności? Ja akurat robie specjalizacje z interny

 

[Dolvit]

Yhy, ja też jestem lekarzem [emoji38] sorry ale są tutaj dziewczyny które miały okres a potem się okazywało że są w ciąży więc nie bredzę [emoji846]

Muszą się gdzieś zgłosić bo są ciekawymi przykładami. Zaprzeczają wszystkim książkom medycznym i do tego ci dziwni prowadzący zajęcia z ginekologii są niedouczeni...

 

[aga.i.nieszka]

Nie jestem lekarzem, żartowałam, przepraszam [emoji23] nie wiem jak to się dzieje, być może nie jest to typowa miesiączka w której złuszcza się endometrium i spada progesteron tak jak mówisz ale na tym forum właśnie są dziewczyny które w terminie okresu miały krwawienie a potem ciąża 7-8 tygodniowa już [emoji854][emoji846]

A jakiej jesteś specjalności? Ja akurat robie specjalizacje z interny

 

[Katarynka1990]

Cześć dziewczynki! Przede wszystkim gratuluję kreseczek! Wierzę, że wszystko będzie dobrze, a teraz najważniejszy jest tylko Wasz spokój u mnie 29 dc, więc na dniach powinien przyjść okres, choć oczywiście mimo całego zamieszania, jak co miesiąc mam cichą nadzieję tym bardziej, że w tym miesiącu miałam takie dziwne wrażenie, że ta owulacja była, może po odstawieniu tej antykoncepcji coś się zmienilo pisałyście coś o suplementach i ja biorę ovarin, zauważyłam, że trochę lepiej u mnie ze śluzem po nim. Wcześniej bralam osobno witaminę D. Mąż nic nie bierze i nawet mu nie proponuję, ma taki charakter, że musiałabym mu chyba po cichu jakieś witaminy dosypywać