reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki - I połowa 2020 roku

reklama
Myśmy w lecie zaczynali na luzie. I nic 🙂 ostatnie trzy miesiące korzystalam z aplikacji, która pokazywała potencjalne dni płodne, w zeszłym miesiącu zaczęłam stosować testy owulacyjne. W zeszła sobotę pierwszy raz poszłam do gina od czasu starań, co uważam było rozsądne, bo nie byłam już dawno. Cieszę się, że Tobie luz pomógł, gratulacje! 🙂 Mi już nie pomógł, może okaże się, że dlatego, że nie miałam pojęcia kiedy jest owulacja i nigdy nie trafialiśmy.. tak sobie teraz myślę , a co będzie dalej, zobaczymy 🙂
Może tak nie do końca luz, ale w styczniu wykrył mi lekarz torbiel, a też byłam po jakimś pół roku od momentu starań. Przez tą torbiel troche odpuściłam i w szoku byłam jak mi sie okres spóźniał, a potem blada kreska była, wczoraj powtarzałam to już ciemniejsza. Przez tego koronawirusa chce przełożyć wizyte o tydzień szybciej to jakiś 6 tydzień może 7 byłby.
 
Może tak nie do końca luz, ale w styczniu wykrył mi lekarz torbiel, a też byłam po jakimś pół roku od momentu starań. Przez tą torbiel troche odpuściłam i w szoku byłam jak mi sie okres spóźniał, a potem blada kreska była, wczoraj powtarzałam to już ciemniejsza. Przez tego koronawirusa chce przełożyć wizyte o tydzień szybciej to jakiś 6 tydzień może 7 byłby.
Bezpieczniej przełożyć , masz rację. Ja właśnie teraz myslalam, że cykl stracony. No ale może jednak nie, zobaczymy 🙂
 
reklama
Do góry