Współczuję, ale wiesz co..to prawda, odpusc,staraj sie nie myśleć i zobaczywz, ze sie uda
mysle, ze czasem za bardzo sie chce, siedzi to w głowie, zyje sie od testu do testu i od stosunku do stosunku, zwariowac mozna. Ile bylo takich przypadkow, ze sie odpuszczalo i bum! Ciąża
tego Ci życzę
Mi maz powiedział, ze nie chxe slyszec ciagle o ciąży, nie chce aby nasze stosunki opieraly sie tylko na mysli o dziecku, tym samym nawet sie nie odzywam i nie wie ze obliczam, wyliczam, testuje...tak chyba łatwiej