Staraczki - I połowa 2020 roku

[Verona26]

Proponuję test [emoji23][emoji7]

Ja też dzisiaj 14dpo. I raczej nie czuje się na @. Wczoraj wieczorem biel. Więc czekam spokojnie na @. Jedyne co zwraca moja uwagę to to że dzisiaj "rwały" mnie uda i łaskotalo podbrzusze. Mam też dużo śluzu. Poza tym cisza

 

[Dusiaax3]

Ja też dzisiaj 14dpo. I raczej nie czuje się na @. Wczoraj wieczorem biel. Więc czekam spokojnie na @. Jedyne co zwraca moja uwagę to to że dzisiaj "rwały" mnie uda i łaskotalo podbrzusze. Mam też dużo śluzu. Poza tym cisza

Może wieczorem był za bardzo rozwodniony mocz? Jak nic się nie rozkręci to bym testowała z rańca

 

[martini87]

Ja też dzisiaj 14dpo. I raczej nie czuje się na @. Wczoraj wieczorem biel. Więc czekam spokojnie na @. Jedyne co zwraca moja uwagę to to że dzisiaj "rwały" mnie uda i łaskotalo podbrzusze. Mam też dużo śluzu. Poza tym cisza

Może akurat objawy pasują na ciąże ale wcale nie muszą o niej świadczyć jak @ nie przyjdzie to zrób test jutro ale z pierwszego moczu

 

[sówka91]

Dziękuję bardzo Wam dziewczyny. Leżę z dziewczyną która ma podłączone KTG i łzy same lecą mi

Leżałam dwa razy po poronieniu w szpitalu, no i zawsze były osobne sale dla tych po poronieniu.. ja nie wiem, jak można położyć z ciężarnymi A jeśli chodzi o badania, to pierwsze i najważniejsze to trzeba jak najszybciej po poronieniu zbadać się, czy nie ma zespołu antyfosfolipidowgo, można zrobić to badanie do 4-6 tygodni po poronieniu.. Generalnie immunologie i genetykę poleca się badać dopiero po trzecim poronieniu.. wtedy też badania należą się na NFZ, choć terminy tak odległe że ja kariotypy i panel trombofilii robiłam prywatnie.. chyba z 2500 wtedy wydałam na badania..

 

[sówka91]

Mam nadzieje dołączyć do listopadowek bede sie starac w tym cyklu. Trzymam kciuki aby wszystko bylo dobrze u Ciebie

Sabi, znamy się z październikowego forum ! Proszę, nie załamuj się, masz cztery Skarby, które pokazują że nie masz problemu z donoszeniem ciąży, a biochemiczna to był tylko przypadek Ja z moimi pięcioma poronieniami, i obecna ciąża nr 7, to powinnam się schować, a generalnie nie poddam się choćby nie wiem co, bo bardzo nie chce żeby synek był sam na świecie .. Kochana, trzeba wierzyć że będzie dobrze!!!

 

[Sabi32]

Sabi, znamy się z październikowego forum ! Proszę, nie załamuj się, masz cztery Skarby, które pokazują że nie masz problemu z donoszeniem ciąży, a biochemiczna to był tylko przypadek Ja z moimi pięcioma poronieniami, i obecna ciąża nr 7, to powinnam się schować, a generalnie nie poddam się choćby nie wiem co, bo bardzo nie chce żeby synek był sam na świecie .. Kochana, trzeba wierzyć że będzie dobrze!!!

Podziwiam Cię bardzo, ja chyba jestem slaba psychicznie...do tego moj M to samo, powtarza, ze może to byl znak, moze juz nie powinniśmy...matko, chłopy. Bardziej sie martwi o moja psychike niz ja sama.
Nie chce zeby ciąża przyslonila mi normalne życie ..bo lapie sie na tym, ze myślę o ciąży non stop i chcialabym miec juz owulacje

 

[ForgetMeeNot]

Mam wyniki bety:
20.02. 33,33
A dziś 83,38

Progesteron 26, a był 28
Powtórzę ostatni raz w poniedziałek

 

[eMeczk@]

Tylko ta moja lekarka zasugerowała że bez badań nasienia nie ma sensu leczyć mnie w żaden sposób co jest dla mnie dziwne tym bardziej że mój chłop oporny na badanie nasienia więc nie ma sensu czekać z moim leczeniem tak myślę

Słuchaj, różnie to jest. Ja też jak poszłam do gin i powiedziałam że nie mogę zajść, to mi zleciła podstawowe wymazy, cytologię etc ale równolegle zrobić badanie nasienia, i to było bingo, bo wyniki męża praktycznie dawały nam marne szanse zajście, także mnie nie dziwi że tak Ci zaleciła. Ja żałuję że wcześniej mojego nie wysłałam, no ale cały czas myślałam że następnym razem się uda.

 

[locala]

Ja się wybieram początkiem marca na cyto [emoji4]

Czy w trakcie starań miałyście robiona cytologie?

 

[locala]

Owulacje mam bardzo rzadko, dlatego od lipca mam stymulacje i monitoringi. Tego ustrojstwa niestety nie da się wyleczyć [emoji2370]

Leczysz to jakoś? Masz owulacje?