reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki - I połowa 2020 roku

dziewczyny zastanawia mnie jedna rzecz . Jak kupujecie co miesiąc testy to kupujecie je w innej aptece czy zazwyczaj w tej samej . Mi jest jakos glupio kupowac co mieaoac w tej samej
Zawsze mam wrażenie że te kobiety na mnie dziwnie patrzą i myślą sobie coś ... zastanawiam się czy tylko ja tam mam czy inni też.
A może kup przez internet? To o wiele bardziej komfortowe :) albo w rossman itp w kasach samoobsługowych ?
 
reklama
Powiedziałaś mu mimo że wiedział, że jest nieuleczalnie chory (tak zrozumiałam)? Dziadziuś wiedział, że nie dożyje porodu? U nas jest taka właśnie sytuacja i nie wiem czy mam mu mówić o ciąży... Nie chce żeby było mu jeszcze trudniej odchodzić...
Kochana nie sadze by przez to że wie że spełnia Ci się Twoje marzenie było mi trudniej - myśle że wręcz przeciwnie. To dla niego będą na pewno pozytywne emocje, które mogą mu dać bardzo wiele ❤️
 
dziewczyny zastanawia mnie jedna rzecz . Jak kupujecie co miesiąc testy to kupujecie je w innej aptece czy zazwyczaj w tej samej . Mi jest jakos glupio kupowac co mieaoac w tej samej
Zawsze mam wrażenie że te kobiety na mnie dziwnie patrzą i myślą sobie coś ... zastanawiam się czy tylko ja tam mam czy inni też.
Ja zamawiam przez allegro. Dużo taniej i nikt dziwnie nie patrzy [emoji6]
 
Zgadzam się z Tobą, chociaż jeżeli zdarzy sie kilka razy ciaza biochemiczna warto zrobić badania w tym kierunku, bo prawdopodobnie coś jest nie tak.
Wiecie, że w „normalnej” sytuacji te ciąże biochemiczne to by był po prostu spóźniający się pare dni okres...

Jakbym nie weszła na to forum, nie czytała o testach, które dziewczyny robią pare dni po owulacji, o testach oglądanych w każdym świetle, rozebranych na części pierwsze, o cieniach cieni drugiej kreski - to też bym nie wiedziała w ogóle o istnieniu ciąży biochemicznej.

Ja przed forum zrobiłam może ze dwa testy w życiu - po paru dniach od spóźnionej @, nasikałam, rzuciłam okiem po czasie podanym na pudełku, nie było dwóch kresek i test leciał do kosza.
Nawet mi nie przyszło do głowy żeby się przyjrzeć dokładniej, szukać lekkiej kreski czy co gorsza cienia, lub cienia cienia! podświetlać, nie mówiąc o rozbieraniu testu.
Nie zobaczyłam drugiej tłustej krechy to uznałam że test jest negatywny i już.

Natomiast jak się człowiek sfiksuje, sika na testy jeszcze przed terminem @, bada betę juz przy cieniu cienia to wyłapie to o czym „normalna” kobieta nawet nie wie.
Właśnie te nieszczęsna ciąże biochemiczna.
I się martwi, dołuje...

Absolutnie nie krytykuje, bo teraz sama bym pewnie poleciała na krew następnego dnia po zobaczeniu półcienia kreski [emoji6]
Choć przed swoją fiksacją test pewnie bym zrobiła po tygodniu od spóźnionej @ - po czym przy tłustych kreskach umówiłabym się do gina- nie wiedziałam ze betę trzeba sprawdzać w ogóle, a już tym bardziej ze ma wzrastać o 66% co 2/3 dni...

Myśle ze wielu z nas przyda się przewietrzenie głowy - i nie uznawanie nierosnącej bety za dramat.
Wiele kobiet to spotyka a mało która ma o tym pojęcie, robią testy już w momencie kiedy neta spada, i nawet jak jest cień cieni to go nie widzą, a ewentualny test kontrolny już swieci bielą vizira.

@Smerfetka94 bardzo dobrze robi - każdy kto czuje, ze się za bardzo nakręcił powinien się odprężyć przez conajmniej kilka dni...
O sobie też myślę, że powinnam lekko sobie odpuścić...
Ja też sobie nakupiłam testów OWU i jak durna oglądałam kreski, choć u mnie to zakłamane jakieś bo szczyt mi wypadał dużo przed faktyczna OWU...
I tez bym chętnie już sikała na test mimo ze to dopiero mój 14dc...
 
dziewczyny zastanawia mnie jedna rzecz . Jak kupujecie co miesiąc testy to kupujecie je w innej aptece czy zazwyczaj w tej samej . Mi jest jakos glupio kupowac co mieaoac w tej samej
Zawsze mam wrażenie że te kobiety na mnie dziwnie patrzą i myślą sobie coś ... zastanawiam się czy tylko ja tam mam czy inni też.
Ja często zamawiam przez internet, kupowalam też w Rossmanie, w biedrze, więc tak różnie. Dziś lub jutro pojde do DOZ i kupię tam bo te ich testy mają czułość 10 ale to pierwszy raz dopiero w aptece stacjonarnej będę kupowac 🙂
 
Nie do końca. To przecież sytuacja gdzie mamy zapłodnienie, zagnieżdżenie i bardzo wczesną ciąże która jest szybko poroniona.
Ciąża biochemiczna to poprostu robocze nazewnictwo ciąży utraconej na tak szybkim etapie (zazwyczaj 5 tydzień).

Wiem, wie, miałam bardziej na myśli ze dla człowieka niemonitorujacego (nie robiącego testów, nie sprawdzającego bety) w odbiorze byłby to spóźniony okres.
 
Ja 3 miesiace pod rzad bylam w tej samej aptece :) z tym ze u nas mega fajne babki :)
dziewczyny zastanawia mnie jedna rzecz . Jak kupujecie co miesiąc testy to kupujecie je w innej aptece czy zazwyczaj w tej samej . Mi jest jakos glupio kupowac co mieaoac w tej samej
Zawsze mam wrażenie że te kobiety na mnie dziwnie patrzą i myślą sobie coś ... zastanawiam się czy tylko ja tam mam czy inni też.
 
reklama
Do góry