reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki - I połowa 2020 roku

Dziewczyny, nie wytrzymalam i zrobiłam test dziś, jutro pójdę na bete i będę miała pewny wynik, bez takich domysłów jak teraz. Sama nie wiem co myśleć o tych testach...
 

Załączniki

  • IMG_20200216_181043.jpg
    IMG_20200216_181043.jpg
    777,4 KB · Wyświetleń: 135
  • IMG_20200216_181157.jpg
    IMG_20200216_181157.jpg
    521,3 KB · Wyświetleń: 138
reklama
Zazdroszczę [emoji846] Jak zajde w ciążę to na pewno to rozważę. Bogu dzięki Antos mimo tych błędów miał tylko zapalenie płuc z powodu przedłużającego się porodu. Za to ja miałam niedotlenienie mózgu/albo udar. ( Nie wiadomo co bo szpital to zignorował i nie zrobił RTG, dowiedziałam się dopiero na wizycie u okulisty, wg szpitala wszystko było ok) Na szczęście bardzo niewielkie i odbiło się tylko na wzroku ( nigdy nie będę mogła jeździć samochodem bo widzę źle odległości, zlewają mi się obrazy)
A w karcie tak nakłamali ( nie byłam świadoma) od razu kazali podpisać. Długo by opowiadać...
Tylko, że z tego co ja wiem to misi być położna ze szpitala w którym rodzisz.
 
ale medicover ma II stopień referencyjności- to dość bezpieczny szpital na rodzenie. Mają oiom noworodkowy - dziecko w przypadku komplikacji ma dobrą opiekę.
Minus to cena bo ok 12 tys, ale jest prywatna sala, tata może też spać i ma wygodnie :) może też być przy cesarce.

wiesz co, już 10 lat przed ciąża wiedziałam że nie mając pewności że stać mnie na prywatna cesarkę poprostu w ciąże nie zajdę 😜
bardzo histerycznie reaguje na ból nad którym nie panuje (ból po operacji to coś innego - wiesz że jest i wiesz że w konkretnych ruchach boli bardziej - miałam jedną operację i to jest dla mnie do zniesienia), wiem że przy bólu przy skurczach mogłabym zwyczajnie nie współpracować, nie chce ryzykować cięcia lub pęknięcia krocza i generalnie uważam że poród to dość przykra i brzydka czynność fizjologiczna - magii dla mnie w tym nie ma.
A tak na serio winne są studia 🙄 po roku na ginekologii i neonatologii nie mam ani jeden koleżanki po fachu rodzącej naturalnie - wszystko cc z wyboru. Kobiety przed dziećmi nie powinny być na te zajęcia wpuszczane :)
jak to mówią nieświadomy lepiej śpi :)
Absolutnie nie zamierzam wpływać na Twoją decyzję, bo uważam że każdy ma prawo o sobie zdecydować. Podejrzewam, że CC planowana jest też inna niż moja - nagła, ratująca życie. Chcę tylko uczulić na pewną sprawę o której ja nie wiedziałam - bo ja rodziłam naturalnie, a później skończyło się cc. Chodzi mi o zrosty. Ja już 4 miesiące z nimi walczę. To niestety nie jest zwykła operacja. Ja również jedną miałam i to w podobnych okolicach z 10cm blizną. CC to zupełnie coś innego i te cholerne zrosty. Pamiętaj o fizjoterapeucie po. Koniecznie!!! To dobra rada.
 
Dziewczyny, nie wytrzymalam i zrobiłam test dziś, jutro pójdę na bete i będę miała pewny wynik, bez takich domysłów jak teraz. Sama nie wiem co myśleć o tych testach...
Widać kreski [emoji846]
Na pierwszym to nawet nie cień. Już tyle testów obejrzałam zazwyczaj te zaróżowione okazują się pozytywami. Te szare są niepewne
 
reklama
Moja owulacja soe popsuła. Testy owu nie wychodzą a teoretycznie wlansie dziś powinien być pozytyw bo 17 dc a 19 powinna być owu a tu kreseczka taka mega bladziutki. Może ten lek na grypę wstrzymał owu.
Ja w ogóle mam wrażenie, że każdy lek wpływa na moją owulacje i @. Każde przeziębienie, jakaś drobnostka u mnie i już cyrk na kółkach 😀
 
Do góry