Staraczki - I połowa 2020 roku

[wiola0904]

U mnie kiełbasa z cebulą [emoji1787]

ooo, moj P. kielbase tez umie usmazyc ale cebuli nie pokroi za zadne skarby swiata
w naszym domu to jestem ta od gotowania ale dobrze mi z tym, lubie podzialac w kuchni.
w przyplywie romantyzmu mysle ze zrobilby jeszcze salatke (pomidor pokrojony jakkolwiek, posypany sola i pieprzem)

 

[Mikstura]

Uuu Może też się poddam jakieś operacji [emoji1787]

Mój po operacji kręgosłupa zmienił się nie do poznania [emoji16] jest tak jakbyśmy się na nowo w sobie zakochali i świata poza sobą nie widzieli [emoji134][emoji134][emoji134] dzisiaj wróciłam z pracy to zrobił kolację, wino, przygaszone światło, pomógł mi się rozebrać [emoji23] no inny facet [emoji3590]

 

[Mikstura]

Haha o sałatka z pomidorem i cebulą też by mogła być [emoji23] Mój akurat cebulę kroi, bo mu się nie podoba jak ja kroje [emoji2958]

ooo, moj P. kielbase tez umie usmazyc ale cebuli nie pokroi za zadne skarby swiata [emoji23] [emoji23] [emoji23]
w naszym domu to jestem ta od gotowania ale dobrze mi z tym, lubie podzialac w kuchni.
w przyplywie romantyzmu mysle ze zrobilby jeszcze salatke (pomidor pokrojony jakkolwiek, posypany sola i pieprzem)

 

[wiola0904]

Mój po operacji kręgosłupa zmienił się nie do poznania [emoji16] jest tak jakbyśmy się na nowo w sobie zakochali i świata poza sobą nie widzieli [emoji134][emoji134][emoji134] dzisiaj wróciłam z pracy to zrobił kolację, wino, przygaszone światło, pomógł mi się rozebrać [emoji23] no inny facet [emoji3590]

nie no, ja na mojego P. slowa zlego nie powiem, pomaga w domu, sprzata, pranie zrobi, rozwiesi, okna umyje, ale kuchni boi sie jak ognia jesli chodzi o sama romantycznosc to przynosi mi co miesiac jakies kwiatuszki, jak mialam okres to zawsze przynosil kinder bueno albo rafaello, ale do gotowania to on tylko parowki z ketchupem
nie no, musze deytowac... rozwiesi pranie w jego mniemaniu to takie stanie jakies 2 metry od suszarki i rzucanie ciuchami na chybil trafil

 

[MamaTolka]

mój jakby mial mi zrobic kolacje to bylyby to Berlinki polane kechupem

Eee to ja mam z moim dobrze. Gotuje często i chętnie i najważniejsze pyyyyychota

 

[Mimi94]

nie no, ja na mojego P. slowa zlego nie powiem, pomaga w domu, sprzata, pranie zrobi, rozwiesi, okna umyje, ale kuchni boi sie jak ognia jesli chodzi o sama romantycznosc to przynosi mi co miesiac jakies kwiatuszki, jak mialam okres to zawsze przynosil kinder bueno albo rafaello, ale do gotowania to on tylko parowki z ketchupem
nie no, musze deytowac... rozwiesi pranie w jego mniemaniu to takie stanie jakies 2 metry od suszarki i rzucanie ciuchami na chybil trafil

Dobrze trafiłaś

 

[wiola0904]

Dobrze trafiłaś

nie narzekam chociaz moglabym tu troche pomarudzic haha

 

[Mariiita]

Dziewczyny naszła mnie taka myśl pod prysznicem, może głupia [emoji28] aleeee... czy używacie płynu do higieny intymnej jak tak to jakiego? Czy myślicie ze ma on wpływ na plemniki w jakiś sposób?

 

[aga.i.nieszka]

U nas na codzień ja gotuję ale jeśli chodzi o święta to w większości wszystko on a ja tylko sałatkę warzywną [emoji14]

 

[wiola0904]

Dziewczyny naszła mnie taka myśl pod prysznicem, może głupia [emoji28] aleeee... czy używacie płynu do higieny intymnej jak tak to jakiego? Czy myślicie ze ma on wpływ na plemniki w jakiś sposób?

ja uzywam od lat LACTACYDU, probowalam wszelkich innych, ale albo lapie jakies drobne infekcje albo nie czuje sie swiezo...