reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki - I połowa 2020 roku

O co chodzi z tą ogórkową?? [emoji16]
A żeby trochę zmienić temat to powiedzcie mi moje drogie która jutro testuje? Za kogo mam szczególnie trzymać kciuki? No i która blisko owu i już ogórkową ma na gazie? [emoji23]
Ja za tydzień owu dopiero ale kibicuje Wam bardzo [emoji846] mi się dłuży czas niemiłosiernie. Jeszcze zostaje z Antolem w domu bo ma gluty po pas, więc będę musiała dać z siebie 100% w zabawach bo to bardzo wymagający mały człowiek jest [emoji6]
 
reklama
Heeej laski! Widzę dużo nowych "twarzy" a już trochę wypadłam z obiegu "staraczkowego". Zwaliło się trochę więcej pracy na mnie, córka chorowała ale nadrobiłam te 40 stron 😃. Gratuluję wszystkich ll i bardzo bardzo mi przykro, że nie wszystkim się udało... Trzymajcie się dziewczyny. Nie traćcie nadziei jeszcze bo uda się w końcu na pewno 💪. I nie kłóćcie się naprawdę ❤️. Jeśli któraś pisze, że nie widzi cienia na teście albo, że nie możliwe są objawy tak szybko to raczej nie robi tego z czystej złośliwości tylko w oparciu o swoje przejścia patrzy na to wszystko bardziej sceptycznie co jest ok i może pomóc innym zachować zimna krew i uchronić przed gorzkim rozczarowaniem. Ja już 9 dpo czułam, że to jest to. Robiłam test, ultra bladzioch po czasie. Dziewczyny pisały, żeby się nie nakręcać bo ja już w gacie z emocji robiłam. Na szczęście u mnie kreska z dnia na dzień była ciemniejsza ale fajnie, że ktoś pisał aby się nie napalać bo to nie koniecznie jest to co myślę. Jesteśmy tu aby się wspierać. I trzymajmy się razem 💪. A wiem, że ciężko w skupisku bab i mieszaninie buzujących hormonów 😂 a to dobrze świadczy! Ja w noc przed testem zdałam sobie sprawę, że ostatnimi czasy jestem jak chodzący mem "nie śpię bo ktoś nie ma racji w internecie" i czułam Wewnętrzna potrzebę żeby się zwyczajnie klocic a później test pozytywny 😂. To tak żartem oczywiście żeby nie było 😉
 
Hej Dziewczyny, dawno mnie nie było, bardzo dawno. Strasznie fiksowałam się na ciążę, źle działało to na mnie, na rodzinę... nie mogłam tak dłużej. Wylogowałam się z forum na początku jesieni, przestałam robić testy owu, testy ciążowe, choć nadal się staraliśmy.

Teraz jest nowa sytuacja i proszę Was o komentarz:

Przedostatni cykl mi się rozjechał. Normalnie 28, a tu 23. Zaczęłam dużo trenować i pewnie to to.

W tym cyklu zaskoczyło - w środę wyszedł mi test pozytywny, delikatnie, ale widocznie. W czwartek test wyszedł o tej samej intensywności. W piątek mocniejszy. Byłam w piątek u lekarza - nie widział nic na usg, ale zaznaczył, że tak może być, że jest bardzo wcześnie. Kazał zrobić betę. Zrobiłam - 53,3 (12 dpo / 2 dni przed terminem spodziewanej @). Lekarz kazał powtórzyć test jutro.

I schiza.... czy to nie za mało.... piersi przestały boleć, testy nie wykazują zmiany w intensywności za bardzo. Dwa dni zabierała mnie momentami panika. Staraliśmy się 10 miesięcy, tak bardzo tego chciałam, tak się cieszyłam. Teraz już czekam tylko na wyniki jutrzejszego badania. Pielęgnuję w sobie postawę, że muszę przyjąć sytuację taką jaka będzie ze spokojem, choć nie tracę nadziei, że może to tylko te głupie testy domowe nie widzą odpowiedniego przyrostu przez dwie doby. Może przesadzam? Jutro jadę na betę sprawdzić ten przyrost.

53 wynik 2 dni przed @ to nie jest jakoś mało. Najważniejsze żeby dobrze przyrastala. Sprawdz jutro i będziesz wiedziała. Miałyśmy tutaj dIewcYne z bliźniakami i jej pierwsza beta wynosiła około 50 [emoji4] takZe nie stresuj się na zapas bo wyglada na to Ze wszystko jest w porządku. Stres nie jest fajny w ciąży. Napewno jutrzejsza beta cię uspokoi. Wszytskiego dobrego /) napisz po wyniku
 
Popieram, moj tydzien po terinie @wyszedl taki cien ze tragedia a inny z pieknymi tlustymi kreskami [emoji7][emoji173]
Nooo to ja wczoraj 🤦🏻‍♀️ jakiś gówniany test zrobiłam i zobaczyłam mega ultra lekka kreseczke. Od razu panika, że na bank stracę te ciążę. Brzuch zaczął boleć jak na @ więc był dramat. Dziś mąż leciał rano do całodobowej po inne testy i te wyszły już normalnie 😃
 
53 wynik 2 dni przed @ to nie jest jakoś mało. Najważniejsze żeby dobrze przyrastala. Sprawdz jutro i będziesz wiedziała. Miałyśmy tutaj dIewcYne z bliźniakami i jej pierwsza beta wynosiła około 50 [emoji4] takZe nie stresuj się na zapas bo wyglada na to Ze wszystko jest w porządku. Stres nie jest fajny w ciąży. Napewno jutrzejsza beta cię uspokoi. Wszytskiego dobrego /) napisz po wyniku
Dziękuję Wam za odpowiedzi. Czuję, że nie wszystko stracone. Jutro dam znać, wyniki pewnie będą późnym popołudniem lub wieczorem. :)
 
Czy któraś z Was dziewczyny ma 10 dc? Przy np 34- ro dniowych cyklach? Boja już chyba sama zostałam na tym padolku łez [emoji6]
 
Ja jestem w 5t4d ciąży i niestety do dziś nie mam żadnych objawów prócz gorących cycków i boli brzucha czasami podobnie jak na okres [emoji4] Mnie np cycki bolały 3dpo Ale bolały tak jak na okres, dopiero jakieś 8-9 dpo czułam inny ból dlatego wtedy już wiedziałam że się udało [emoji4]
8-9 dpo wiadomo :) Fajnie mieć zagnieżdżenie w tym wcześniejszym możliwym terminie i już coś przeczuwać :D Gorzej mają kobietki czekające nawet do 12 dpo :D

Ja trochę dziś marudziłam, że piersi przestały boleć a jutro/pojutrze (a właściwie w nocy) termin @, ale znowu zaczęły boleć. Jeździ po brzuchu, jajnik kłuł jak na owulację, bolà mnie też lędźwia.Ale nie nastawiam się. Mało czekania już mi zostało 🤪
 
reklama
Do góry