Staraczki - I połowa 2020 roku

[Goska2792]

Z tego co wiem to odstawienie proga przy ewentualnej ciąży nie jest wskazane, najlepiej zapytaj gina co on na to.

Ja wzięłam luteinę ostatnia przedwczoraj więc w razie co to myślę że jakbym miała dalej brać od dzisiaj to ten jeden dzień bez dawki jakoś bardzo nie powinien wpłynąc

 

[bleucoco]

Ja się czuję okey tylko wczoraj mnie brzuch bolał jakby okresowo i to mi dało do myślenia. W sluzie miałam kilka nitek malutkich krwi i już myślałam że może @ przyjdzie szybciej.

Takie nitki mogą się zdarzyć na pocz ciąży czytałam

 

[bleucoco]

Skonsultuj sie z lekarzem

Obecnie nie mam stałego lekarza A bez sensu chyba iść do ginekologa i pytać się potencjalnie czy odstawiać czy nie w razie gdyby była ciąża. Zwłaszcza, ze odstawić mam w weekend, to tak teraz na już do gine się nie dostanę

 

[bleucoco]

Z tego co wiem to odstawienie proga przy ewentualnej ciąży nie jest wskazane, najlepiej zapytaj gina co on na to.

No właśnie tego się obawiam. Może już wcześniej by nam się udało gdyby nie odstawianie duphastonu? Ajezu załamałabym się chyba...

 

[zgredzus]

Odebrałam prawie komplet badań i powiem tak wszystko w normie oprócz LH. Ktoś coś m, lekarz 14, a ja już czarne scenariusze tworzę. Robione w 3dc.

 

[bleucoco]

Dobra zapisalam sie do gine zgodnie z Wasza rada. Czekam az wyznacza mi godzine na dzis w Enel-Med. Mam nadzieje, ze doradzi cos sensownego co z tym duphastonem.

 

[wiola0904]

Nie no my też się zawsze przytulamy [emoji846] my totalnie przytulakowy typ jesteśmy. W czasie owu te przytulanki po prostu są inne. Nie wiem jak to nazwać. Bardziej czułe, rozmawiamy o przyszłym dzidziusiu itd. Mąż totalnie zawsze wie kiedy jest owu bo wtedy wie że koniec musi być jak najbliżej jajeczka [emoji1787][emoji6]

piekne to co piszesz ❤

 

[Rudaa94]

Dokladnie

piekne to co piszesz [emoji173]

 

[kolor nadzieji]

Mi lekarz zawsze mówił żebym brała luteinę do momentu dostania @ bo ja mam tak że mimo brania progesteronu @ dostaje nie hamuje mi go.

Nie no pewnie, że tak! Ja jedyne co to zastanawiam się co z tym moim Duphastonem. Dziś 10 dpo, w niedzielę mam odstawić, a później 11-12.02 termin @. Lekarka mowila, że jak będzie ciąża, to już i tak duphastonu nie będę potrzebowała, ale jakoś tak nie wiem no boję się, że mogę coś zepsuć.

 

[locala]

Trudno powiedziec jak to z tym progiem jest ale nie ma co gdybać i rozmyślać [emoji6] Jeden gin każe odstawiać i czekać na @ a inny każe jeść do samego końca, czyt do wyniku bety 14 dpo.

No właśnie tego się obawiam. Może już wcześniej by nam się udało gdyby nie odstawianie duphastonu? Ajezu załamałabym się chyba...