reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki - I połowa 2020 roku

Ogólnie to dopóki nie ma @ to jest nadzieja, ale coś czuje że dziś ją zobaczę. Za bardzo chce i za bardzo czuje się ciążowo w sensie poszukuje się wszystkiego i WGL.
Teraz to już oddział całkiem zamknięty i ciemny dla mnie szykują chyba
Dokładnie, tak! Jeszcze się nie zalamuj. Może się udało jednak tylko zagnieżdżanie się przeciągnęło a sama owu opóźniła troszkę. Takie przeczucie jest ważne. I ja też takie miałam. Choć ciągle mówiłam sobie, że przecież to mało możliwe i na pewno sobie wmawiam 😉
 
reklama
Ogólnie to dopóki nie ma @ to jest nadzieja, ale coś czuje że dziś ją zobaczę. Za bardzo chce i za bardzo czuje się ciążowo w sensie poszukuje się wszystkiego i WGL.
Teraz to już oddział całkiem zamknięty i ciemny dla mnie szykują chyba
Ja mam jeden nietypowy objaw. I stąd myslalam ze moge byc w ciazy. Tylko się nie smiac.. Ja normalnie mało rzadko mam katar, nie wiem jak to jest kichać przy katarze itp. Zarówno przed poroniona jak i teraz n 3 4 dni przed testem kichałam kilkanaście razy dziennie i w sumie dalej tak mam. Kataru nie mam nic a kicham cały czas 🤣
 
Ogólnie to dopóki nie ma @ to jest nadzieja, ale coś czuje że dziś ją zobaczę. Za bardzo chce i za bardzo czuje się ciążowo w sensie poszukuje się wszystkiego i WGL.
Teraz to już oddział całkiem zamknięty i ciemny dla mnie szykują chyba
Ile ja się tu naczytałam że testy późno cokolwiek pokazały... Póki nie ma wrednej małpy jest cień szansy . Ja nawet w 59dc mam cień nadziei że to jednak ciąża 🤪( w psychiatryku rozkładają dla mnie czerwony dywan 🤦‍♀️)
 
[emoji17] Ja rowniez łudziłam się myśląc że po poronieniu szybko zajde, zaczęłam 3 cykl po stracie...
J

Ja tez slepo wierzylam ze po poronieniu bedzie nam latwiej zajsc, ale mialam owulacje 8 dc a my nie zdazylismy podzialac, wiec sie nie udalo.. i nie udaje sie dalej.. 4 cykl po poronieniu 7 od poczatku staran
 
[emoji17] Ja rowniez łudziłam się myśląc że po poronieniu szybko zajde, zaczęłam 3 cykl po stracie...
Chcialabym sobie jakos pomoc.. nie wiem czy brac ten duphaston czy nie.. czy w tym cyklu zbadac progesteron najpierw.. patrzylam na moje wyniki jak lezalam na oddzialem i nie miescil mi sie w normach. Mialam zdecydowanie za niski :(
 
Ja mam jeden nietypowy objaw. I stąd myslalam ze moge byc w ciazy. Tylko się nie smiac.. Ja normalnie mało rzadko mam katar, nie wiem jak to jest kichać przy katarze itp. Zarówno przed poroniona jak i teraz n 3 4 dni przed testem kichałam kilkanaście razy dziennie i w sumie dalej tak mam. Kataru nie mam nic a kicham cały czas 🤣
Kochana, nie martw się, mnie piersi wcale nie bolą i nie bolały w sumie w żadnej ciąży. Teraz nie mam żadnych objawów, brzuch też spokojny 😉

Jestem właśnie po pobraniu, wyniki dopiero wieczorem.
 
Miałaś za niski w ciąży? Czy po stracie? Ja zrobiłam w zeszłym miesiącu proga i jak zazwyczaj wychodził mi 25-35 bez leków tak w styczniu wyniósł tylko 17, coś się pochrzanilo... W tym cyklu też badam żeby sprawdzić czy nie potrzebuje czasem leków. Może Ty też sprawdź żebyś wiedziala na czym stoisz.
Chcialabym sobie jakos pomoc.. nie wiem czy brac ten duphaston czy nie.. czy w tym cyklu zbadac progesteron najpierw.. patrzylam na moje wyniki jak lezalam na oddzialem i nie miescil mi sie w normach. Mialam zdecydowanie za niski :(
 
Dziewczyny schizuje.
Mam wrażenie że piersi bolą mnie mniej niż wczoraj🥺😭 i już zaczynam się bac
Ale przecież przed @ ma prawo tak być. Piersi „od ciąży” zaczynają boleć dopiero w 6-8 tyg. ciąży a nie przy zagnieżdżeniu! I nie u każdej kobiety ból jest jednakowy.

Mnie od pół roku piersi bolały zawsze na 7 dni przed @ i na 2 dni przed przestawały i „klapły”. W tym cyklu nawet uwagi na nie nie zwracam, wszystko na szczęście delikatniejsze, tylko 1 dzień wrażliwych piersi był niefajny.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry