reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki - I połowa 2020 roku

reklama
Cześć Dziewczyny, postanowiłam dołączyć do Was, nie wiem czy na dłużej czy na chwilę. Mam już 4-letnią córkę, planowałam drugie dziecko, ale to były bardziej odległe plany, a stało się tak, że będę testować w weekend. Nigdy wcześniej nie czułam się tak fatalnie, ciąża z córką była wzorowa i gdyby nie brak miesiączki, nawet nie robiłabym testu. Więc albo jest to, zespół napięcia przedmiesiączkowego (z którym nigdy nie miałam problemu) albo ktoś bardzo chciał żebym została jego mamą.
 
Cześć Dziewczyny, postanowiłam dołączyć do Was, nie wiem czy na dłużej czy na chwilę. Mam już 4-letnią córkę, planowałam drugie dziecko, ale to były bardziej odległe plany, a stało się tak, że będę testować w weekend. Nigdy wcześniej nie czułam się tak fatalnie, ciąża z córką była wzorowa i gdyby nie brak miesiączki, nawet nie robiłabym testu. Więc albo jest to, zespół napięcia przedmiesiączkowego (z którym nigdy nie miałam problemu) albo ktoś bardzo chciał żebym została jego mamą.
Trzymam kciuki kochana :) Organizm jest przewrotny. Mój przykładowo raz na jakiś czas coś zmienia żeby mnie zaskoczyć i dać złudne nadzieje. Ale ja również oczekuję weekendu, mimo wszystko. Na pierwszego dzidziusia. Powodzenia!
 
No pewnie moja droga tabletki na tarczycę nie mają żadnego wpływu na kwestie hormonalne związane z PMS. Ewentualnie kwestia laktozy może wchodzić w grę, dlatego niektóre kobietki biorą Letrox zamiast Euthyroxu, bo po tym drugim źle się czuły. Ale to wtedy objawy są cały miesiąc, cały czas, od źle dobranego leku (podobnie jak w przypadku dawki), a nie tylko przez ostatnią fazę cyklu.

Ja już jedną małą paczuszkę Rafaello zjadłam, z drugą walczę, mówię jej "zaczekaj jeszcze z godzinę, bo co potem będę jadła wieczorem", no ale WOŁA MNIE JEST TAKA PYSZNA

Haha

Wariatka dziś ze mnie. Nie ma co XD
Od pewnego czasu już Euthyrox też jest bez laktozy, więc teraz nie ma różnicy wlasciwie ;)
 
Trzymam kciuki kochana :) Organizm jest przewrotny. Mój przykładowo raz na jakiś czas coś zmienia żeby mnie zaskoczyć i dać złudne nadzieje. Ale ja również oczekuję weekendu, mimo wszystko. Na pierwszego dzidziusia. Powodzenia!

U mnie jest troszkę inna sytuacja, bo w tym momencie chyba bardziej chciałabym dostać miesiączkę, jeszcze nie jestem gotowa na drugą ciąże. Od dłuższego czasu regulowałam hormony, cykle itp, w grudniu miałam pierwszą owulacje chyba od ponad pół roku i akurat wtedy był ten jeden jedyny raz. Więc czekam... i trzymam za Was kciuki !!!
 
Cudownie gratulacje ❤❤❤❤ tez bym chciala blizniaki:) to w koncu widzimy Cie na wrzesniowkach? :) czy to jeszcze sierpien

Opowiadaj jak bylo, czy byly serduszka itd:)
Raczej bede sierpniowka. W okresu wychodzi mi 1-2 wrzesnia, ale bliznieta rodza sie szybciej wiec pewnie sierpien. Jestem przerazona, szczesliwa ale przerazona 😂 moje pierwsze w zyciu II bez wspomagaczy, lekow...serduszek jeszcze nie widac bo za szybko (wiedzialam, ze tak bedzie bo mialam owulacje przesunieta) ale sa dwa pecherzyki z cialkami zoltymi i lekarz powiedzial ze jest to ciaza zywa rozwijajaca sie. Moja reakcja nie byla wyszukana i elokwentna, bo jedyne co bylam w stanie wydusic z siebie to "ja pie**le". Za dwa tygodnie 21.01 kolejna wizyta. Mąż oszalał ze szczescia, ale tez sie boi bo to bedzie wyzwanie 😊
 
Raczej bede sierpniowka. W okresu wychodzi mi 1-2 wrzesnia, ale bliznieta rodza sie szybciej wiec pewnie sierpien. Jestem przerazona, szczesliwa ale przerazona 😂 moje pierwsze w zyciu II bez wspomagaczy, lekow...serduszek jeszcze nie widac bo za szybko (wiedzialam, ze tak bedzie bo mialam owulacje przesunieta) ale sa dwa pecherzyki z cialkami zoltymi i lekarz powiedzial ze jest to ciaza zywa rozwijajaca sie. Moja reakcja nie byla wyszukana i elokwentna, bo jedyne co bylam w stanie wydusic z siebie to "ja pie**le". Za dwa tygodnie 21.01 kolejna wizyta. Mąż oszalał ze szczescia, ale tez sie boi bo to bedzie wyzwanie 😊
Az sie wzruszylam :) super Kochana ciesze sie bardzo ❤ a strach o puste jajo byl.. a tu DWA szczescia! :) dacie rade na pewno!
 
reklama
@Milipiet jedno czy dwujajowe ? Opowiadaj nam co lekar mówił. Jak wyro zrobiliście :)
Dwukosmowkowe czy jakos tak 😂 jestem w wielkim szoku, ogromnym. Nie mam pojecia jak to sie stalo, wyluzowalismy az za bardzo chyba. To byl nasz ostatni cykl bez wspomagaczy i sie udalo. Pierwsze II kreski w zyciu i taka niespodzianka! Za 2 tygodnie kolejna wizyta 21.01. Ciesze sie bardzo ale jestem mega przerazona 😂 lekarz powiedzial ze na serduszka za szybko ale jest ciaza rozwijajaca sie i wszystko wyglada dobrze 😊
 
Do góry