reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki - I połowa 2020 roku

reklama
Wiem ale u mnie od pierwszej bety minęło już 8 dni. Jest 5 dni po terminie @. Mówiłam mu dzisiaj ze w czwartek beta była 73.94 to chciał bym przyjechała w ta środę. Ale mówię że zwolnienie mam do piątku więc kazał zadzwonić w piątek k mówił że coś zaradzimy [emoji4] Tak mi powiedział
Verona niewazne ile jest dni po terminie @, niewazne kiedy robilas pierwsza bete, liczy sie jej przyrost! dlatego niektore kobiety zobacza bijace serduszko powiedzmy w ciazy 5+4 a inne w ciazy 6+5 a jeszcze inne po 7 tygodniu, bo takie tez sie zdarzaja. kazda kobieta ma inny przyrost i u kazdej dzidzius pojawia sie w innym czasie. lekarz powinien wlasnie zlecic bete zeby miec mniej wiecej obraz tego kiedy moze zrobic pierwsze usg, bo sama po sobie i mojej pierwszej ciazy wiem, ze pojscie na usg zanim zacznie bic serduszko to nie tylko strata pieniedzy ale przede wszytskim ogromny stres bo wystarczy ze owulacja sie przesunela, beta rosnie wolniej a czlowiek wpada w panike dlaczego u kolezanki bilo serce juz 2 dni wczesniej a u mnie nie widac... ale wszystko najwyrazniej zalezy od podejscia lekarza... chyba ze idziesz glownie ze wzgledu na zwolnienie to tez inaczej sie ma sytuacja.
 
Właśnie nie jestem pewna jutrotej bety bo bardzo mnie ona stresuje. Nie wiem co robić, może faktycznie wszystko jest ok ooo ciśnie derwowac, może lepiej iść w przyszłym tyg do lekarza i tyle. On wszystko powie...
Ja tak szczerze nie jestem przekonana do takiego ciągłego powtarzania bety. To znaczy jak ktoś lubi pobieranie krwi to ok :) mi się wydaje, że to właśnie powoduje niepotrzebny stres, ale każda z nas jest inna i to co mnie stresuje to inną może uspokajać. W poprzedniej ciąży stres ograniczałam do minimum, a jak mnie coś martwiło (dwa razy w ciągu całej ciąży) to kontaktowałam się z lekarzem. Najgorsze co może być to nakręcanie się samemu. Tylko spokój może nas uratować :)
 
Właśnie nie jestem pewna jutrotej bety bo bardzo mnie ona stresuje. Nie wiem co robić, może faktycznie wszystko jest ok ooo ciśnie derwowac, może lepiej iść w przyszłym tyg do lekarza i tyle. On wszystko powie...
Verona nie wiesz co ci powie. A jak nie będzie nic widać. Albo tylko pęcherzyk. A co gorsza powie co ze jeszcze nie widzi serca? Takto bd wiedziała że wszystko jest ok bo przyrasta ale to moja rada tylko zrobisz jak uważasz 😊
 
reklama
Ja betę robiłam raz żeby potwierdzić ciąże. Do lekarza miałam iść w 6 tc żeby sprawdzić, czy ciąża się dobrze zagnieździła, później w 8 tc żeby zobaczyć serduszko i u mojego lekarza tak to wyglada. Ale każdy lekarz jest inny i każda z nas jest inna.
 
Do góry