reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki - I połowa 2020 roku

NIe byłabym tego taka pewna, bo dziecko przyniesie Ci różyczkę np z przedszkola/żłobka i zarazi mamę.
Na to że przyniesie nie masz wpływu,a na to że zaszczepisz na właśnie zyczenie żywa szczepionka masz wpływ i możesz to odroczyc i uniknąć oczywistego niebezpieczeństwa.
 
reklama
Kochane dziewczyny troszke z innej beczki, jak myslicie, czy w ciazy mozna uzywac szamponetek do wlosow? W gre farbowanie u mnie nie wchodzi w ogole, gdyz farby powoduja u mnie bardzo silne reakcje alergiczne, a poza tym czytalam, ze raczej nie wolno (choc zdania sa podzielone). Nie wiem jednak jak to jest z tymi szamponetkami. Przez 2 ostatnie lata uzywalam szamponetek z firmy Marion i nie wiem czy moge podtrzymywac kolor, czy zrezygnowac z takich zabiegow kosmetycznych 😊
 
NIe byłabym tego taka pewna, bo dziecko przyniesie Ci różyczkę np z przedszkola/żłobka i zarazi mamę.
Pozatym szczepienie nie daje odporności zaraz na drugi dzień po zaszczepieniu tylko po pewnym czasie jak organizm wytworzy przeciwciała pamięci.moze się zdarzy tak że zaszczepisz a dziecko zachowuje i tak
 
Można, zakaz farbowania włosów w ciąży to jeden z wielu mitów :)
Kochane dziewczyny troszke z innej beczki, jak myslicie, czy w ciazy mozna uzywac szamponetek do wlosow? W gre farbowanie u mnie nie wchodzi w ogole, gdyz farby powoduja u mnie bardzo silne reakcje alergiczne, a poza tym czytalam, ze raczej nie wolno (choc zdania sa podzielone). Nie wiem jednak jak to jest z tymi szamponetkami. Przez 2 ostatnie lata uzywalam szamponetek z firmy Marion i nie wiem czy moge podtrzymywac kolor, czy zrezygnowac z takich zabiegow kosmetycznych [emoji4]
 
Kochane dziewczyny troszke z innej beczki, jak myslicie, czy w ciazy mozna uzywac szamponetek do wlosow? W gre farbowanie u mnie nie wchodzi w ogole, gdyz farby powoduja u mnie bardzo silne reakcje alergiczne, a poza tym czytalam, ze raczej nie wolno (choc zdania sa podzielone). Nie wiem jednak jak to jest z tymi szamponetkami. Przez 2 ostatnie lata uzywalam szamponetek z firmy Marion i nie wiem czy moge podtrzymywac kolor, czy zrezygnowac z takich zabiegow kosmetycznych [emoji4]

Kiedyś farby miały w swoim składzie dużo substancji alergicznych i dlatego nie było rekomendowane, aby kobiety w ciąży zmieniały kolor włosów. Szczególnie chodziło o rozjaśnianie i zawarty w farbach amoniak, czy tak pochodne amoniaku. Teraz farby nie maja takiego składu jak kiedyś i nie ma przeszkód w farbowaniu. Jeśli natomiast masz uczulenie tak czy siak to pewnie to się nie zmieniło. Natomiast szamponetki to szampon z pigmentem bez środków utrwalających, wiec ja myśle, ze można
 
Wypiłam dziś chyba z 3 kawy i zaczęłam ogarniać dom. Tak wiem wiem niedziela, niby nie powinno się, ale nie mogłam siedzieć dziś bezczynnie.. a rano Antek nie chciał wychodzić z domu. Mam wypucowany dom i nawet kwiatki umyte [emoji6] wszystko - byleby nie myśleć, że się nie udało [emoji849]
Raz jedyny tylko się rozkleilam jak zabierałam szklankę z sypialni, tak jakoś mi się pomyślało, że jeszcze jak wczoraj ją przynosiłam to byłam pełna nadziei że jestem w ciąży, a tu taka dupa blada [emoji6] ale trochę smuteczkow mi się nalezy- w końcu mam okres [emoji6] jutro się lenie w domu chyba sobie otworze winko- bo mogę [emoji16] choć to wcale nie cieszy [emoji849]
We wtorek mają przyjechać babcie i dziadkowie z dwóch stron plus prababcia na występy w przedszkolu. Tak miało być pięknie. W mojej głowie już widziałam jak im oznajmiamy wspaniała wiadomość [emoji6]
Życie życie [emoji846] ale z drugiej strony jesteśmy jeszcze (względnie) młodzi, zdrowi, szczęśliwi [emoji846] kiedyś się uda. Nie teraz to kiedy indziej. Tylko jak tu zachować jasna głowę i nie liczyć tych cholernych dni.
 
reklama
Wiem:( Okropne to jest!! Ja bym już chciała wiedzieć, co tam się dzieje we mnie [emoji23] a nie tak czekam jak na ścięcie [emoji23]
Wypiłam dziś chyba z 3 kawy i zaczęłam ogarniać dom. Tak wiem wiem niedziela, niby nie powinno się, ale nie mogłam siedzieć dziś bezczynnie.. a rano Antek nie chciał wychodzić z domu. Mam wypucowany dom i nawet kwiatki umyte [emoji6] wszystko - byleby nie myśleć, że się nie udało [emoji849]
Raz jedyny tylko się rozkleilam jak zabierałam szklankę z sypialni, tak jakoś mi się pomyślało, że jeszcze jak wczoraj ją przynosiłam to byłam pełna nadziei że jestem w ciąży, a tu taka dupa blada [emoji6] ale trochę smuteczkow mi się nalezy- w końcu mam okres [emoji6] jutro się lenie w domu chyba sobie otworze winko- bo mogę [emoji16] choć to wcale nie cieszy [emoji849]
We wtorek mają przyjechać babcie i dziadkowie z dwóch stron plus prababcia na występy w przedszkolu. Tak miało być pięknie. W mojej głowie już widziałam jak im oznajmiamy wspaniała wiadomość [emoji6]
Życie życie [emoji846] ale z drugiej strony jesteśmy jeszcze (względnie) młodzi, zdrowi, szczęśliwi [emoji846] kiedyś się uda. Nie teraz to kiedy indziej. Tylko jak tu zachować jasna głowę i nie liczyć tych cholernych dni.
 
Do góry