- Dołączył(a)
- 29 Grudzień 2019
- Postów
- 6 516
Ostatnio miedzy 32 a 34 dnipiąteczka Idziemy razem Ilu dniowe masz cykle?
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Ostatnio miedzy 32 a 34 dnipiąteczka Idziemy razem Ilu dniowe masz cykle?
Aga post Dabrowskiej nie ma na celu odchudzania a oczyszczenie organizmu. Zrzucone kilogramy to tylko efekt dodatkowy. A i zeby nie bylo jojo trzeba naprawde przylozyc sie do "wychodzenia". Sama przeszlam 28 dni postu 2 lata temu i czulam sie po nim najlepiej na swiecie, cykle mialam w zasadzie 32dni gdzie wczesniej 29-40. Poczytaj troszke na ten temat, zwlaszcza jakie pozytywne rzeczy potrafi przyniesc pod warunkiem, ze robi sie go zgodnie z zaleceniami.Takie odchudzanie jest niezdrowe i może wstrzymać owulacje [emoji51]
ja 2 lata temu zrobilam 28 dni postu. Chyba nigdy nie czulam sie tak dobrze, wyniki mialam bardzo dobre, samopoczucie wrecz wspaniale, nie chodzi tylko o organizm ale i moja psychika skorzystala na tym niesamowicie. Wyciszylam sie, stalam sie mniej nerwowa, zupelnie inaczej patrzylam na swiat takze, ja rowniez kazdemu polecam, pod warunkiem ze przygotuje sie odpowiednio do niego...robię nie pierwszy raz, wyniki po mam rewelacyjne, przed - tragiczne
No szkoda tylko, że dzisiejszy z rana jest Cieńki jak pupa węża [emoji849]
Ja takiego problemu nie mam, ale mój lekarz endokrynolog mówi, że przy problemach z tarczycą powinno się suplementować błonnik. W zależności, co jest napisane ba opakowaniu: 1 tabletka dziennie, czy 3-4 to jeżeli ma się duży problem to przyjmuje się zgodnie z zaleceniami, a przypadku mniejszych problemów - te mocniejsze bierze się co dwa dni, a słabsze jedną dziennie. Mojej siostrze pomogło bardzo.Najgorsze że nic nie działa [emoji2370] Podobno winna temu tarczyca
W kwietniu 4 latka ( kiedy to zleciało ?) jak zaczął chodzić miał 11 msc. W dzień kobiet mi taką niesodziankę zrobił
Kurde, a u mnie się coś poprzestawialo chyba. Wg kalendarzyka owu powinna być jutro, dziś 21 dc, testy owu robię od kilku dni, 3 dni temu wyszedł mi taki niby pozytyw (obie kreski takie same) ale przez ostatnie 2 miesiące przy pozytywnym testowa krecha była wyrazniejsza [emoji848] no i tak kminie, bo i wczoraj i przedwczoraj kreski blade, a dopiero wczoraj zaczął mnie boleć jajnik. No i sama już nie wiem chyba pociagne te testy owu jeszcze parę dni i zobaczę co wyjdzie
Na szczęście starania zaczęliśmy już wcześniej, więc nawet jeśli owu rzeczywiście była te kilka dni temu to udało nam się wstrzelic [emoji6]
Ostatnie parę dni miałam kocioł w pracy i próbowałam nadrobić te dziesiątki stron, jakie się tutaj pojawiły ale odpuściłem i zaczynam dziś od bieżących [emoji4]
Zaczęło się z końcem zeszłego roku. Starania wszystko pokąplikowały.
Gadam i gadam a to i tak nic nie daje - słyszę tylko znów o tym temacie będziemy gadać? codziennie?
Refleksji u niego nie widzę, mimo, że gada, że nie chce mi dowalić, że z inną babą sobie nie wyobraża dziecka, że on ma nadizeje że w tym roku się uda. Zbada się dokładnie w klinice (termin mamy na marzec).
Wczoraj mu mówiłam, że nie czuje od niego wsparcia totalnie, uczuć nic tylko jestem maszyną do dziecka.
Oczywiście obalił tą teze, że on się tak stara, że nie chce bym się czuła winna bla bla bla.