wiola0904
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Styczeń 2020
- Postów
- 14 665
no wlasnie chcialabym wiedziec czy na gola skore mam go zakladac czy mozna przepasac np spodnie...Ja też zamowilam ten pasek. I prawdopodobnie nosi się go na brzuchu.
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
no wlasnie chcialabym wiedziec czy na gola skore mam go zakladac czy mozna przepasac np spodnie...Ja też zamowilam ten pasek. I prawdopodobnie nosi się go na brzuchu.
Jeśli początki to może spróbuj z testami owu i śledzeniem dni płodnych itp. [emoji4]
Hej dziewczyny ! Przycupnę tu z Wami jeśli można bodajże w październiku dołączyłam do forum (wtedy jeszcze staraczek 2019) ale przez jakiś czas chcialam się odciąć, wyciszyć itp. Teraz chciałam znów z kimś dzielić się swoimi staraniami, nie chcę żeby mąż czuł jakąś presję więc narazie nie chce mu więcej męczyć dupy tematem starań. Moze coś o sobie , więc 14 cykl starań za Nami, mamy 4 letniego synka, w pierwszą ciążę zaszłam w 3 cyklu bez problemowo. Teraz widzę że to nie takie proste jak było 5 lat temu moje wyniki ok, mąż zrobił badanie nasienia i parametry ma zajefajne tylko z ilością prawidłowych mogłoby być lepiej, no ale doktor twierdzi że to nie problem. Ja jestem w 8 dc , leze właśnie na sali szpitalnej po HSG i czekam aż helikopter w głowie się skończy bo na 13 do roboty oba jajowody drozne, choć w prawym nie tak do konca bylo ok, ale ponoc się "przetkal".
Gratuluję wszystkim II kresek i czekam na swoje upragnione
Heeeej mam nadzieję, że szybko Ci się uda jak tam samo badanie? Było jakoś nieprzyjemne? JK się czujesz?Hej dziewczyny ! Przycupnę tu z Wami jeśli można bodajże w październiku dołączyłam do forum (wtedy jeszcze staraczek 2019) ale przez jakiś czas chcialam się odciąć, wyciszyć itp. Teraz chciałam znów z kimś dzielić się swoimi staraniami, nie chcę żeby mąż czuł jakąś presję więc narazie nie chce mu więcej męczyć dupy tematem starań. Moze coś o sobie , więc 14 cykl starań za Nami, mamy 4 letniego synka, w pierwszą ciążę zaszłam w 3 cyklu bez problemowo. Teraz widzę że to nie takie proste jak było 5 lat temu moje wyniki ok, mąż zrobił badanie nasienia i parametry ma zajefajne tylko z ilością prawidłowych mogłoby być lepiej, no ale doktor twierdzi że to nie problem. Ja jestem w 8 dc , leze właśnie na sali szpitalnej po HSG i czekam aż helikopter w głowie się skończy bo na 13 do roboty oba jajowody drozne, choć w prawym nie tak do konca bylo ok, ale ponoc się "przetkal".
Gratuluję wszystkim II kresek i czekam na swoje upragnione
Nie W mojej opinii jest b. dobrze.Teraz mam 0,89 i się zastanawiam czy nie jest za nisko
Ja napisałam 23.01 (czwartek), tego samego dnia wieczorem otrzymałam maila z prośba o podanie adresu, a wczoraj, 27.01, miałam list w skrzynce.Kochana długo czekałaś na pasek? Ja napisałam maila w zeszłym tygodniu i nadal cisza [emoji53]
Osobiście uważam, że ważne jest, aby mieć go przy sobie, z modlitwą. Nie jest warunkiem koniecznym chyba noszenie na brzuchu, bo jak nie na brzuchu to nic Ci nie dano wlasnie chcialabym wiedziec czy na gola skore mam go zakladac czy mozna przepasac np spodnie...
A może warto spróbować właśnie nie planować? Zdać się na szalony seks kiedy tylko Wam się zachce nie bacząc na to, czy akurat są dni płodne czy niepłodne, czy śluz jest rozciągliwy czy kremowy, czy pasek owu pokazał dobrą kreskę? Ja też jestem niecierpliwa i dodatkowo totalnie się nie znam na tym całym monitorowaniu. Wpędziłabym się z ślepy zaułek analizowania i porównywania i na pewno chodziłabym zestresowana czy to już, czy możemy, nie chcę mi się ale wychodzi, że dzisiaj owu więc muszę się bzyknąć... Moim zdaniem ważne, że chcecie Free your mindCały mój optymizm poszedł daaaaleeeko [emoji849]
To totalnie przeze mnie i moje wkręcanie sobie wszystkiego. Jak mnie wzięło na [emoji1785] nad ranem to już byłam przekonana na 99% że jestem. Negatyw zdjął ze mnie ten czar [emoji6] Teraz na tyle samo wiem że dupa. Nie nadaje się na takie planowanie ciąży. Ja jestem tak niecierpliwa że szok. Przyjaciółka do mnie dzisiaj przychodzi bo w piątek wyjeżdża. Chociaż się wygadam trochę. Ale ona z wyboru bezdzietna więc nie wiem czy zrozumie...
Moi rodzice i teściowie przyjeżdżają do nas 4 lutego na dzień babci i dziadka już w wyobraźni miałam jak bardzo się cieszą ... Kuźwa człowiek sobie nawkreca a później płacz o zgrzytanie zębów [emoji23][emoji6][emoji87]
Żeby to było takie proste. Jak słyszę od kogoś nie planuj, uprawiaj seks, cieszę się tym.. no JAK?! Czy Wy umiecie się tak wyciszyć? Ja totalnie nie. Nie potrafię, nie umiem. Może niektórzy mają takie predyspozycje ja nie, niestety. To takie udawanie ze mnie to nie obchodzi. W środku wszystko i tka analizuję [emoji6]A może warto spróbować właśnie nie planować? Zdać się na szalony seks kiedy tylko Wam się zachce nie bacząc na to, czy akurat są dni płodne czy niepłodne, czy śluz jest rozciągliwy czy kremowy, czy pasek owu pokazał dobrą kreskę? Ja też jestem niecierpliwa i dodatkowo totalnie się nie znam na tym całym monitorowaniu. Wpędziłabym się z ślepy zaułek analizowania i porównywania [emoji14] i na pewno chodziłabym zestresowana czy to już, czy możemy, nie chcę mi się ale wychodzi, że dzisiaj owu więc muszę się bzyknąć... Moim zdaniem ważne, że chcecie Free your mind