Hej dziewczyny ! Przycupnę tu z Wami jeśli można
bodajże w październiku dołączyłam do forum (wtedy jeszcze staraczek 2019) ale przez jakiś czas chcialam się odciąć, wyciszyć itp. Teraz chciałam znów z kimś dzielić się swoimi staraniami, nie chcę żeby mąż czuł jakąś presję więc narazie nie chce mu więcej męczyć dupy tematem starań. Moze coś o sobie , więc 14 cykl starań za Nami, mamy 4 letniego synka, w pierwszą ciążę zaszłam w 3 cyklu bez problemowo. Teraz widzę że to nie takie proste jak było 5 lat temu
moje wyniki ok, mąż zrobił badanie nasienia i parametry ma zajefajne tylko z ilością prawidłowych mogłoby być lepiej, no ale doktor twierdzi że to nie problem. Ja jestem w 8 dc , leze właśnie na sali szpitalnej po HSG i czekam aż helikopter w głowie się skończy bo na 13 do roboty
oba jajowody drozne, choć w prawym nie tak do konca bylo ok, ale ponoc się "przetkal".
Gratuluję wszystkim II kresek i czekam na swoje upragnione