Staraczki - I połowa 2020 roku

[martini87]

Aha ostatnio mam jakies dziwne te cykle w tamtym mnie bolalo teraz nie test wychodzi ze jest owu a nic kompletnie nie kluje ani nic, sluzu mam troszeczke wiecej ale byl wiekszy, a dzisiaj jak zrobilam test owu to druga kreseczka wyszla jasniejsza wczoraj byla ciemniejsza czyli pewnie wczoraj byla owu bo juz sie gubie

Jak wczoraj była ciemniejsza to owu raczej będzie dziś

 

[Matka. Wariatka]

Cały mój optymizm poszedł daaaaleeeko [emoji849]
To totalnie przeze mnie i moje wkręcanie sobie wszystkiego. Jak mnie wzięło na [emoji1785] nad ranem to już byłam przekonana na 99% że jestem. Negatyw zdjął ze mnie ten czar [emoji6] Teraz na tyle samo wiem że dupa. Nie nadaje się na takie planowanie ciąży. Ja jestem tak niecierpliwa że szok. Przyjaciółka do mnie dzisiaj przychodzi bo w piątek wyjeżdża. Chociaż się wygadam trochę. Ale ona z wyboru bezdzietna więc nie wiem czy zrozumie...
Moi rodzice i teściowie przyjeżdżają do nas 4 lutego na dzień babci i dziadka już w wyobraźni miałam jak bardzo się cieszą ... Kuźwa człowiek sobie nawkreca a później płacz o zgrzytanie zębów [emoji23][emoji6][emoji87]

Dokładnie... Dlatego ja staram się być totalnie głucha już na to wszystko i totalnie się nie nakręcam. Każda tu ma super objawy, wzajemnie się nakręcając. I doskonale to rozumiem, każda z nas doszukuje się bo tak bardzo chce uwierzyć, że to jest prawda a później zderzenie się z rzeczywistością jest bardzo bolesne. Jedna kobita powie sobie "ok next time" a druga będzie miała problem się podnieść po takiej porażce. I ja już tak komopletnie nie mogę. Ostatni cykl był bardzo trudny bo uwierzyłam, że to pewnie ciaza i tylko bardziej cierpiałam. Miałam już wszystkie objawy, skompletowany koszyk w sklepie online z wyprawka. I dupa... Nie chcę już sama sobie robić takiej krzywdy choć wiem, że i tak przed samym okresem pewnie zacznę świrować

 

[martini87]

no wlasnie... odnosnie Tego u gory... wiem, ze jak trwoga to do Boga. dzisiaj dostalam PASEK św. Dominika od siostr Dominikanek. napisane jest, ze trzeba sie nim opasac i nosic do dnia porodu... czyli kazdego dnia staje sie czescia garderoby? moze ktoras uzywa i zechcialaby sie podzielic szczegolami czy wiaze go na brzuszku czy gdzies indziej...

U mnie z tym "jak trwoga to do Boga" to trochę jest na odwrot Czuję się o wiele bliżej Boga jak wszystko jest ok i się pięknie układa a jak coś idzie nie po mojej myśli to mam do Boga jakiś żal, dlaczego coś układa się tak a nie inaczej.

 

[martini87]

no wlasnie chcialabym wiedziec czy na gola skore mam go zakladac czy mozna przepasac np spodnie...

Przecież w tym pasku nie o to chodzi, że on ma jakąś magiczna moc i zakłada się go na jakaś konkretna część ciała. To nie jest jakiś "uzdrawiający" amulet. Chodzi o to, że jak będzie się go miało na sobie i będzie się go widziało to częściej myśli będą uciekały w kierunku modlitwy

 

[Madziula90]

Heeeej [emoji2320] mam nadzieję, że szybko Ci się uda [emoji3590] jak tam samo badanie? Było jakoś nieprzyjemne? JK się czujesz?

Od wczoraj mnie bolalo podbrzusze ze stresu, w szpitalu bylam po 8 , zabieg po 11 bo moj lekarz mial dwie cagle cesarki do przeprowadzenia więc samo czekanie już mi dało radę. Ogólnie bardzo się bałam. Dostałam znieczulenie dożylne pozbawiajace mnie świadomości ( glupi jas) [emoji6] dyskomfort przy zakladaniu tej rurki, takie szczypanie, a podczas podawania soli fizjologicznej uczucie ogromnego rozpierania, bol z 5 razy wiekszy niz przed @. Ale ogólnie da się przeżyć i myślałam że bedzie gorzej [emoji16] dostalam skierowanie na NFZ od lekarza do ktorego chodzę prywatnie. Teraz trochę mnie boli głowa i czuję się osłabiona, ale brzuch mnie nie boli

 

[martini87]

Żeby to było takie proste. Jak słyszę od kogoś nie planuj, uprawiaj seks, cieszę się tym.. no JAK?! Czy Wy umiecie się tak wyciszyć? Ja totalnie nie. Nie potrafię, nie umiem. Może niektórzy mają takie predyspozycje ja nie, niestety. To takie udawanie ze mnie to nie obchodzi. W środku wszystko i tka analizuję [emoji6]

Mam tak samo jak Ty. Nie umiem udawać, że nie widzę, że jest płodny śluz i nie czuje że jajniki bolą na owu. W związku z tym wiem, kiedy są boboseksy a kiedy zwykle seksy i niestety ale te boboseksy nie są takie fajne jak te w pozostałej części cyklu.

 

[Madziula90]

Żeby to było takie proste. Jak słyszę od kogoś nie planuj, uprawiaj seks, cieszę się tym.. no JAK?! Czy Wy umiecie się tak wyciszyć? Ja totalnie nie. Nie potrafię, nie umiem. Może niektórzy mają takie predyspozycje ja nie, niestety. To takie udawanie ze mnie to nie obchodzi. W środku wszystko i tka analizuję [emoji6]

Mój lekarz mówi do mnie że planowanie seksu w owulację i liczenie kiedy co i jak i nakrecanie się nic nie da tylko utrudni. Mówi do mnie "zajmij się czymś, wyjedz gdzieś idz na spacer" yhyyyy a na spacerze co trzecia w ciąży i jak tu nie myśleć [emoji16] ja tez nie potrafię się odciąć i nie myśleć, jak się czegoś chce to nie da się tak po prostu odciąć od tego

 

[locala]

Kurcze, tylko że ja nie podałam adresu, myslalam że one odpisza i wtedy podam [emoji41] Napisze jeszcze raz.

23stycznia pisalam do Sióstr, odpisaly wieczorem w ten sam dzien. dzisiaj doszedl. takze mysle ze Twoj tez bedzie na dniach

 

[wiola0904]

Przecież w tym pasku nie o to chodzi, że on ma jakąś magiczna moc i zakłada się go na jakaś konkretna część ciała. To nie jest jakiś "uzdrawiający" amulet. Chodzi o to, że jak będzie się go miało na sobie i będzie się go widziało to częściej myśli będą uciekały w kierunku modlitwy

wiem mam swiadomosc ze to bardziej symbol a nie relikwia. mimo wszystko przeczytalam bardzo dokladnie modlitwe jak i wskazowki ktore wyslaly Siostry i napisane jest zeby przepasac przez brzuszek. zreszta, kazdy ma prawo do interpretacji i noszenia go w sposob jaki chce nie wiem czy ma magiczna moc ale wiem jedno... ze jesli pasek i modlitwa pomoga mi szczesliwie zostac mama to zaryzykuje i moge go nosic nawet na czole do dnia porodu

 

[wiola0904]

Kurcze, tylko że ja nie podałam adresu, myslalam że one odpisza i wtedy podam [emoji41] Napisze jeszcze raz.

a nie dostalas email? mi przyslaly email w ten sam dzien, ze prosza o adres