Dokładnie tak :-) ja mam tak powaloną rodzinkę, że jeszcze by się to bijatyką na ślubie skończyło. Jeśli już to skromnie i tylko dla najbliższych.
Pozatym znam ludzi i wiem że jak zajde w ciażę to i tak bedzie gadanie ze to wpadka i dlatego się żenimy albo ożeniliśmy. Nikt się nie bedzie interesował tym że dzieciątko wystarane tylko tyl żeby tyłek obrobic
Pozatym znam ludzi i wiem że jak zajde w ciażę to i tak bedzie gadanie ze to wpadka i dlatego się żenimy albo ożeniliśmy. Nikt się nie bedzie interesował tym że dzieciątko wystarane tylko tyl żeby tyłek obrobic
