reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki grudniowe 2012

reklama
o matko Basia jak napisałaś o szpitalu to aż zamarłam ... kuruj się, unormuj sobie wszystko, twoje zdrowie jest najważniejsze, żeby fasolka była zdrowa to najpierw musi być mamusia :tak:
 
o matko Basia jak napisałaś o szpitalu to aż zamarłam ... kuruj się, unormuj sobie wszystko, twoje zdrowie jest najważniejsze, żeby fasolka była zdrowa to najpierw musi być mamusia :tak:



Lori Ty sie Kochana nie denerwuj bo Tobie nie wolno:no: nu,nu.....
oczywiscie obiecuje odpoczywac i juz sie wiecej nie denerwowac;-)
czytac Was bede oczywiscie ,bo to forum jest jak narkotyk
zaczynam dzien od termometru,wykresu enpr,forum i kawki:-D
 
Basik - a to pewne że przez Clo?? czy to taka pierwsza wstępna diagnoza?? Ile te Clo brałas?

No poprostu szlag może czlowieka trafić! Idziesz się leczyć to Cię do gorszego stanu doprowadzą! Polska pomoc medyczna - no ja pierdziele!
 
Ostatnia edycja:
Basik , ja ze wzgledu na moje serduch mialam oba cesarskie ciecia robione... i z tym serduchem wiem ze potrafi stracha nabawic... ja mam dziurke w sercu, jak mialam 13 lat to wykryli... ale ze to wada wrodzona... ale nie jest tak zle zeby wstawiac zastawke ,,, no wiec w pierwszej ciazy mialam rany boskie cyrki straszne ... kolatanie serca dusznosci im wyzej brzuch tym gorzej bo uciskal jeszcze na przepone... suchosc w ustach itd. po tym pierwszym cieciu... jeden gin chcial mi dac anty ale na szczescie poszlam do drugiego( i stwierdzil ze w zadnym wypadku nie mozna brac tabletek hormonalnych...)
bylam u kardiologa po pol roku od ciecia stwierdzil ze przecieku w sercu juz nie ma ze musiala jakas tam klapka sie domknac ...a te kolatania to mialam holter zalozony w domu na 24 godziny i pokazalo ze mam nierowny rytm serca ze przy spoczynku puls dobiego do 140 -150 uderzen i chcial mi przepisac tabletki na unormowanie tego rytmu ale znow nie wypalilo bo te tabletki rownoczesnie obnizaja cisnienie a ja jestem bardzo nisko cisnieniowcem:( a kuzzzzzzwa teraz przed druga cesarka ... kardiolog mnie badala i sie okazalo ze ten przeciek nadal jest ( ale w drugiej ciazy wszystko bylo ok z sercem) i musze isc znow do innego posluchac co powie ...:/ a ty kochana bralas luteine tak?? moze lekarz powinien dac tylko duphaston mniej skutkow ubocznych ma ponoc , ja bralam i to i to i ze serduchem byl spokoj... ale pilnuj serducha powaznie ... i nie denerwuj sie bo ja jak sie wkurze mocniej to na drugi dzien dostaje jak to mowie "herc klekotu":)
 
Marka ja mieszkam w Irlandii tutejsza sluzba zdrowia jest do d......,stwierdzili ze najprawdopodobnie od Clo,ja sama nie wiem??? bralam je pierwszy cykl 5 tabletek,luteine bralam bardzo czesto skutkow sercowych nigdy nie mialam.ja podejrzewam ze moje serducho to na skutek ostatnich silnych przezyc..ale to tylko moje gdybanie,w czwartek mam wizyte u lekarza rodzinnego i poprosze o skierowanie do kardiologa.
 
basik , molestuj ich tam bo to nie sa zarty...mozliwe ze to jeden epizot taki z tym sercem pod wplywem stresu ale nie wolno lekcewazyc tego... tzrymaj sie kochana mocno:*
 
Basik - jejciu, trzymaj się... wiem co to, gdy życie odwala jakiś "numer" w trakcie starań, eh :-( ja w piątek, w najpłodniejszy wg mnie dzień machnęłam ręką i coś mi w kręgosłupie poszło, potem pogotowie, szpital...chodzę w kołnierzu...i jak tu się starać? Chcieli mi zrobić tomografię, żeby zbadać kręgosłup ale się nie dałam bo się staram przecież... oczywiście nie rozumieli tego :confused:

Kasieczek - doszła moja wiadomość prywatna? bo mam coś chyba problem z wysyłaniem...Jak wysyłam wiadomość to nie mam jej w wysłanych, hmmm
 
reklama
Do góry