reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki forever!

reklama
dobry...chciałam do lekarza się z dziećmi umówić, jasne....dzwoniłam od 8 i już na dziś nie mają numerków!!!!!! jedynie do innego lekarza ale szlak mnie trafi jak go zobaczę a co dopiero rozmawiać z nim...


Liluś!!!!!!
 
Paulinko :-) A czemu z dziećmi do lekarza??? Chore??

U mnie też było ostre chorowanie - ale już nawet nie pamiętam co kiedy kto....w każdym razie mamy częste problemy z uchem..

A teraz jakaś koopa mi to zajeżdża...
 
Lili jak nie wiesz co pisać, to o pogodzie dawaj :-p
U nas zima na całego wróciła. Dziś siedzę w domu, w szkole Kamila wysiadł prąd i ogrzewanie. Skąd ja to znam? ;))

Pauli i co zrobisz? A w ogóle co się dzieje?



No własnie..
ASIONKU - jak Nat ????
 
Kocurku no u nas śniegu po pachy!!!!!!!!! Idziemy dziś na sanki, choć nie powiem, żebym jakoś szczególnie się zachwycała tym faktem - wiosna miała być no nie????

Co się z Natankiem dzieje???
 
Nat miał chyba jelitówkę;///// Natulku kochany, no właśnie co z Tobą???

a u mnie nic z przeziębieniem, po prostu Maja marudna na maksa, coś ją ciągle na polikach wysypuje, a Danio mimo wyzdrowienia dalej na brzuch narzeka, ma gorszy apetyt, wizualnie wydaje mi się że schudł, nie mam wagi by to potwierdzić, poza tym śpi beznadziejnie w nocy, budzi się i łazi pół nocy, albo leży w łóżku i czyta katalog lego.....i strasznie zgrzyta zębami podczas snu..ale to chyba poza tematem;))

jej!!!! wygrałam buciki coolclub na allegro;))) te w fiolecie;)))

musimy iść do lidla, dziś mają fajne lampki ledowe do kontaktu, takie punkciki, Daniel ostatnio bardzo takiej w nocy potrzebuje, żeby większym światłem małej nie wybudzał, no i muszę coś na obiad upolować, tylko że śniegu dowaliło i zimno -8!!!!!!
 
Ostatnia edycja:
Paulinko ło matko to się u Was dzieje!!! Kurcze trzymaj Danielka w domku póki nie będzie mu lepiej.....Maciuś też miał ostatnio zły czas, nic nie jadł, ciągle płakał, miałam już dość - ale jednak jakoś doszedł do siebie - oby Danielkowi się polepszyło! A Maja ma jakąś alergię????????

Natanek z jelitówką jeju jeju........Co to się robi z tymi naszymi dzieciaczkami...Asionku mam nadzieję, że najgorsze za Wami!

Kocurku a Wy zdrowi???

Ja też do sklepu się wybieram, bo śnieg śniegiem, ale jeść trzeba....
 
no właśnie Lil jeść trzeba;)) też muszę iść po zaopatrzenie;)) bo obiadu nie będzie;) dobrze że do lidla nie jest daleko;)

ale tragedii żadnej aż tak z Danielem nie ma, dziś pospał w końcu w nocy, muszę go pilnować z jedzeniem, słodycze może jeść cały czas a o resztę trzeba walczyć...chciałam się lekarza poradzić bo czasami już wymiękamy z tym jego bólem brzucha, a może coś w przedszkolu złapał?? skoro inne rzeczy łapie???
 
reklama
Paulinko a od dawna go ten brzuch boli? Może po prostu mu niedobrze jest? Wiele wirusów wpływa na brzuszek....czasem wlecze się taka łagodna postać jelitówki z bólem brzuszka tylko....Kurcze...Jak mi Maciuś nie chce jeść to podaję BIOARON i znacznie ograniczam słodycze - do zera nawet. Maciuś teraz we wtorek poszedł do przedszkola po raz pierwszy w lutym i widać, że takie dłuższe siedzenie w domku pomogło mu dojść do siebie....Ja myślę, że Danielek może być osłabiony wirusami właśnie - jak sobie przypomnę, co się działo z Maciusiem w zeszłym roku to brr.....Pocieszające jest to, że drugi rok w przedszkolu jest znacznie lepszy jeśli chodzi o odporność - ja widzę znaczną poprawę. :-)

No to lecę....
 
Do góry