reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki forever!

reklama
No tak - jak dzieci w domu siedzą, a tu taka pogoda to wszystko jassssne :)))
Mój to normalnie szok jaki rozrabiaka - ale piszecie tu o porządkach to ja muszę się pochwalić, że mam małego pomocnika :)
 
PAulina u nas o sprzątaniu po sobie narazie nie ma mowy choc czasem zdarzają się wyjątki. Ostatnio też co jest dużym zaskoczeniem synuś nawet interesuje się zabawkami, bo tak to :no: wcale. Lepszy był odkurzacz i inne zakazane rzeczy. Teraz w końcu w ruch idą zabawki :rofl2: ale wciąż na topie są szafki kuchenne, szuflady, szafy itp co można otworzyć albo z czego coś można wyciągnąć - ojjj tak :sorry:
 
ojjjjj tak - kuchnia jako miejsce do rządzenia w szafkach oraz wspinanie się na taboreciki lub inne meble...to ostatnia cała MAja, a ja myślałam głupia że dziewczynki są grzeczniejsze!!! nieprawda....

ja przepraszam, ale muszę już znikać, zmęczenie bierze nade mną górę, pozdrawiam koleżanki i kolorowych życzę

a Ty Pysiu wpadaj tu częściej;))) papa
 
No powoli wracam do normalności, ale jeszcze (jakby to powiedział Święty Mikołaj) HO HO HO!

Chciałam zrobić wejście smoka a co widzę?????? PYSIA!!!!!!!!!!!!!!!! :-):-):-):-) Kopę lat kochana!!!!!!!!!!!!!!
 
No dobra to króciutko napiszę...

Pysiu bardzo się cieszę, że Cię widzę! Taka mała niespodzianeczka przed świętami!!!! Pisz co u Ciebie??? Pracujesz?? Jesteś w domku??? Jak maluszek??? Jeju jeju ile mam pytań w głowie!

Asionku witaj w kraju i super, że się odezwałaś! Cycusiem się nie martw, relaksuj się w Polsce, a potem po prostu odstawiaj najpierw cyca w dzień, potem na wieczór, potem przez połowę nocy - a na sam koniec zupełnie zabierz. Dla mnie to najlepsza metoda - najmniej hardcorowa i wcale nie wlecze się tak jak się mówi...Ja odstawiłam swoje dzieci w ten sposób prawie zupełnie bezstresowo. Dopiero parę ostatnich parę dni było ciut męczących, ale to naprawdę pikuś :-)

Kocurku ładnie Ola śpi w dzień! Oby jej tak już zostało!!!!!! A co Ty tyle ciast pieczesz?? Wigilia u Was? Dużo ludzi będzie???

Paulinko
śliczne zdjęcia wstawiłaś!!!!!!!!!!!! Jaka cudowna choinka!!!!!!!! A powiedz widziałaś te sztuczne choinki w IKEI, które podobno jak żywe wyglądają???? Fajne są? Bo ja mam brzydką sztuczną choinkę, żywej nie chcę, ale w przyszłym roku kupię jakąś ładną sztuczną. Te z IKEA mi się bardzo podobają, ale widziałam tylko na zdjęciu....
Za to ozdoby mam w tym roku śliczne....taki styl naturalny....kora z drzewa, pierniczki, suszone pomarańcze, suszone bombki, laski cynamonu i inne ozdoby w brązach. Choinka stoi od niedzieli :-)

Domek się sprząta, łazieneczkę się podziwia - ale jest parę bubli niestety....w paru miejscach spaprana fuga (przy lustrze, w dwóch rogach i przy wannie gdzie jest mozaika) - jakoś będę musiała z czasem coś z tym zrobić...albo się przyzwyczaję....

Żałuję też wanny, którą kupiłam...Akrylowa z KOŁA, ale dopiero po pierwszej kąpieli wanna opadła, silikon się poodrywał i zaczęłam czytać opinie o wannach...i niestety chyba kupiłam niezły bubel....podobno może mi to zżółknąć szybko i jest podatne na zarysowania. W poprzednim mieszkaniu miałam super wannę z koła - ale była to wanna ceramiczna. Ja się pokusiłam na akryl..Akryl owszem, ale grubszy (co najmniej 6 mm) firmy EXCELLENT lub SANPLAST. Moja stara wanna ceramiczna z Koła była nie do zdarcia - a dzieciaki naprawdę dały jej popalić...tam nawet garnki latały i nic....Także czuję, że niedługo czeka mnie wymiana wanny, bo nie poczytałam wcześniej opinii...Po prostu byłam pewna, że KOŁO to dobra firma...a okazuje się, że jak się kupuje wannę w markecie za 400 zł to lipa....jedna firma może mieć produkty różnej jakości - w zależności od ceny...brrr......
Za to swoją umywalkę kocham....to najlepszy bajer z tego wszystkiego :-p

Dobra to czas na śniadanie i sprzątanie...
 
reklama
dobry dobry;))

Lilu ale łazienki dalej nie pokazałaś, choć remontowałyśmy razem z Tobą;PPP aaaa i pokaż tą cudną naturalną choinkę, nasza jest w srebrne i czerwone bombki + łańcuch papierowy (taki szkolny;)), chciałam kupić takie filcowe pierniczki do wieszania w rossmanie ale mi wyprzedali....a mamy naturalną choinkę bo do tej dzieci za bardzo sie nie zbliżają bo kluje bardzo;)) ale za to pięknie pachnie;))
co do choinek w ikea to kurcze nie obejrzałam ich, może w styczniu pojadę to oblukam, może jakieś wyprzedaże wtedy będą;))???

a jak wracasz do normalności to na bb także???;)))

Kout jak Oleńka???pojechałyście do lekarza??? niepokoi mnie takie osłabienie u dzieci, szczególnie u takich kurczaczków jak Oleńka ...moje dzieci na lekach szybko przestają być osłabione i energia ich rozpiera;))

idę po kawkę bo mi coś tej energii brak;))
 
Do góry