Madzia&Lena
Zaangażowana w BB
dziś jest 41 dc
dziś jest 41 dc
reklama
Cześć Dziewczyny,
W końcu zdecydowałam się założyć konto na forum, aby stać się aktyną (a nie jak do tej pory bierną "przeglądaczką" Waszych wpisów). Po krótce, mam 27 lat, od prawie 1,5 roku staramy się z Mężem o pierwsze dziecko i jak na razie niestety bez sukcesu
W czerwcu postanowiliśmy w pewien sposób odpuścić - tzn. podeszliśmy bardziej na luzie do tematu, zrezygnowałam w tym miesiącu z mierzenia temperatury i stwierdziliśmy, że co będzie to będzie. Cykle mam ok. 30-32 dniowe. Zawsze regularne, z wyjątkiem tego. Dziś jest 37 dzień, @ brak. W końcu nie wytrzymałam i zrobiłam dziś rano test, ale niestety wyszedł negatywnie. Więc chyba znów nadzieje i marzenia trzeba przełożyć na kolejny miesiąc... Najgorsze jest to, że nawet trudno mi określić w jakiej fazie jestem, bo zawsze opierałam się na temperaturze (mam zawsze ładne cykle z dwoma fazami), i właśnie jak teraz chcieliśmy na ten miesiąc odpuścić trochę stresów to się całkiem pokomplikowało. Nie wiem czy test w 37 dniu mógł się pomylić i czy warto jeszcze mieć nadzieję na ten miesiąc. Co ciekawe, wszelkie objawy zbliżającej się @ miałam w ubiegłym tygodniu, a w tym jest zupełny spokój. Już sama nie wiem co myśleć.
A tak na koniec, to gratuluję Wam wszystkim, które zobaczyłyście w tym miesiącu upragnione 2 kreski to musi być radocha
W końcu zdecydowałam się założyć konto na forum, aby stać się aktyną (a nie jak do tej pory bierną "przeglądaczką" Waszych wpisów). Po krótce, mam 27 lat, od prawie 1,5 roku staramy się z Mężem o pierwsze dziecko i jak na razie niestety bez sukcesu
W czerwcu postanowiliśmy w pewien sposób odpuścić - tzn. podeszliśmy bardziej na luzie do tematu, zrezygnowałam w tym miesiącu z mierzenia temperatury i stwierdziliśmy, że co będzie to będzie. Cykle mam ok. 30-32 dniowe. Zawsze regularne, z wyjątkiem tego. Dziś jest 37 dzień, @ brak. W końcu nie wytrzymałam i zrobiłam dziś rano test, ale niestety wyszedł negatywnie. Więc chyba znów nadzieje i marzenia trzeba przełożyć na kolejny miesiąc... Najgorsze jest to, że nawet trudno mi określić w jakiej fazie jestem, bo zawsze opierałam się na temperaturze (mam zawsze ładne cykle z dwoma fazami), i właśnie jak teraz chcieliśmy na ten miesiąc odpuścić trochę stresów to się całkiem pokomplikowało. Nie wiem czy test w 37 dniu mógł się pomylić i czy warto jeszcze mieć nadzieję na ten miesiąc. Co ciekawe, wszelkie objawy zbliżającej się @ miałam w ubiegłym tygodniu, a w tym jest zupełny spokój. Już sama nie wiem co myśleć.
A tak na koniec, to gratuluję Wam wszystkim, które zobaczyłyście w tym miesiącu upragnione 2 kreski
to musi być radocha 
Mrowka gratulacje!:-)naftanalek
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Styczeń 2009
- Postów
- 610
Lamorela(((
u mnie to samo przyszedl nawet mega bolacy okres
Trzeba na lipcowki sie przeniesc...
(((u mnie to samo przyszedl nawet mega bolacy okres
Trzeba na lipcowki sie przeniesc...
madziolina_p
Fanka BB :)
A miałam już taką nadzieję. No cóż trzeba umówić się do gina, żeby coś dał na wywołanie @. I zaczynamy od nowa
bidulka, kochanie nie martw sie, los sie w koncu usmiechnie!
Mrowkaa
Fanka BB :)
Strasznie Wam dziewczyny dziękuję!!!! Jakoś to dalej do mnie nie dociera.... do tego stopnia nie mogę w to uwierzyć,że po pracy musiałam kupić jeszcze jeden test żeby powtórzyć, oczywiście potwierdził się wynik:
Ten u dołu robiłam rano, a ten górny przed chwilą. Mężowi powiedziałam jednak dzisiaj. Bardzo się ucieszył i mnie wyściskał :-):-):-) Teraz trzeba się umówić do lekarza...
Ten u dołu robiłam rano, a ten górny przed chwilą. Mężowi powiedziałam jednak dzisiaj. Bardzo się ucieszył i mnie wyściskał :-):-):-) Teraz trzeba się umówić do lekarza...
Załączniki
reklama
koriander
Fanka BB :)
bardzo bardzo gratuluje:-) niech sie dzidzius teraz zdrowo rozwija! Czyli talizman zadzialal!
