reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki- bez doświadczenia

reklama
Kiedyś się uda ;) Acz przyznam, że jest trochę presji otoczenia i mnie to zaczyna lekko zniechęcać do próbowania.

Jak rośnie to pięknie <3 <3 Gratulacje! To jeszcze tylko USG i można odpalać Piccolo! :D
Hahaha 😜 no nie tak prędko

Jeszcze powtórze sobie betę, bo wolę wiedzieć co i jak. A do USG jeszcze równo dwa tygodnie także szmat czasu

Dobra potajemnie powiem, że wrzesień to będzie super, najlepszy miesiąc na ciążę. A jakbyś testowala 11 września to od razu bliźniaki 😂
 
Hahaha 😜 no nie tak prędko

Jeszcze powtórze sobie betę, bo wolę wiedzieć co i jak. A do USG jeszcze równo dwa tygodnie także szmat czasu

Dobra potajemnie powiem, że wrzesień to będzie super, najlepszy miesiąc na ciążę. A jakbyś testowala 11 września to od razu bliźniaki 😂
Łomatko, nie strasz, bo mi się tak często bliźniaki śnią i przepowiadają, że.... :p W okolicy 11 to może implantacja najwyżej, bo ja z tych późno owulujących.
 
To niech implantuje mocno 11 😜
Bliźniaki są spoko, raz i dwa bobasy są ♥️
Z jednej strony spoko, bo jedno zamieszanie, a dwa ludki :D Ale przyznam, że by mnie to stresowało jak nie wiem co. Pomagałam w odchowaniu siódemki siostrzeńców i wydaje mi się, że umiałabym ogarnąć swoje dziecko, ale dwa na raz? Jeszcze ze starym, który nie trzymał dziecka od wieków? :D
 
Jak tam wasze cykle i przygody, śliczności? Mnie od wczoraj tak rwie prawy jajnik, że chyba mi tam pięć pęcherzyków rośnie na raz :p Owu powinnam mieć dopiero za 3-4 dni, to będzie ciekawie.
 
reklama
Hej, z miłą chęcią dołączę do Was.
Krótko- jestem po 30-tce z jeszcze małym hakiem.
Staramy się o pierwsze dziecko. Poronienie i zabieg łyżeczkowania na koncie w czerwcu.
Historia taka- staraliśmy się ponad rok, nie wychodziło. Postanowiłam w końcu udać się z problemem do gina, otrzymałam skierowania na badania. Wyszło TSH po byku.
Problemy z tarczycą (Hashi), skierowanie do endo.
Ledwo zaczęłam brać lewotyroksynę, a byłam w ciąży. Poroniłam- tego nie chcę wspominać.

Obecnie dostaliśmy zielone światło od gina i od endo, także jest to pierwszy cykl starań od zabiegu.

I boję się powtórki. Nawet bardzo.

Jak zaszłam, to byłam, jak dziecko we mgle. Teraz wszystko zrobię inaczej, ale mimo wszystko boję się, jak cholera.
 
Do góry