Ceonis
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 25 Styczeń 2022
- Postów
- 3 941
matko, ale żeby aż tak było wszystko na nie ?Hej, byłam dziś na pierwszej i jak się okazało ostatniej wizycie) w programie prokreacyjnym SU w Krakowie Okazało się, wbrew temu co mi powiedziano podczas umawiania, posiadanie przez nas badań amh, drożności i badania nasienia - pomimo braku diagnozy przyczyn niepłodności - sprawiają, że... nie możemy zostać zakwalifikowani. Także jeżeli chcecie brać udział - to bez badań
Z "dobrych" wieści pani doktor dała mi skierowanie do szpitala na histero-laparoskopie z chromotubacją z terminem na 13/14 lutego. Zabieg ma być w znieczuleniu ogólnym przy wykorzystaniu robota da vinci (?). Po badaniu będziemy mogli mieć do 3 inseminacji na nfz. Ale przed muszę na szybko zrobić wymazy, oczywiście znowu prywatnie.... Zastanawiam się jedynie nad tym moim AMH (1,3) w kontekście tego badania, bo gdzieś czytałam, że laparoskopia zmniejsza rezerwe...
Byliśmy też w klinice niepłodności. Tam to w ogóle mam wrażenie, nawet nie sprawdzali czy coś jeszcze można zbadać tylko od razu lista badań przed in-vitro i umowy na +/-16k albo bodaj 30k Jak sobie jeszcze do tego dodam, że nie kwalifikuję się do dofinansowania po FSH przekroczone to już mi się w ogóle odechciewa. Nic chyba z tego nie bedzie.
A potem trąbią w mediach, że mamy najniższy wskaźnik urodzeń od czasów II wojny światowej:/