reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Staraczki 2023

reklama
Cześć dziewczyny,
Dołączam do waszego grona. W czerwcu tego roku skończę 30 lat. Rozpoczęliśmy starania we wrześniu 2021r. Udało się w 2 cyklu. W listopadzie już byłam w ciąży. Ciąża biochemiczna zakończona przed 5tc. Po tym poronieniu rozpoczęliśmy starania od razu po 1 miesiączce. Przez kolejne 3 cykle się nie udało. Następnie od marca rozpoczęłam leczenie dermatologiczne ze względu na trądzik. Od sierpnia zeszłego roku rozpoczęliśmy starania na nowo. Udało się w 5 cyklu. Aktualnie kończę plamić po poronieniu. Po pierwszej ciąży skupiałam się na podstawowych badaniach. Po pierwszym poronieniu wykonane podstawowe badania. Lekko podwyższona prolaktyna. Reszta w normie. Choruje na niedoczynność terminy jednak TSH nie przekracza 2. Homocysteina 5,9, kwas foliowy, witamina B12 również w górnych granicach normy ładnie wyprowadzone suplementacja.
Dopiero będziemy rozpoczynać z mężem diagnostykę. Zrobil już seminogram ( który nie wyszedł najlepiej, choć koleżanka zapewnia, że w dzisiejszych czasach to normalne)
Czekam na wizytę do ginekologa, immunologa oraz w poradni genetycznej.
Chciałam zapytać czy któraś z was jeszcze przed badaniami w takiej sytuacji ryzykowała i starała się od razu po 1 miesiączce po poronieniu czy jednak czekalyscie na diagnostykę ?
Życzę wszystkiego dobrego dla każdej z was ;*
 
Teraz miałam cykl stymulowany od 9 dc fotomonem dwa-trzy zastrzyki w zależności od wielkości pęcherzyka. Inseminację miałam w 17dc oczywiście dzień wcześniej zastrzyk na pęknięcie pęcherzyka.
A ile mialas pecherzykow po stymulacji? Musisz miec dlugie cykle. Ja mam zwykle co 26 dni i tym razem inseminacje mialam w 11dc (!) W 10 dc zgłosiłam się do lekarza i od razu mnie zakwalifikował do IUI. Chyba ta ciaza biochemiczna mi rozregulowala organizm.
 
hej, a jakie u Was jest wskazanie do IUI? Jesteś na stymulacji cyklu czy na naturalnym?
Ja obecnie się praktycznie w ogóle nie suplementuję, biorę jedynie witaminę D3, w tym cyklu to zapomniałam nawet o wiesiołku i czarnuszce. Za to mój partner bierze wszystko co polecane na poprawę jakości nasienia
u nas to samo. Ja w poprzednim i wygląda na to, że w tym też, zrezygnowałam całkowicie z supli. Nie chcę mi się. Chyba dam sobie też spokój z mierzeniem temperatury (powinnam od wczoraj, ale no) i owulakami. Nie mam siły na to.

Mąż za to je po garść tabletek 3 razy dziennie 🙈
 
Cześć wszystkim. Często przzegldam Wasze forum żeby złapać trochę nadziei na lepsze jutro. Ja mam 30 lat mąż 32. Od lat mam nieregularne cykle a mąż słabe nasienie. W grudniu 2022 r. Mąż przeszedł operację na żylaki powrózka nasiennego III stopnia. W lutym badaliśmy nasienie i z morfologii 4 spadło na 3. Ilość plemników 32mln. Borykamy się z małą ruchliwością bo ok. 8-10%. Leczymy się od 2021 r. Ja regularnie monitoring owulacji. Raz stymulowane raz nie.
Dziś 24.03.2023 jesteśmy po pierwszej IUI. Może jest jakaś duszyczka która też od dziś liczy na cud z dwoma kreseczkami. Pozdrawiam cieplutko!
Wasza ruchliwość 8-10% to wszystkie poruszające się, czy tylko ruch postępowy wolny+szybki? Ta koncentracja 32mln to w całym ejakulacie czy na ml?

W każdym razie trzymam mocno kciuki!
 
Cześć dziewczyny,
Dołączam do waszego grona. W czerwcu tego roku skończę 30 lat. Rozpoczęliśmy starania we wrześniu 2021r. Udało się w 2 cyklu. W listopadzie już byłam w ciąży. Ciąża biochemiczna zakończona przed 5tc. Po tym poronieniu rozpoczęliśmy starania od razu po 1 miesiączce. Przez kolejne 3 cykle się nie udało. Następnie od marca rozpoczęłam leczenie dermatologiczne ze względu na trądzik. Od sierpnia zeszłego roku rozpoczęliśmy starania na nowo. Udało się w 5 cyklu. Aktualnie kończę plamić po poronieniu. Po pierwszej ciąży skupiałam się na podstawowych badaniach. Po pierwszym poronieniu wykonane podstawowe badania. Lekko podwyższona prolaktyna. Reszta w normie. Choruje na niedoczynność terminy jednak TSH nie przekracza 2. Homocysteina 5,9, kwas foliowy, witamina B12 również w górnych granicach normy ładnie wyprowadzone suplementacja.
Dopiero będziemy rozpoczynać z mężem diagnostykę. Zrobil już seminogram ( który nie wyszedł najlepiej, choć koleżanka zapewnia, że w dzisiejszych czasach to normalne)
Czekam na wizytę do ginekologa, immunologa oraz w poradni genetycznej.
Chciałam zapytać czy któraś z was jeszcze przed badaniami w takiej sytuacji ryzykowała i starała się od razu po 1 miesiączce po poronieniu czy jednak czekalyscie na diagnostykę ?
Życzę wszystkiego dobrego dla każdej z was ;*
a co tam mężowi wyszło?

Ja nigdy nie byłam w ciąży, więc nie umiem odpowiedzieć na Twoje pytanie, ale widzę po postach, że dziewczyny czekają na zielone światło od lekarza. W zależności od sytuacji zazwyczaj dostają je albo od razu, albo po dwóch-trzech cyklach przerwy
 
reklama
Do góry