reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki 2023

tak, książki mają swój pokój :D ale i tak panoszą się dodatkowo w każdym możliwym pomieszczeniu 😂
Ale zazdro!
U nas książki w każdym pokoju mają regały albo półki ale już brakuje na nie miejsca i przerzuciliśmy się na Legimi w dużej mierze. Marzę o takim domu z biblioteką na poddaszu, świetlikiem z dachu i kanapą tamże :D.
 
reklama
Ale zazdro!
U nas książki w każdym pokoju mają regały albo półki ale już brakuje na nie miejsca i przerzuciliśmy się na Legimi w dużej mierze. Marzę o takim domu z biblioteką na poddaszu, świetlikiem z dachu i kanapą tamże :D.
mój mąż też o takim marzył, dlatego sobie wybudował :D ale kanapy jeszcze nie mamy, a zamiast świetlika są zwykle okna na poddaszu :D
 
Ej no, proszę mi tu nie smutać, bo w czasie stymulacji to w końcu te same komórki, też Twoje!
No tak, tylko właśnie rzecz w tym, ze stymulacje tez nie przyniosły efektu. Ech, chyba musze popracować nad sobą.

Dieta? Mi tak najczęściej wracają ;) tak miałam przed pierwsza ciaza, wówczas schudłam 14kg, teraz idzie mi ze zrzucaniem gorzej, ale tez widać jest powrót ;)
Tak licze, ze dieta lub po tej immunosupresji. Dzisiaj na obiad wpadł kebab, musze się ogarnąć 🙈🙈🤣
tak, książki mają swój pokój :D ale i tak panoszą się dodatkowo w każdym możliwym pomieszczeniu 😂
Zazdro x milion. U mnie tez książki się walajà wszędzie, taka biblioteka to moje marzenie
 
No tak, tylko właśnie rzecz w tym, ze stymulacje tez nie przyniosły efektu. Ech, chyba musze popracować nad sobą.
Rozumiem, u mnie przecież też. I tak na prawdę ch** wie co jest nie tak :p.
Ale czasem czytam takie nieprawdopodobne historie zajścia w ciążę przypadkiem mając milion chorób... Że staram się nie wątpić w takie komórki jak moje czy Twoje.
 
Ostatnia edycja:
No tak, tylko właśnie rzecz w tym, ze stymulacje tez nie przyniosły efektu. Ech, chyba musze popracować nad sobą.


Tak licze, ze dieta lub po tej immunosupresji. Dzisiaj na obiad wpadł kebab, musze się ogarnąć 🙈🙈🤣

Zazdro x milion. U mnie tez książki się walajà wszędzie, taka biblioteka to moje marzenie
szczerze to zazdro z tym, że ruszyły Ci te owulacje. Mi lekarz ostatnio powiedział, że zmieni mi letrozol na clo, a jak to nie da efektu to zostaje mi ivf.
Jakbym miała swoje owu, to bym kombinowala z suplementami jeszcze i co miesiąc jakąś tam nadzieję miała. Choć nie wiem jak długo. A jak mi już przestaną wypisywać recepty na leki stymulujące, to chooya będę mogła. Ani owu, ani szansy na ciążę.
Ja dalej mam to plemienie po ovi, także czuje, że ten cykl pójdzie się Yebać.
 
Rozumiem, u mnie przecież też. I tak na prawdę ch** wie co jest nie tak :p.
Ale czasem czytam takie nieprawdopodobne historie zajścia w ciążę przypadkiem mając milion chorób... Że staram się nie wątpić w takie komórki jak moje czy Twoje.
no siema ciężarna! 😎
jak tam? Mdłości już dopadły czy jeszcze trochę? 😜
 
Co najwyżej od nadmiaru wrażeń i emocji ;P
Tobie i wszystkim koleżankom w sumie nawet w 1dc polecam przeznaczony dla Was produkt 😉:

20221129_091916.jpg
 
reklama
Do góry