reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki 2023

reklama
a, i ja tam liczę, że w styczniu to już nie będzie po co robić histero. Jesteś na mojej liście dziewczyn na wrześniowe mamusie 🤷‍♀️

Edit: drożności, nie histero
kochana ❤
mi lekarz powiedział, że zamieni mi Aromek na clo od następnego cyklu, bo tam ilość pęcherzyków zwykle wynosi więcej niż 1, więc szansa większa. Po drodze będę miała drożność, a jak już to nie pomoże, to in vitro 😕
 
Badałaś kiedykolwiek AMH?
Ginekolog sprawdzał na USG na początku cyklu liczbę pecherzykow antralnych?
Ile masz lat?

Generalnie niskie LH i wysokie FSH to niedobrze. Prolaktyna to mniejszy problem.
mówisz o stosunku LH do FSH czy ogólnie o niskim Lh ? Ja odebrałam dziś wyniki i LH mam 3,65 A FSH 6,31
 
kochana ❤
mi lekarz powiedział, że zamieni mi Aromek na clo od następnego cyklu, bo tam ilość pęcherzyków zwykle wynosi więcej niż 1, więc szansa większa. Po drodze będę miała drożność, a jak już to nie pomoże, to in vitro 😕
nie wiem czy Ty lepiej się czujesz przy optymistycznym podejściu, czy takim bardziej dystansie i byciu zachowawczym, więc nie chce Cię zarzucać bełkotem optymizmu, ale trzymam kciuki, żeby ten cykl był TYM cyklem 🤞
 
Moje wyniki. Co sądzicie?
Stosunek LH do FSH powinien być jak najbardziej zbliżony do 1. Jeśli jest poniżej 0,6 to może świadczyć o niedoczynności przysadki. Poza tym LH masz za niskie, a FSH za wysokie.

Estradiol wydaje mi się być ok. Ja miałam 71 i gin powiedział, że mógłby być wyższy.

Więcej nie wiem, specjalistą nie jestem ;) Na Twoim miejscu umówiłabym się w miarę szybko na konsultację do gina.
 
nie wiem czy Ty lepiej się czujesz przy optymistycznym podejściu, czy takim bardziej dystansie i byciu zachowawczym, więc nie chce Cię zarzucać bełkotem optymizmu, ale trzymam kciuki, żeby ten cykl był TYM cyklem 🤞
ja lubię optymistyczne podejścia, poza takim pierdololo, że może teraz zdarzy się cud i ktoś się uleczy z ciężkiej choroby 😅
podkreślam, że ja mam jedno dziecko (ale nie z obecnym mężem) i nie rozumiem, dlaczego miałabym być teraz bezplodna. Nieplodna, to tak, ale bezplodna ? Przecież nie usunęli mi macicy i jajowodow 🤷‍♀️ narazie wizja in vitro jest dla mnie odległa, chyba, że okaże się, że stary ma mega słabe nasienie, którego nie da się naprawić. No ale raz z nim zaszlam w ciążę, a u mnie jest problem z owulacja i prolaktyna, więc myślę, że problem jest po mojej stronie. Tak czy siak na badania umawiam go w styczniu, bo po świętach to ja będę w trakcie owu, więc nie możemy zachować abstynencji.
Przypomnisz mi proszę co u Ciebie nie gra ?
 
Stosunek LH do FSH powinien być jak najbardziej zbliżony do 1. Jeśli jest poniżej 0,6 to może świadczyć o niedoczynności przysadki. Poza tym LH masz za niskie, a FSH za wysokie.

Estradiol wydaje mi się być ok. Ja miałam 71 i gin powiedział, że mógłby być wyższy.

Więcej nie wiem, specjalistą nie jestem ;) Na Twoim miejscu umówiłabym się w miarę szybko na konsultację do gina.
ja miałam estradiol 39 w 2 dc i pytałam gina czy nie za niski, a on powiedział, że jest dobry i że on rośnie. Wiem dzięki @lady_in_blue, że w okolicy owu powinien mieć 200 😁
 
ja lubię optymistyczne podejścia, poza takim pierdololo, że może teraz zdarzy się cud i ktoś się uleczy z ciężkiej choroby 😅
podkreślam, że ja mam jedno dziecko (ale nie z obecnym mężem) i nie rozumiem, dlaczego miałabym być teraz bezplodna. Nieplodna, to tak, ale bezplodna ? Przecież nie usunęli mi macicy i jajowodow 🤷‍♀️ narazie wizja in vitro jest dla mnie odległa, chyba, że okaże się, że stary ma mega słabe nasienie, którego nie da się naprawić. No ale raz z nim zaszlam w ciążę, a u mnie jest problem z owulacja i prolaktyna, więc myślę, że problem jest po mojej stronie. Tak czy siak na badania umawiam go w styczniu, bo po świętach to ja będę w trakcie owu, więc nie możemy zachować abstynencji.
Przypomnisz mi proszę co u Ciebie nie gra ?
mam za wysoki estradiol (teraz w 3dc 159 🤷‍♀️) i endometrium, które lubi się w wersji slim. Ale z problemów z odchudzonym endometrium mam nadzieję, że wychodzę, bo w tym cyklu mam już 6,5mm (🤩), a w 14dc zeszłego cyklu miałam 3,7mm, więc już niebo a ziemia
 
reklama
dziewczyny dziś gin mi tłumaczył na czym polega drożność. Trochę się przeraziłam, bo z tego co zrozumiałam polega to na nacieciu brzucha w dwóch miejscach i wprowadzeniu kamerek, następnie przez pochwe wlewany jest płyn i obserwują czy przelatuje przez jajowody. Coś jeszcze wspomniał o pępku, że przez niego się coś wprowadza (?). Miał ktoś? Zostają jakieś blizny po tym ?
 
Do góry