reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki 2023

Dobra, doczytałam o krwi w jajniku i chodzi o torbiel krwotoczną, a z tego co czytam, to one się trochę utrzymują, więc to nie musi świadczyć o tym, że owu była dzisiaj. Nawet powiedziała, że się ta "torbiel z krwią" wchlonie i mam się tym nie martwić, więc musiało o to chodzić. Byłam zbyt zajęta dopytywaniem o to, czy mi to jakoś bruzdzi w zajściu w tym cyklu, żeby się dokładnie dopytywać. To jest mój standardowy problem, jak coś nie idzie zgodnie ze scenariuszem, pojawiają się nowe okoliczności, to mi się robi woda z mózgu
 
reklama
Dobra, doczytałam o krwi w jajniku i chodzi o torbiel krwotoczną, a z tego co czytam, to one się trochę utrzymują, więc to nie musi świadczyć o tym, że owu była dzisiaj. Nawet powiedziała, że się ta "torbiel z krwią" wchlonie i mam się tym nie martwić, więc musiało o to chodzić. Byłam zbyt zajęta dopytywaniem o to, czy mi to jakoś bruzdzi w zajściu w tym cyklu, żeby się dokładnie dopytywać. To jest mój standardowy problem, jak coś nie idzie zgodnie ze scenariuszem, pojawiają się nowe okoliczności, to mi się robi woda z mózgu
Mam dokładnie tak samo… i chwila po wizycie mam ochotę na nią wracać i zadać milion pytań.
 
Mam dokładnie tak samo… i chwila po wizycie mam ochotę na nią wracać i zadać milion pytań.
dokładnie. Wsiadłam do auta i olśnienie, że o to mogłam zapytać, o tamto mogłam zapytać. Przed wizytą się przygotowuje i zadaje pytania, na które wcześniej wpadłam, ale jak coś nowego się pojawia, to muszę to sobie najpierw ułożyć w głowie, żeby się pojawiły pytania
 
O, nie oznaczyłaś mnie i nie miałam powiadomień

Nie mówiła nic o ciałku żółtym. Mówiła tylko, że była owu z prawego i że widzi trochę krwi, ale się wchlonie. Owulaka tyrbopozytywnego miałam w sobotę, więc mam nadzieję, że była w niedzielę, bo w sobotę i w niedzielę był seks, a wczoraj nie. Jak była jeszcze krew, to znaczy że dzisiaj dopiero była owu? Kurde, to może jeszcze zmolestuje męża ?
Dobra, doczytałam o krwi w jajniku i chodzi o torbiel krwotoczną, a z tego co czytam, to one się trochę utrzymują, więc to nie musi świadczyć o tym, że owu była dzisiaj. Nawet powiedziała, że się ta "torbiel z krwią" wchlonie i mam się tym nie martwić, więc musiało o to chodzić. Byłam zbyt zajęta dopytywaniem o to, czy mi to jakoś bruzdzi w zajściu w tym cyklu, żeby się dokładnie dopytywać. To jest mój standardowy problem, jak coś nie idzie zgodnie ze scenariuszem, pojawiają się nowe okoliczności, to mi się robi woda z mózgu
Torbiel krwotoczna powinna się wchłonąć w czasie kolejnej miesiączki (jeśli do niej dojdzie ;-)). Czyli owu była tylko miejsce po pecherzyku wypełniło się krwią.
 
@lady_in_blue jak tam Twoje nastawienie przed 28.12?
Staram się myśleć chociaż trochę pozytywnie. Dzisiaj byłam na ostatniej wizycie u fizjoterapeutki uroginekologicznej - osteopatki. Zrobiliśmy wszystko co się dało, jak ma się udać to się uda. Jak nie jest nam pisane to nie pomoże nawet stawanie na głowie (nie umiem jakby co ;)).

Na szczęście Accofil wczoraj mnie nie przeczołgał, mam nadzieję że tak zostanie.

Szkoda trochę, że wszystko dzieje się zahaczając o święta, bo to sprawia, że jest trochę dodatkowej nerwowej atmosfery. Ale z drugiej strony jest to idealny moment na zamknięcie pewnego etapu w życiu i rozpoczęcie kolejnego ♥️.
 
Staram się myśleć chociaż trochę pozytywnie. Dzisiaj byłam na ostatniej wizycie u fizjoterapeutki uroginekologicznej - osteopatki. Zrobiliśmy wszystko co się dało, jak ma się udać to się uda. Jak nie jest nam pisane to nie pomoże nawet stawanie na głowie (nie umiem jakby co ;)).

Na szczęście Accofil wczoraj mnie nie przeczołgał, mam nadzieję że tak zostanie.

Szkoda trochę, że wszystko dzieje się zahaczając o święta, bo to sprawia, że jest trochę dodatkowej nerwowej atmosfery. Ale z drugiej strony jest to idealny moment na zamknięcie pewnego etapu w życiu i rozpoczęcie kolejnego ♥️.
jestem specjalistka od pozytywnego nastawienia, więc jakby Ci brakowało, to wiesz gdzie uderzać!

Ta końcówka roku serio brzmi jak przeznaczenie 🤞mam nadzieję, że święta przyniosą mimo wszystko trochę psychicznego i fizycznego odpoczynku ;)

A co robicie z tą fizjoterapeutka uroginekologiczna? Brzmi bardzo ciekawie
 
Dziewczyny czy to normalne?
Już któryś raz rzędu mam krótszy i skąpy okres . Przeważnie był 4 dni a 5 dzień to resztki były.Natomiast ostatnio był 3 dni a teraz 2 dni i koniec po okresie.
 
Dziewczyny czy to normalne?
Już któryś raz rzędu mam krótszy i skąpy okres . Przeważnie był 4 dni a 5 dzień to resztki były.Natomiast ostatnio był 3 dni a teraz 2 dni i koniec po okresie.
możesz mieć problem z prolaktyna albo testosteronem. Generalnie może to świadczyć o zaburzeniach hormonalnych. Badalas się?
 
reklama
jestem specjalistka od pozytywnego nastawienia, więc jakby Ci brakowało, to wiesz gdzie uderzać!

Ta końcówka roku serio brzmi jak przeznaczenie 🤞mam nadzieję, że święta przyniosą mimo wszystko trochę psychicznego i fizycznego odpoczynku ;)

A co robicie z tą fizjoterapeutka uroginekologiczna? Brzmi bardzo ciekawie
♥️

Rozluźniamy okolice miednicy i poprawiamy ich ukrwienie, żeby zrobić jak najlepszy domek dla bombelka. Luksusowe warunki, żeby się skusił i został ♥️.

A dzięki temu też ja mam całkowicie bezbolesne okresy (na cyklach naturalnych nie wywołanych lekami), nie biegam sikać w nocy (zdarzało mi się więcej niż raz jednej nocy). Zajmujemy się też moimi plecami, oddechem itd, bo ciężko mieć rozluźniony brzuch oddychająć za płytko albo mając bardzo spięte plecy :-).

Także korzyści będą tak czy siak, nawet jeśli nie będzie to przygotowanie do ciąży.
Dziewczyny czy to normalne?
Już któryś raz rzędu mam krótszy i skąpy okres . Przeważnie był 4 dni a 5 dzień to resztki były.Natomiast ostatnio był 3 dni a teraz 2 dni i koniec po okresie.
A byłaś u ginekologa? Wiesz jakiej grubości masz endometrium?
 
Ostatnia edycja:
Do góry