Staraczki 2022

[zaz208622]

Jesu ja już swoje wyrzucam [emoji85]
Kiedyś zbierałam, ale ostatnio się zastanawialam na c*uj mi to w sumie [emoji23]

Ja mogę latać i co dwa tygodnie w słusznej sprawie xD. Ale ile mogę mieć zdjęć z USG pęcherzyków w jajnikach które nigdy nie skończyły się ciążą . Ostatnio z nudów w kolejce do lekarza sobie porównywałam różnice w tych fotkach na różnym sprzęcie. [emoji1787]

 

[olka11135]

W temacie jaj i gwiazd to ja sobie czasem z nudy takiej wróżki słucham. I ona zapowiadała Skorpionom w 2022 dłuższe zwolnienie lekarskie więc może być ciąża. Gorzej jak to złamana noga

 

[Chemik97]

W temacie jaj i gwiazd to ja sobie czasem z nudy takiej wróżki słucham. I ona zapowiadała Skorpionom w 2022 dłuższe zwolnienie lekarskie więc może być ciąża. Gorzej jak to złamana noga

Jakby to się sprawdzało to fajny by był pogrom w państwie jakby wszystkie skorpiony poszły w tym roku na długie l4

 

[lady_in_blue]

Jesu ja już swoje wyrzucam [emoji85]
Kiedyś zbierałam, ale ostatnio się zastanawialam na c*uj mi to w sumie [emoji23]

Nie wiem xD wymyśliłam sobie w tej kolejce że jak zajdę w ciążę to będzie pierwsze zdjęcie mojego bombelka xD

Ewentualnie będzie przydatne może w razie zmiany lekarza?

 

[MPAnia]

W temacie jaj i gwiazd to ja sobie czasem z nudy takiej wróżki słucham. I ona zapowiadała Skorpionom w 2022 dłuższe zwolnienie lekarskie więc może być ciąża. Gorzej jak to złamana noga

No co ty gadasz Mój mąż jest skorpionem i starszy syn,mąż wczoraj szyty palec miał i L4 do końca miesiąca,z kolei z synem do lekarza jadę za godzinę Dostał piłką w brzuch TEŻ WCZORAJ i dziś go dalej tam pobolewa więc musimy to sprawdzić..byle będzie ok

 

[olka11135]

No co ty gadasz Mój mąż jest skorpionem i starszy syn,mąż wczoraj szyty palec miał i L4 do końca miesiąca,z kolei z synem do lekarza jadę za godzinę Dostał piłką w brzuch TEŻ WCZORAJ i dziś go dalej tam pobolewa więc musimy to sprawdzić..byle będzie ok

U nas też same skorpiony, tylko córka się wyłamała
Na razie nikt na L4 - tzn. ja jestem ze swoją pseudo ciążą , bo musiałam psychicznie odpocząć

 

[MPAnia]

U nas też same skorpiony, tylko córka się wyłamała
Na razie nikt na L4 - tzn. ja jestem ze swoją pseudo ciążą , bo musiałam psychicznie odpocząć

U mnie 2 strzelce 2 skorpiony i jeden spod bliźniąt i skorpiony poszkodowane

 

[Liwia92]

Cześć dziewczyny, chciałam zasięgnąć waszej rady otóż moja ostatnia miesiączka była 1 grudnia, 16 grudnia mieliśmy z mężem kolejną wizytę w klinice leczenia niepłodności i podczas usg lekarz stwierdził że owulacji nie będzie ale uprzedziłam go że, moje cykle się wydłużyły i owulacja może być później ale stwierdził że wątpi. Poza tym mój mąż dowiedział się w tym dniu że ma złe wyniki nasienia, morfologia tylko 2 % diagnoza Oligoteratozoospermia. 26 grudnia miałam ból jajnika czyli jak od kilku lat na owulacje i zawsze od tego bólu po 15 dniach mam miesiączkę niezmiennie od zawsze. Więc zamiast 4 stycznia wedle kalendarzyka miesiączka miała wystąpić 10 stycznia no i dziś jest 43 dzień cyklu i miesiączki nadal nie ma. Od wczoraj pobolewa mnie lekko podbrzusze tak jak przed okresem i to wszystko. Sama nie wiem co robić bo mogłabym zrobić test ale ja należy do tych co po negatywie się załamują więc zawsze cierpliwie czekam. Myślicie że mogłabym zajść w ciążę nawet przy kiepskim nasieniu? Kochaliśmy się w dzień kiedy wystąpiła owulacja.

 

[zaz208622]

Jak jest seks w okresie płodnym to jest szansa na ciążę.
Jeśli rzeczywiście miałabyś owulacje 26.12 to nie ma takiej siły żeby test ciążowy nie wyszedł już pozytywny.
Po tylu dniach jest to niemożliwe.
Powodzenia [emoji1696]

Cześć dziewczyny, chciałam zasięgnąć waszej rady otóż moja ostatnia miesiączka była 1 grudnia, 16 grudnia mieliśmy z mężem kolejną wizytę w klinice leczenia niepłodności i podczas usg lekarz stwierdził że owulacji nie będzie ale uprzedziłam go że, moje cykle się wydłużyły i owulacja może być później ale stwierdził że wątpi. Poza tym mój mąż dowiedział się w tym dniu że ma złe wyniki nasienia, morfologia tylko 2 % diagnoza Oligoteratozoospermia. 26 grudnia miałam ból jajnika czyli jak od kilku lat na owulacje i zawsze od tego bólu po 15 dniach mam miesiączkę niezmiennie od zawsze. Więc zamiast 4 stycznia wedle kalendarzyka miesiączka miała wystąpić 10 stycznia no i dziś jest 43 dzień cyklu i miesiączki nadal nie ma. Od wczoraj pobolewa mnie lekko podbrzusze tak jak przed okresem i to wszystko. Sama nie wiem co robić bo mogłabym zrobić test ale ja należy do tych co po negatywie się załamują więc zawsze cierpliwie czekam. Myślicie że mogłabym zajść w ciążę nawet przy kiepskim nasieniu? Kochaliśmy się w dzień kiedy wystąpiła owulacja.

 

[INKA1990]

Jak jest seks w okresie płodnym to jest szansa na ciążę.
Jeśli rzeczywiście miałabyś owulacje 26.12 to nie ma takiej siły żeby test ciążowy nie wyszedł już pozytywny.
Po tylu dniach jest to niemożliwe.
Powodzenia [emoji1696]

Dokładnie, zrób test i będziesz pewna.
Nawet jak źle znosisz negatywne testy to uważam, że z dwojga złego lepiej szybciej zrobić test i wiedzieć niż się zastawiać, szukać objawów itp. Później rozczarowanie jest jeszcze większe.
Oczywiście z całego serca życzę Ci dwóch kresek