reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki 2022

Cześć wszystkim. Postanowiłam napisać o swoim problemie. Mój brak ciąży jest związany prawdopodobnie z niedoczynnościa tarczycy, jeśli powinnam pójść na inny wątek to pokierujcie mnie i usuńcie ten wpis.

Mam 27lat, nigdy w ciąży nie byłam. W styczniu 2020r wykryto u mnie duża nadczynność tarczycy. Byłam leczona metizolem. W czerwcu 2020 wyniki idealne i brałam tylko lek podtrzymujący dobry wynik, w lipcu 2020 ślub i od tego momentu nie zabezpieczaliśmy się wgl. Teoretycznie nie było zalecane staranie w tamtym momencie ale nie uważaliśmy wgl. W czerwcu 2021 nadal wyniki tarczycy super i wtedy już byłam bez leków żadnych. Cały czas nie uważaliśmy. W sierpniu 2021 nawrót nadczynności i wtedy podano mi jod radioaktywny. Wyniki kontrolowałam co 3 tyg. W listopadzie weszłam w niedoczynność i biorę letrox 100, badam TSH co 3-4tygodnie. W styczniu 2022 mam praktycznie wyrównana tarczycę, endokrynolog zaleca jeszcze się powstrzymać od starań ale jakby się zdarzyło to odrazu się zgłosić. Cykle mam regularne co 26dni jak w zegarku. Nie wiem czy dobrze to mniej więcej wszystko opisałam.. czy ktoś był lub jest w podobnej sytuacji ? Robiłam teraz badanie podstawowe morfologia itp, wszystko pięknie łącznie z tarczyca. Przyjmuje letrox 100 i 125. Nie badałam prolaktyny ani innych hormonow. Bardzo chce zajsc w ciążę , dziewczyny pocieszcie..
 
reklama
Cześć wszystkim. Postanowiłam napisać o swoim problemie. Mój brak ciąży jest związany prawdopodobnie z niedoczynnościa tarczycy, jeśli powinnam pójść na inny wątek to pokierujcie mnie i usuńcie ten wpis.

Mam 27lat, nigdy w ciąży nie byłam. W styczniu 2020r wykryto u mnie duża nadczynność tarczycy. Byłam leczona metizolem. W czerwcu 2020 wyniki idealne i brałam tylko lek podtrzymujący dobry wynik, w lipcu 2020 ślub i od tego momentu nie zabezpieczaliśmy się wgl. Teoretycznie nie było zalecane staranie w tamtym momencie ale nie uważaliśmy wgl. W czerwcu 2021 nadal wyniki tarczycy super i wtedy już byłam bez leków żadnych. Cały czas nie uważaliśmy. W sierpniu 2021 nawrót nadczynności i wtedy podano mi jod radioaktywny. Wyniki kontrolowałam co 3 tyg. W listopadzie weszłam w niedoczynność i biorę letrox 100, badam TSH co 3-4tygodnie. W styczniu 2022 mam praktycznie wyrównana tarczycę, endokrynolog zaleca jeszcze się powstrzymać od starań ale jakby się zdarzyło to odrazu się zgłosić. Cykle mam regularne co 26dni jak w zegarku. Nie wiem czy dobrze to mniej więcej wszystko opisałam.. czy ktoś był lub jest w podobnej sytuacji ? Robiłam teraz badanie podstawowe morfologia itp, wszystko pięknie łącznie z tarczyca. Przyjmuje letrox 100 i 125. Nie badałam prolaktyny ani innych hormonow. Bardzo chce zajsc w ciążę , dziewczyny pocieszcie..
Ja byłam w podobnej sytuacji, ale u mnie skończyło się na wizycie u endo która zajmuje się leczeniem jodem, kazała odstawić leki na 3mce i okazało się, ze wyniki są w normie więc mnie to ominęło. Dzisiaj wiem, ze na 100% nie zdecydowałabym sie na leczenie jodem. Po podaniu nie możesz zajść w ciąże przez przynajmniej rok, masz tego świadomość?
 
Ja byłam w podobnej sytuacji, ale u mnie skończyło się na wizycie u endo która zajmuje się leczeniem jodem, kazała odstawić leki na 3mce i okazało się, ze wyniki są w normie więc mnie to ominęło. Dzisiaj wiem, ze na 100% nie zdecydowałabym sie na leczenie jodem. Po podaniu nie możesz zajść w ciąże przez przynajmniej rok, masz tego świadomość?
Tak mam świadomość. Jestem po rozmowie z endokrynolog, która mówi że 6miesiecy wystarczy , a nie rok. Konsultowałam to też nie tylko z nią. Ten okres minął.
 
Tak mam świadomość. Jestem po rozmowie z endokrynolog, która mówi że 6miesiecy wystarczy , a nie rok. Konsultowałam to też nie tylko z nią. Ten okres minął.
Hmm, ta u której się konsultowałam powiedziała, ze kategorycznie rok, inaczej płód jest narażony na wystąpienie wad. To jest właśnie jedna z przyczyn dla których broniłam się przed radiojodem rękami i nogami, na szczęście udało mi się tego uniknąć 😪
 
Dziewczyny a tak z innej beczki słyszałyście o akupunkturze przy leczeniu niepłodności? Jakie macie zdanie?
Zaczęłam się zastanawiać dzisiaj nad tym, bo z medycznego punktu widzenia nie ma u mnie przyczyny (przynajmniej narazie) oprócz chorób które są pod kontrolą jak wiecie, ale mam ogromny stres, stresuje mnie wszystko, przeżywam każda jedna sytuacje i w domu i w pracy i może nie na leczenie niepłodności a na rozluźnienie by u mnie podziałało 🙄
Bo ja sobie z tym kompletnie nie radzę :/
W sumie nigdy nawet kortyzolu nie badałam a może powinnam…
Ciekawa jestem waszej opinii w temacie akupunktury ☺️
 
Hmm, ta u której się konsultowałam powiedziała, ze kategorycznie rok, inaczej płód jest narażony na wystąpienie wad. To jest właśnie jedna z przyczyn dla których broniłam się przed radiojodem rękami i nogami, na szczęście udało mi się tego uniknąć 😪
Ja chodzę do endokrynolog z Wrocławia która jest ordynatorem w szpitalu wojskowym we wro, potem rozmawiałam z zastępcą ordynatora i mówił też 6miesiecy i jeszcze z jednym lekarzem. Teraz to się zaczynam zastanawiac. W moim przypadku niestety był albo jod albo wycięcie tarczycy. Na letrox reaguje dobrze i wyniki szybko spadły i są dobre...
 
Dziewczyny a tak z innej beczki słyszałyście o akupunkturze przy leczeniu niepłodności? Jakie macie zdanie?
Zaczęłam się zastanawiać dzisiaj nad tym, bo z medycznego punktu widzenia nie ma u mnie przyczyny (przynajmniej narazie) oprócz chorób które są pod kontrolą jak wiecie, ale mam ogromny stres, stresuje mnie wszystko, przeżywam każda jedna sytuacje i w domu i w pracy i może nie na leczenie niepłodności a na rozluźnienie by u mnie podziałało 🙄
Bo ja sobie z tym kompletnie nie radzę :/
W sumie nigdy nawet kortyzolu nie badałam a może powinnam…
Ciekawa jestem waszej opinii w temacie akupunktury ☺️
Nie wiem jak z akupunkturą, ale jeśli masz tak ogromny problem ze stresem, to najlepiej byłoby zacząć od dobrego terapeuty. Brzmi banalnie, ale podchodząc do tematu świadomie można w sobie bardzo dużo przepracować.
 
reklama
Do góry