reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki 2022

reklama
Ja się az tak długo nie staram. Przyjaciółki wiedza ze chce ale nie pytają za bardzo.
Mama i teściowa czasami vos delikatnie próbują dopytać ale to na zasadzie sondowania. Mamie mowie ze na razie nic bez wchodzenia w szczegóły, teściowej nie wtajemniczam.
Natomiast jedziemy niedlugo do ciotki mojego męża. I tego się boję bo ona to sie nie hamuje... i wiem ze bedzie ostre przepytywanie
 
Ja się az tak długo nie staram. Przyjaciółki wiedza ze chce ale nie pytają za bardzo.
Mama i teściowa czasami vos delikatnie próbują dopytać ale to na zasadzie sondowania. Mamie mowie ze na razie nic bez wchodzenia w szczegóły, teściowej nie wtajemniczam.
Natomiast jedziemy niedlugo do ciotki mojego męża. I tego się boję bo ona to sie nie hamuje... i wiem ze bedzie ostre przepytywanie
To jest słabe. Płodność i plany to mega prywatna sfera. Niektórzy ludzie nie mają barier i pytają jak o pogodę 🤷
 
Ale rozwiń myśl, bo ciekawa jestem :D

Tzn. ja rozumiem, że chodzi Ci o to, że jak ktoś nie karmi piersią to inni mogą uważać że wymyśla i tak naprawdę nie chce karmić

A w dużej mierze to prawda. Bo nie robi nic w kierunku żeby karmić piersią skoro podobno chce (badania pokazują, że w PL po 8tżd karmi ok. 17% matek)
 
Tzn. ja rozumiem, że chodzi Ci o to, że jak ktoś nie karmi piersią to inni mogą uważać że wymyśla i tak naprawdę nie chce karmić

A w dużej mierze to prawda. Bo nie robi nic w kierunku żeby karmić piersią skoro podobno chce (badania pokazują, że w PL po 8tżd karmi ok. 17% matek)
Nie nie. Mi nic do tego czy ktoś karmi piersią czy nie, wolny wybór. Ale to było bardziej w tym sensie, że np kobieta nie ma pokarmu i mówi, ze nie może, a moja kuzynka uważa, ze po prostu nie chce i tyle.
 
Tzn. ja rozumiem, że chodzi Ci o to, że jak ktoś nie karmi piersią to inni mogą uważać że wymyśla i tak naprawdę nie chce karmić

A w dużej mierze to prawda. Bo nie robi nic w kierunku żeby karmić piersią skoro podobno chce (badania pokazują, że w PL po 8tżd karmi ok. 17% matek)
tak, ale można nie karmić piersią dlatego ze nie można a nie dlatego ze nic się nie robi w tym kierunku. Poza tym… po tym jak mi mama mówiła co zrobiła położna i jak bardzo ja to bolało to ja nie wiem czy to takie „po prostu nie chce”
 
reklama
Ja się az tak długo nie staram. Przyjaciółki wiedza ze chce ale nie pytają za bardzo.
Mama i teściowa czasami vos delikatnie próbują dopytać ale to na zasadzie sondowania. Mamie mowie ze na razie nic bez wchodzenia w szczegóły, teściowej nie wtajemniczam.
Natomiast jedziemy niedlugo do ciotki mojego męża. I tego się boję bo ona to sie nie hamuje... i wiem ze bedzie ostre przepytywanie
Jezu, jak ja nienawidzę tych rodzinnych zapytanek 😡
 
Do góry