MamaR
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Lipiec 2019
- Postów
- 3 336
Jest na Śląsku taka wioska Żabnica, w której mieszkają Pickusie. Takich wesel jak tam to nigdzie nie ma
Serio, zabawy jakie tam robią to do kabaretów się nadają. Np pani obcemu panu wkłada jajko przez nogawke i musi wyciągnąć górą tak by nie pękło , albo panie robią pociąg a panowie między ich nogami po podłodze przechodzą, który chytry to przechodzi na plecach by sobie pooglądać widoki
A już najgorsze dla mnie było jak pijane towarzystwo o północy brało krzesło i kogoś na nim podrzucali, to chyba na otrzepinach jak się welon złapało. Po takich przeżyciach odechciewa się wesela
A tak po za tym jak przeżyje jutrzejszy dzień to się nawale bo miałam ciężki tydzień i na trzeźwo nie ogarne weekendu. A pije alkohol bardzo rzadko



A tak po za tym jak przeżyje jutrzejszy dzień to się nawale bo miałam ciężki tydzień i na trzeźwo nie ogarne weekendu. A pije alkohol bardzo rzadko
