Niepłodność idiopatyczna. Postanowiłam przyatakować temat z każdej możliwej strony. Zbadała mnie dokładnie, okazało się, że mam pospinane mięśnie i miejsca, o których istnieniu nie wiedziałam
. Mam pracę siedzącą co nie pomaga. To generalnie może np. słabo robić na ukrwienie okolic miednicy, macicy. Może powodować bolesne miesiączki, skrzepy w tej krwi okresowej itp atrakcje. Powiedziała jakie ćwiczenia robić w domu. Miałam otaśmowane plecy przez kilka tygodni (miewam bóle pleców od siedzenia przy komputerze). Generalnie po pięciu miesiącach chodzenia regularnie widzę różnicę w tym jak wygląda miesiączka, jeśli wstaję w nocy siku to tylko raz (zdarzało mi się częściej), nie zgrzytam zębami, nie bolą mnie plecy. Oprócz tego, że ona robi terapię manualną na mnie to ja z jej polecenia staram się w miarę regularnie ćwiczyć jogę otwierająca miednicę i bujać się na piłce do fitnessu oglądając TV.
Traktuje to też trochę jak przygotowanie do ciąży i porodu. Bombelek będzie miał lepiej miejscówkę przygotowaną
.