reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki 2022

Zazuu widzę, że Twoja wiedza jest ogromna. Tak się do Ciebie zwrócę, ale wiesz czy jeżeli badałam proga w 9dpo i był wysoki (28) to mogę wykluczyć niedomagę? Czy mimo wszystko próg może potem drastycznie spaść?
 
reklama
Dzięki, moja głupia głowa podsunęła mi myśl, ze jeśli to owulacja (nie mam swoich) to lek rozkurczowy może ją powstrzymać. Stary już biegnie do apteki.
ja tak mam przy niektórych cyklach przy owu, że się wyprostować nie mogę 😝 Jakby mnie coś blokowało w jajnikach 🤣 Wtedy tylko chodzę i syczę co chwilę i żadne leki mi owulacji nie zahamowały 😁
 
Generalnie to progesteron powinno się oznaczyć z 3 razy żeby mieć pewność, że ładnie się trzyma.
Ale dla mnie taki progesteron byłby jasnym sygnałem, że żadnej niedomogi nie ma [emoji16]
Piękny ten wynik.
Po prostu musisz zobaczyć jak długa będzie faza lutealna. Jeśli zmieści że w normie 10-16 dni, a przy takim progu 9dpo na bank będzie więcej niż 10 dni to możesz spać spokojnie [emoji7]
Zazuu widzę, że Twoja wiedza jest ogromna. Tak się do Ciebie zwrócę, ale wiesz czy jeżeli badałam proga w 9dpo i był wysoki (28) to mogę wykluczyć niedomagę? Czy mimo wszystko próg może potem drastycznie spaść?
 
Ja miałam 2 razy tak bolesne owulacje, że za pierwszym razem myślałam, że wyrostek robaczkowy mi pękł. Czuje takie gorąco w brzuchu, a potem nie dość, że brzuch boli to idzie mi kłucie na odbyt. Coś okropnego.
 
ja tak mam przy niektórych cyklach przy owu, że się wyprostować nie mogę 😝 Jakby mnie coś blokowało w jajnikach 🤣 Wtedy tylko chodzę i syczę co chwilę i żadne leki mi owulacji nie zahamowały 😁
Ja owulacje mam tylko dzięki letrozolowi+ovitrelle, nigdy wcześniej mnie taki ból nie chwycił stąd moja panika i brak wiedzy co mogę a czego nie. Normalnie pomyślałabym, ze to zapalenie wyrostka, gdyby nie to, że go nie mam 😬
 
Podobno jak pęcherzyk pęka to ten płyn może czasem podrażnić jakieś naczynko i stąd ten ból, a czasem nawet plamienia e trakcie owulacji [emoji16]
 
Tak ten płyn idzie do zatoki douglasa (który jest między macicą a odbytem), a czasem jak właśnie naczynko pęknie to to wszystko idzie tam do otrzewnej. Póki się nie wchłonie to może boleć. Za pierwszym razem mama po pogotowie dzwoniła, ale chyba na pogotowiu podejrzewali co to może być, bo kazali wziąć 2 nospy, coś przeciwbólowego i ból zaczął odpuszczać.
 
Nic nie musi.
Tak czasem jest właśnie po owulacji. Jeśli nie masz gorączki, wymiotów, jakiegoś silnego bólu czy innych niepokojących objawów to nie ma się czym przejmować
Mniecod pewnego czasu właściwie od samej owu aż do dzisiaj czyli 4 dnia przed @ kłuje lewy jajnik. Nigdy wcześniej czegoś takiego nie miałam. I zastanawiam się co to może być
 
A jak sobie radzicie z tym smutkiem i rozczarowaniem ? To był nasz pierwszy cykl starań ale myślałam , że to będzie „już”. A tutaj czuje nadchodzącą @. I jest mi tak strasznie przykro i źle. I już sobie wmawiam , że na pewno nigdy nie będzie mi dane być mamą.
Nie życzę Ci tego, ale po wielu miesiącach człowiek już się trochę uodparnia. Oczywiście zależy od człowieka i wrażliwości jak to przeżywa. Trzymam kciuki, zeby szybko Ci się udało.
 
reklama
Hej dziewczyny, takie szybkie pytanie. Do @ mam 5 dni i zauwazylam dzis male plamienie. Nieduże, dwie krople krwii. Potem juz nic. Miałyście tak przed "kalendarzowym okresie"?

A masz regularne okresy? u mnie niestety plamienia zwiastują @, a mam dostać w niedzielę. Ale w ciąży też można plamić. Jedyne co Ci zostaje to czekać.
 
Do góry