reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki 2021

Zostałam dzisiaj pierwszy raz sama od soboty... Mąż mial imprezę integracyjną z pracy i chciałam żeby też trochę oderwał myśli. Pierwszy raz mogę płakać jak dziecko... Przy nim nie chciałam bo wiem jak bardzo się o mnie martwi 😞 boję się że ziemskie dzieci nie są nam pisane 😭 chyba sama się nakręcam 😓
Kochana głowa do góry, każda z nas w końcu się doczeka upragnionego maleństwa,nie może być inaczej 🤗 to trudne, ciężkie i dołujące ale musimy dać radę 🤗
 
reklama
Zostałam dzisiaj pierwszy raz sama od soboty... Mąż mial imprezę integracyjną z pracy i chciałam żeby też trochę oderwał myśli. Pierwszy raz mogę płakać jak dziecko... Przy nim nie chciałam bo wiem jak bardzo się o mnie martwi 😞 boję się że ziemskie dzieci nie są nam pisane 😭 chyba sama się nakręcam 😓
Kochana trzymaj się, też mam ostatnio gorsze dni. Tracę nadzieję na cokolwiek, życie ciągle daje nam w kość, jak już się pojawi coś pozytywnego to zaraz pryska jak bańka mydlana... Ostatnio znalazłam fajny cytat: "Kiedyś będziesz bardzo szczęśliwa - powiedziało życie, ale najpierw sprawię, że staniesz się silna." i jakoś te słowa ciągle mam w głowie. W końcu musi być dobrze... ❤️
 
Ostatnia edycja:
Jejciu.... jak ja się z Twoim postem utożsamiam.
U mnie przycisk "wyłącz nakrecanie sie" chyba nie istnieje...
U mnie tak samo.. Dziś długa rozmowa z mężem na ten temat i nie mam pojęcia co mam zrobić, żeby odpuścić.. A boję się, że głowa będzie mnie hamować i tu będzie tkwił problem.. [emoji17]
Zgodzę się z Tobą, ze tak sobie wmawiamy trochę, ze się nie nakręcamy. Jestem ciekawa ile dziewczyn, które mówią "zaszłam jak odpuściłam" to rzeczywiście jest szczera prawda. Np moja przyjaciółka jest w ciąży. I mówi, ze zaszła jak odpuściła. A test ciążowy robiła 2 dni rpzed terminem okresu. Nie brzmi to jak odpuszczenie.

A co do tego, ze skreśliłaś cykl a i tak miałąś nadzieję to mogę Ci powiedzieć, ze na innym wątku niedawno pisłałyśmy z dziewczynami, ze chyba nawet jakby w ogóle seksu nie było w danym miesiącu, to i tak by byla nadzieja, ze się udało xD głupia głowa.
Też jestem ciekawa.. Myślę, że odpuszczenie może wynikać wyłącznie z uwierzenia, że chyba jednak nie jest nam dane być mama, a do tego momentu się chwilę dochodzi.. Ewentualnie inne sytuację życiowe które z jakiegoś powodu nagle stają się bardziej priorytetowe. W żadnym innym wypadku nie widzę możliwości odpuszczenia.. A powtarzanie sobie, że się odpuszcza to ściemnianie samemu sobie [emoji18]
 
Zostałam dzisiaj pierwszy raz sama od soboty... Mąż mial imprezę integracyjną z pracy i chciałam żeby też trochę oderwał myśli. Pierwszy raz mogę płakać jak dziecko... Przy nim nie chciałam bo wiem jak bardzo się o mnie martwi 😞 boję się że ziemskie dzieci nie są nam pisane 😭 chyba sama się nakręcam 😓
Ja też mam teraz taki czas... 😔 ale jak już dziewczyny tutaj mi pisały "czasem potrzeba się wypłakać"
Też powstrzymuje łzy przed ukochanym, bo wiem że jemu też ciężko.
Przetrwamy ten zły czas, zobaczysz 😘 i będziemy mamuśki 😘
Tulę mocno 🤗
 
Hej 😘
Mam do was pytanko.
Czy ovitrelle skraca fazę Lutealna?
Wg lekarza @ powinnam dostać jutro/pojutrze i byłby to 27dc ale zazwyczaj moje cykle trwają 35-40 dni. I teraz mam zagwozdkę, bo oprócz bólu piersi od wczoraj nic nie wskazuje na @ tak szybko 🤔 w poprzednim cyklu piersi bolały już dwa tygodnie przed @.
może któraś z was ma o tym jakaś wiedzę?
 
Hej [emoji8]
Mam do was pytanko.
Czy ovitrelle skraca fazę Lutealna?
Wg lekarza @ powinnam dostać jutro/pojutrze i byłby to 27dc ale zazwyczaj moje cykle trwają 35-40 dni. I teraz mam zagwozdkę, bo oprócz bólu piersi od wczoraj nic nie wskazuje na @ tak szybko [emoji848] w poprzednim cyklu piersi bolały już dwa tygodnie przed @.
może któraś z was ma o tym jakaś wiedzę?

A owu kiedy miałaś? Bo pewno szybciej niż zwykle skoro miałaś zastrzyk, to i @ będzie szybciej.
 
Dziewczyny zmagam się z żylakami,mam 30lat. Już wypukłe mam w okolicy kolan, łydek i stop.
Wybieram się na usg żylne do specjalisty niedlugo
Mama, babcia its wszyscy w rodzinie je maja. Ktoś tez na nie cierpi? Coś bierzecie, jakies tabletki?
 
Dziewczyny zmagam się z żylakami,mam 30lat. Już wypukłe mam w okolicy kolan, łydek i stop.
Wybieram się na usg żylne do specjalisty niedlugo
Mama, babcia its wszyscy w rodzinie je maja. Ktoś tez na nie cierpi? Coś bierzecie, jakies tabletki?
Ja nie, ale mój brat i kolega mieli. Obaj byli na zabiegu, jeden z nich mial udrażniane, natomiast drugi usuwaną żyłę. Później jakiś czas nosili uciskające rajstopy 🙈 jeśli kwalifikujesz się do zabiegu to nie zwlekaj, poprawia on jakość życia ;)
 
reklama
Dziewczyny zmagam się z żylakami,mam 30lat. Już wypukłe mam w okolicy kolan, łydek i stop.
Wybieram się na usg żylne do specjalisty niedlugo
Mama, babcia its wszyscy w rodzinie je maja. Ktoś tez na nie cierpi? Coś bierzecie, jakies tabletki?
Ja też miałam żylaki, przed szczepieniem Astrą byłam na konsultacji u flebologa, mówił żeby się szczepić i na jesień usunąć żylaki. Niestety miesiąc po szczepieniu dostałam zakrzepicy i już jestem po usunięciu żył. Sam zabieg był ok, najgorsze te zastrzyki przeciwzakrzepowe przed zabiegiem i po, prawie dwa miesiące je brałam. I teraz jak upały to ciężko w tych ponczochach uciskowych.
 
Do góry