reklama
Sojka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Czerwiec 2021
- Postów
- 1 337
Ja wzięłam ziółka na wieczór, mama mnie namówiła na tabletkę na uspokojenie. Na egzamin nie poszłam bo tak się źle czułam że nie byłam w stanie wstać z łóżka :-)No widzicie dziewczyny, tak ładnie Wam te prawka poszły a ja o ile z instruktorem pełen luz, tak na egzaminie nogi z waty i naprawdę zapominam jak się nazywam. Ostatnio wjechałam elegancko pod zakaz, mimo że byłam tam 6577665 razy wcześniej z instruktorem jakąś tragedia, zupełnie sobie nie umiem poradzić se stresem.
Szczerze to nawet ta obrona mnie mniej martwi niż to prawo jazdy
Myślałam ostatnio nawet czy by nie zażyć jakiś ziółek na uspokojenie.
Ale różnie one działają i nie chce być przyćpana. Słyszałam coś o czekoladzie też - nienawidzę słodyczy ale może sobie coś wciągnę czekoladowego dla kurażu w przyszłym tygodniu
Gryfin
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Wrzesień 2020
- Postów
- 3 956
Będzie dobrze, pomyśl sobie, że to przecież nie koniec świata jeśli nie zdasz i wejdź na totalnym luzie, ja tak zrobiłam za drugim razem i mi pomogło, bo przy pierwszym też miałam mega stresaNo widzicie dziewczyny, tak ładnie Wam te prawka poszły a ja o ile z instruktorem pełen luz, tak na egzaminie nogi z waty i naprawdę zapominam jak się nazywam. Ostatnio wjechałam elegancko pod zakaz, mimo że byłam tam 6577665 razy wcześniej z instruktorem jakąś tragedia, zupełnie sobie nie umiem poradzić se stresem.
Szczerze to nawet ta obrona mnie mniej martwi niż to prawo jazdy
Myślałam ostatnio nawet czy by nie zażyć jakiś ziółek na uspokojenie.
Ale różnie one działają i nie chce być przyćpana. Słyszałam coś o czekoladzie też - nienawidzę słodyczy ale może sobie coś wciągnę czekoladowego dla kurażu w przyszłym tygodniu
Ja też zdałam za pierwszym, ale było upalnie tak samo jak dzisiaj, pojechałam w mini haha egzaminator unikał kontaktu wzrokowego. Gbur niesamowity, stres miałam taki, że noga to mi aż latała na sprzęgle.No widzicie dziewczyny, tak ładnie Wam te prawka poszły a ja o ile z instruktorem pełen luz, tak na egzaminie nogi z waty i naprawdę zapominam jak się nazywam. Ostatnio wjechałam elegancko pod zakaz, mimo że byłam tam 6577665 razy wcześniej z instruktorem jakąś tragedia, zupełnie sobie nie umiem poradzić se stresem.
Szczerze to nawet ta obrona mnie mniej martwi niż to prawo jazdy
Myślałam ostatnio nawet czy by nie zażyć jakiś ziółek na uspokojenie.
Ale różnie one działają i nie chce być przyćpana. Słyszałam coś o czekoladzie też - nienawidzę słodyczy ale może sobie coś wciągnę czekoladowego dla kurażu w przyszłym tygodniu
Passtelova
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Czerwiec 2021
- Postów
- 3 533
Mi bardzo pomogła koleżanka. Rano obudziłam mnie telefonem i powiedziała "pamiętaj: POZYTYWNY, POZYTYWNY, POZYTYWNY". Tak mnie to jakoś uspokoiło, że stwierdziłam, że co ma być to będzie i jak nie zdam, to nic się nie stanie. Może tak musimy podchodzić do naszych cykli i testówNo widzicie dziewczyny, tak ładnie Wam te prawka poszły a ja o ile z instruktorem pełen luz, tak na egzaminie nogi z waty i naprawdę zapominam jak się nazywam. Ostatnio wjechałam elegancko pod zakaz, mimo że byłam tam 6577665 razy wcześniej z instruktorem jakąś tragedia, zupełnie sobie nie umiem poradzić se stresem.
Szczerze to nawet ta obrona mnie mniej martwi niż to prawo jazdy
Myślałam ostatnio nawet czy by nie zażyć jakiś ziółek na uspokojenie.
Ale różnie one działają i nie chce być przyćpana. Słyszałam coś o czekoladzie też - nienawidzę słodyczy ale może sobie coś wciągnę czekoladowego dla kurażu w przyszłym tygodniu
Sojka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Czerwiec 2021
- Postów
- 1 337
Grunt to się nie poddawać, pozytywne myślenie nawet jak jest jakaś masakra potrafi wiele zdziałaćWitam w 1 dc. 4 cykl starań po powrocie @ po poronieniu. Czuję się fatalnie psychicznie
Meliska nie zaszkodzi.No widzicie dziewczyny, tak ładnie Wam te prawka poszły a ja o ile z instruktorem pełen luz, tak na egzaminie nogi z waty i naprawdę zapominam jak się nazywam. Ostatnio wjechałam elegancko pod zakaz, mimo że byłam tam 6577665 razy wcześniej z instruktorem jakąś tragedia, zupełnie sobie nie umiem poradzić se stresem.
Szczerze to nawet ta obrona mnie mniej martwi niż to prawo jazdy
Myślałam ostatnio nawet czy by nie zażyć jakiś ziółek na uspokojenie.
Ale różnie one działają i nie chce być przyćpana. Słyszałam coś o czekoladzie też - nienawidzę słodyczy ale może sobie coś wciągnę czekoladowego dla kurażu w przyszłym tygodniu
Ale zastanow się: obronę masz juz w kieszeni, jeśli pracę sama napisałaś
A prawko zdasz prędzej czy później.
Ja zdałam za 1 razem, w Warszawie, chociaż myślałam, że to niemożliwe (pochodzę z małego miasta).
Trzymam kciuki, może szczęście dopisze.
Gryfin
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Wrzesień 2020
- Postów
- 3 956
Bardzo mi przykro Takie dni też niestety są wpisane w Nasze starania, wzloty i upadki Obyś się jak najszybciej podniosła!Witam w 1 dc. 4 cykl starań po powrocie @ po poronieniu. Czuję się fatalnie psychicznie
reklama
Gryfin
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Wrzesień 2020
- Postów
- 3 956
Jak działaliście wczoraj wieczorem to dzisiaj przerwa i jutro podziałajcie, ja bym tak zrobiła Ale to dlatego, że my nie lubimy się kochać dzień po dniu, mój mąż potrzebuje jednego dnia na regeneracjęZobacz załącznik 1284150u mnie dzisiaj chyba peak lh...dziwne uczucie czuje jakby mi coś napieralo na lędźwiową część kręgosłupa, jakbym miała zaparcia a nie mam...jak myślicie kiedy męża fatygować. Działaliśmy wczoraj wieczorem a wczoraj kreska testowa była minimalnie jaśniejsza od kontrolnej
Podziel się: