Kristina_peony
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 4 Luty 2021
- Postów
- 250
Dziękuje przeogromne! I wszystkim również tego z całego serca życzę!
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Hej! Życzę powodzeniaHej dziewczyny! Już od jakiegoś czasu czytam różne fora o starających się. stwierdziłam, ze dobrze by było dołączyć w końcu! mam nadzieje, ze mnie przygarnięcie . A wiec moja historia taka, ze ze swoim mężem jestem już 12 lat, obecnie mam 31 lat, przytulanie zawsze bez zabezpieczeń, ale przerywane. Od zawsze towarzyszy mi komplet utrudnień w postaci Hashimoto, zespołu policystycznych jajników, lekarz również podejrzewa brak owulacji . Od kilku miesięcy próbowaliśmy trafić i celowo starać się o bobaska, no ale lipa. Dziś mam plamienia i prawdopodobnie przyjdzie @, a wiec zaczynamy nowy cykl już ze wszystkimi badaniami hormonalnymi, mierzeniem temperatury i usg.Nie załamuje się, wręcz jestem pełna nadziei i chce przezywać to wraz z kimś , bo wiadomo facet jakby kochany nie był, tego szaleństwa nie zrozumie. Wszystkie staraczki witam serdecznie i trzymam kciuki!
Hej dziewczyny! Już od jakiegoś czasu czytam różne fora o starających się. stwierdziłam, ze dobrze by było dołączyć w końcu! mam nadzieje, ze mnie przygarnięcie . A wiec moja historia taka, ze ze swoim mężem jestem już 12 lat, obecnie mam 31 lat, przytulanie zawsze bez zabezpieczeń, ale przerywane. Od zawsze towarzyszy mi komplet utrudnień w postaci Hashimoto, zespołu policystycznych jajników, lekarz również podejrzewa brak owulacji . Od kilku miesięcy próbowaliśmy trafić i celowo starać się o bobaska, no ale lipa. Dziś mam plamienia i prawdopodobnie przyjdzie @, a wiec zaczynamy nowy cykl już ze wszystkimi badaniami hormonalnymi, mierzeniem temperatury i usg.Nie załamuje się, wręcz jestem pełna nadziei i chce przezywać to wraz z kimś , bo wiadomo facet jakby kochany nie był, tego szaleństwa nie zrozumie. Wszystkie staraczki witam serdecznie i trzymam kciuki!
Hej, z wlasnego doswiadczenia wiem, ze lepiej celowac w 2-3 dzienDziewczyny, ja tak z grubej rury z pytaniami . Czy ktoś się podzieli doświadczeniem o wykonaniu badania na prolaktyne, DHEA-s, Androstendion i testosteron? Gin mi powiedziała, ze mam wykonać w 3-5 dniu cyklu, z kolei endokrynolog, ze w 2-3. Dziś mi się dopiero rozkręca @, wiec się zastanawiam czy zrobić w piątek (2 dzień) czy poniedziałek (5 dzień). Ewentualnie będę jeszcze raz dzwoniła do ginekologa.
Też tak słyszałam, lepiej bliżej 3 niż bliżej 5 a jeśli chodzi o prolaktynę ona jest bardzo podstępna i lubi szybko skakać, więc pamiętaj aby być wyspana, nie możesz na 48 godzin przed uprawiać sportów, stresować się, drażnić sutków, musisz być na czczo i zrobić badanie między 7 a 9 ranoHej, z wlasnego doswiadczenia wiem, ze lepiej celowac w 2-3 dzien
Właśnie zorganizowałam sobie badanie w sobotę (3 dzień), no i oczywiście się dostosuje się do wskazówek ! ZobaczymyTeż tak słyszałam, lepiej bliżej 3 niż bliżej 5 a jeśli chodzi o prolaktynę ona jest bardzo podstępna i lubi szybko skakać, więc pamiętaj aby być wyspana, nie możesz na 48 godzin przed uprawiać sportów, stresować się, drażnić sutków, musisz być na czczo
Dziewczyny jestem w 7dc. Mam cykle 28-29 dni, a od końca okresu mam bardzo płodny śluz. Zrobiłam test owulacyjny i jest pozytywny. Testowa ciemniejsza od kontrolnej. To jest w ogóle możliwe. Tak mnie mój organizm robi w jajo? Mierzę temperaturę zobaczymy za kilka dni co to za cuda-wianki
Skąd ja to znamJak zaczynają się starania to i w cyklach dzieją się dziwne rzeczy. Może Ci się owu przyspieszyć. Ja tak miałam w drugiej ciąży, że poszłam na monitoring, a tu przyszła za wcześnie, ale czasami testy też wychodzą wcześniej. Mi też w tym cyklu jakoś szybciej podniosła się szyjka i zmiękła, ale spodziewałam się, że jak zacznę działać to na pewno się zacznie coś dziać inaczej.