reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Staraczki 2021

U mnie okres ruszył pełną parą. Leje się. 🤨
I skrzep za skrzepem.
Ehh... Dziś morale słabe.
Na szczęście jestem dziś na home Office, i musiałam sobie popłakac.
Ale zaraz pozbieram się do kupy i działamy.
Płacz sobie płacz, jak to mówi mój terapeuta nie ma dobrych i złych emocji one po prostu są i każda jest potrzebna ☺️
 
reklama
Mój mąż ma złe wyniki nasienia. Przez co Ja muszę być jak to Mój gin powiedział "bardziej wrażliwa na plemniki i ułatwić im trochę"
Po 8 latach starań udało Nam się w pierwszym cyklu ale straciłam ciążę w 8tyg. Zaraz po pierwszej @ próbowaliśmy kolejny raz i mamy 3 letniego synka[emoji4]
Teraz chcielibyśmy postarać się o rodzeństwo dla Niego[emoji6]

A jaka jest Twoja historia [emoji6][emoji6][emoji6]

W naszym przypadku o złych wynikach dowiedzieliśmy się niedawno, tak naprawdę dla świętego spokoju wykonaliśmy badania aby mieć pewność, że wszystko gra. Niestety los z nas zakpił, stwierdzono schodzenie o nazwie asthenozoospermia, morfologia 0%. Staramy się poprawić dietę i suplementować witaminy, niedługo zrobimy powtórne wyniki i zobaczymy czy cokolwiek drgnęło.. Co to znaczy, że musiałaś być wrażliwa na plemniki? Robiłaś coś specjalnego? 🤔chętnie się dowiem co Wam pomogło 🙂 powiedz proszę jeszcze jakie mieliście wyniki nasienia? Czy w ogóle u nas istnieje jakaś szansa naturalnie.. 🧐
 
Cześć wszystkim :)

Staramy się z partnerem o dziecko, w poprzednim cyklu nie wyszło, ale podejrzewam ze miałam bezowulacyjny (brak śluzu odpowiedniego i test owulacyjny nie wyszedł pozytywny).

Cykle mam 26 dniowe, ostatnia miesiączka 23/01/2021.

Od wczoraj wieczorem ( 12dc) test owu pokazuje mi peak, pozytywny i dziś (13dc) również.

Ostatni stosunek był w 11 dniu cyklu (rano i wieczorem).

Niestety mój partner wyjechał teraz na tydzień :/

Myslicie, ze jest szansa, ze coś będzie w tym cyklu?
 
Cześć wszystkim :)

Staramy się z partnerem o dziecko, w poprzednim cyklu nie wyszło, ale podejrzewam ze miałam bezowulacyjny (brak śluzu odpowiedniego i test owulacyjny nie wyszedł pozytywny).

Cykle mam 26 dniowe, ostatnia miesiączka 23/01/2021.

Od wczoraj wieczorem ( 12dc) test owu pokazuje mi peak, pozytywny i dziś (13dc) również.

Ostatni stosunek był w 11 dniu cyklu (rano i wieczorem).

Niestety mój partner wyjechał teraz na tydzień :/

Myslicie, ze jest szansa, ze coś będzie w tym cyklu?
Szansa jest zawsze jeśli seks był w okolicach owulacji ☺️
 
U mnie 34dc, testy negatywne, ostatnie dwa cykle były po 33 dni i miałam ogromną nadzieję, że w końcu się może coś unormuje a tu znowu klapa 🤷🏻‍♀️ kłuje mnie lewy jajnik, jeżeli owu faktycznie była 18 stycznia, to znaczy, że moja faza lutealna już ma 17 dni.. zaczęłam mierzyć temperaturę, od 3 dni spada, dziś rano była 36,17. więc dlaczego nadal nie ma @? jak już wiem, że przyjdzie to chciałabym, by była jak najszybciej, żeby zacząć kolejny cykl, a mam wiele planów co do niego i nowych rzeczy, które chcę spróbować 🥰
 
Cześć wszystkim :)

Staramy się z partnerem o dziecko, w poprzednim cyklu nie wyszło, ale podejrzewam ze miałam bezowulacyjny (brak śluzu odpowiedniego i test owulacyjny nie wyszedł pozytywny).

Cykle mam 26 dniowe, ostatnia miesiączka 23/01/2021.

Od wczoraj wieczorem ( 12dc) test owu pokazuje mi peak, pozytywny i dziś (13dc) również.

Ostatni stosunek był w 11 dniu cyklu (rano i wieczorem).

Niestety mój partner wyjechał teraz na tydzień :/

Myslicie, ze jest szansa, ze coś będzie w tym cyklu?
Cześć! Miło, że do Nas zajrzałaś ☺️ oczywiście, że szanse są jeśli kochaliście się w okolicach dni płodnych, plemnik mogą przetrwać w kobiecie 3 do 5 dni (różnie źródła podają, nawet do 7 🙈)
 
Ostatnia edycja:
Powiem Wam, że zbłądziłam gdzieś w internecie na różnych innych forach ciążowych (kafeteria etc.) i aż się coś we mnie zagotowało 🤦🏻‍♀️ Przykład: Dziewczyna pyta czy 10 nieudanych cykli to bardzo źle i czy powinni się z partnerem martwić? I faktycznie było parę normalnych odpowiedzi, że rok to standardowy czas jaki zdrowa para może się starać o dziecko, ale było mnóstwo też odpowiedzi typu: za dużo o tym myślisz i Ci nie wychodzi ja poszłam na żywioł i zaszłam w pierwszym cyklu bo nie myślałam, albo daj sobie spokój, nakręcasz się i przez to ciąży nie ma, my wyjechaliśmy na wakacje i zaszłam w 3 cyklu bo nie myślałam o ciąży bla bla bla 🤦🏻‍♀️ Nosz kur...Sorki, ale musiałam się z Wami tym podzielić 😅 Bardzo mnie takie rady wkurzają.

Zgadzam się z Tobą w zupełności. Na pewno psychika odgrywa dużą rolę w staraniach o dzieciątko ale w naszym przypadku, idąc tym tokiem myślenia, to jeszcze szmat czasu staralibyśmy się o ciążę miesiąc w miesiac, mając nadzieję, że to właśnie ten cykl. Nie mówię, że starania są niefajne natomiast kiedy za każdym przychodzi rozczarowanie pod koniec cyklu to już jest dołujące 😟 trzeba się badać, mój M stwiedził teraz, że takie badanie nasienia to się powinno na samym starcie badać, aby wiedzieć w ogóle z czym się startuje. To wydaje mi się bardzo mądre i świadome podejście do tematu. 🙂
 
Czesc dziewczyny, witam się w 2dc , leje się ze mnie niezły potop, dobrze ze czlowiek w domu siedzi. @ nadeszla w końcu po 51 dniach i zaczynam dzisiaj brać Clostilbegyt oby się udało wyhodować ładny pęcherzyk o ile tylko to jest problemem 😉
 
reklama
Do góry