Staraczki 2021

[EwelinaW]

Rozumiem i szanuje Twoje zdanie. Ale mimo to nie popieram Twojej ucieczki, bo nie mozna pozwolić, aby tak jak napisałaś na forum zaistniały urojone ciążę, gdzie nawet nie było owulacji.

Hera świata nie zbawi, nie doprowadzi że ta ciąża jednak będzie. Kurcze biologia rządzi się swoimi prawami, pewnie nie jednej z testu negatywnego może i wyjdzie ciąża. Ale to tylko zbieg okoliczności albo tak szybko się udało. Ja też jeszcze fisiuje ale pewnie jak poleci tak kilka miesięcy to skończy się doszukiwanie objawów, czy robienie zbyt szybko testów. Większość z Was co zauważyłam sporo przeszliście jeśli chodzi o ilość cykli starań dlatego też wiecie że to nic nie da. A my jak to w szkole takie ciele pierdolić do łba i ***** da. Sorry ale uparte osły jesteśmy . Nauczymy się pokory, ja widzę że to jest droga do nikąd. Ten rok 2020 jest jakiś pojebany pod każdym względem. Wszystko się pierdoli łącznie z ciążami. Pokładaliśmy nadzieję jakby grudzień był ostatnim miesiącem możliwości, święta cudowny obraz rodziny związany z nadzieją a tu dupa, do tego hormony i mamy wybuchający wulkan. Za chwilę Nowy Rok nowe 12 miesięcy. Do 17.01 mamy pozamykane wszystko więc dziewczyny róbmy zaopatrzenie i zamknijmy się za drzwiami

 

[x]

Jeżu wq malinach wyjelam ostatnio test z kosza i teraz mi to przypomniałaś i tak mi jest wstyd [emoji1787][emoji1787][emoji1787][emoji1787][emoji1787]
Ale na szczęście dostałam wtedy szybki kubeł wody na łeb i @ przyszła chwile później [emoji1787]

Hormony i tu sa 2 obozy, realisytek i tych ktore wygrzebuja testy ciazowe ze smietnika nawet po tygodniu albo rozbieraja je na czesci 1 i szukaja niewidzialnych kresek. tak tam jest 2 kreska bo na czyms musi byc ten barwnik ale one uwazaja ze to juz ciaza. No i tu jest spor. Te krore sie staraja dlugo wiedza ze no to tak nie do konca i sie wkurzaja na te co mysla ze po seksie maja wzdecia to sygnal ze sa wciazy kontra te ktore chca skrajnie w to wierzyc ze az sie ocieraja niezdrowo o ciaze urojona no nie wiem jak to nazwac.

 

[Tili_]

Celia89 przerabiałam podobne symptomy hihi W zeszłym miesiącu już przed @ mówię do męża, że jestem w ciąży bo mam zgagę, jakaś zrobiłam się okrągła i dziwnie się czuję, mam mega chęci na słodkie i słone, jeszcze się spóźniła małpa i już pewna siebie robię test, a tutaj negatywny. Szok... Kupiłam drugi i też negatywny. Mówię do męża, że nie słucham mojego przeczucia bo wprowadza mnie w błąd i nie jestem w ciąży
I to był kubeł zimnej wody i stwierdziłam, że wystarczy zrobić jeden test jak się spóźnia @ i jak jest negatywny to nie zrobi się magicznie pozytywny.

 

[czar121]

Matko, co ja wyprawiałam w poprzednim cyklu ale wolę zwalić to na burze hormonów, bo to był pierwszy cykl po poronieniu. Potrafiłam siedzieć do rana z telefonem i szukać w necie info że objawy jakie mam (a zaczęło się od plamienia które myślałam że jest implantacyjne) to na 100% ciąża, że te 10 testów się myli

Bardzo chcialas i bylas w stanie sobie to wkręcić. Kto lepiej potrafi niz kobieta?

 

[Celia89]

Jeżu wq malinach wyjelam ostatnio test z kosza i teraz mi to przypomniałaś i tak mi jest wstyd [emoji1787][emoji1787][emoji1787][emoji1787][emoji1787]
Ale na szczęście dostałam wtedy szybki kubeł wody na łeb i @ przyszła chwile później [emoji1787]

Ja ostanio wyjelam, mimo ze sie nie staram i byl pozytywny Cud wigilijny

Celia89 przerabiałam podobne symptomy hihi W zeszłym miesiącu już przed @ mówię do męża, że jestem w ciąży bo mam zgagę, jakaś zrobiłam się okrągła i dziwnie się czuję, mam mega chęci na słodkie i słone, jeszcze się spóźniła małpa i już pewna siebie robię test, a tutaj negatywny. Szok... Kupiłam drugi i też negatywny. Mówię do męża, że nie słucham mojego przeczucia bo wprowadza mnie w błąd i nie jestem w ciąży
I to był kubeł zimnej wody i stwierdziłam, że wystarczy zrobić jeden test jak się spóźnia @ i jak jest negatywny to nie zrobi się magicznie pozytywny.

Czasem chcemy wierzyc w nasze przeczucia. ja cala ciaze wiedzialam i znalam plec dziecka. Ja to czulam. To byl Wojciech, wszytskim mowilam jaki wojsciech bedzie silny kopie mnie, mam objawy na chłopca, brzuch na chlopca i w ogóle urodziła sie Laura. XD

 

[czar121]

Ale tak żeby zatrzymać okres na tydzień? ale po odpowiedziach na forum HeraUnique tego samego chyba dnia dostałam @

Różnie to bywa, nie mialam czegos takiego. Ale kto wie, jak będę sie dlugo, dlugo musiala starac to kto wie co ni do glowy wpadnie. Obym tylko nie zapomniała, ze trzeba seks na bieżąco uprawiać hihi a nie raz do roku

 

[Em82]

W sumie to nas nie wkurzaja nowe osoby, które są nakręcone na ciążę, bo im da się na spokojnie wszystko wytłumaczyć. Najbardziej nas wkurzaja takie co tu już siedzą i tym nowym na siłę wpierają ciążę pomimo mnóstwa zaprzeczeń [emoji6]

 

[czar121]

Ja nie ukrywam, bardzo bym chciala zajsc, ale od samego gadania nie uda sie. Trzeba działać, brac suplementy. Jestem po jednym poronieniu, dlatego wole zobaczyć dwie kreski, ktore utrzymują sie i bedzie juz dobrze, niz zobaczyc i rozczarować sie, za plamie,krwawie i niestety.
A to, ze sa tu gotowe wmówić mi ciaze bo sama sobie tez na to pozwole to domyslam sie.

 

[93kora]

zaraz napiszą do admina że wyganiasz ich z forum

Jakoś niezaspecjalnie się tym przejmuję

 

[Gondzi_a]

Mam olbrzymi dystans do siebie i do mojej sytuacji. Biorę na klatę cały czas wszystko. Ale już mi się ulało wieczne pretensje, oczekiwanie nie wiem czego. Jestem za stara na dramy, i cenie swój czas dlatego wiem, że takich w ciąży od 3dpo będzie coraz więcej na 2021, a ja nie potrafię słodzić czy nakręcać na ciążę, skoro w tym momencie jej nie ma. Niestety ale ludzie nienawidzą prawdy, nie chcą jej. Dziewczyny znajdą mnie zawsze, wiedzą jak mnie oznaczyć i zawsze im pomogę jeśli będę wiedzieć jak. Reszta? Już mi wisi

Jestem na staraczkach od niedawna, teraz jest 2cs po poronieniu. A już skorzystałam z paru Twoich rad. Dziękuję

Ja po jednym cyklu i rozmowie na forum o tym oprzytomnialam. Nie rozbieram już testów na części dzisiaj powinnam mieć @ale do tej pory zero testów ciążowych. A jak do świąt nie przyjdzie to testuje w wigilię.

Trzymam mocno kciuki


Co do wmawiania sobie objawów ciążowych to niestety moja główka też płatała mi figle i w poprzednim cyklu miałam i zgagę, ból głowy, od kawy mnie odrzucało. Dopiero jak zrobiłam betę i była prawie zerowa oprzytomniałam, następnego dnia przyszła @ i wszystkie objawy zniknęły
W tym cyklu planuje być twarda i nie dać się oszukać