EwelinaW
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Sierpień 2020
- Postów
- 6 560
Hera świata nie zbawi, nie doprowadzi że ta ciąża jednak będzie. Kurcze biologia rządzi się swoimi prawami, pewnie nie jednej z testu negatywnego może i wyjdzie ciąża. Ale to tylko zbieg okoliczności albo tak szybko się udało. Ja też jeszcze fisiuje ale pewnie jak poleci tak kilka miesięcy to skończy się doszukiwanie objawów, czy robienie zbyt szybko testów. Większość z Was co zauważyłam sporo przeszliście jeśli chodzi o ilość cykli starań dlatego też wiecie że to nic nie da. A my jak to w szkole takie ciele pierdolić do łba i ***** da. Sorry ale uparte osły jesteśmy . Nauczymy się pokory, ja widzę że to jest droga do nikąd. Ten rok 2020 jest jakiś pojebany pod każdym względem. Wszystko się pierdoli łącznie z ciążami. Pokładaliśmy nadzieję jakby grudzień był ostatnim miesiącem możliwości, święta cudowny obraz rodziny związany z nadzieją a tu dupa, do tego hormony i mamy wybuchający wulkan. Za chwilę Nowy Rok nowe 12 miesięcy. Do 17.01 mamy pozamykane wszystko więc dziewczyny róbmy zaopatrzenie i zamknijmy się za drzwiamiRozumiem i szanuje Twoje zdanie. Ale mimo to nie popieram Twojej ucieczki, bo nie mozna pozwolić, aby tak jak napisałaś na forum zaistniały urojone ciążę, gdzie nawet nie było owulacji.