reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki 2021

Aj to widzę, że też miałaś i masz nieciekawie [emoji25] jak można nie mieć oparcia we własnym rodzicu[emoji17]a podejrzewam, że jakby teraz potrzebowała pomocy to byś poszła i Pomogła? My 8lat staraliśmy się o synka i w międzyczasie mieliśmy chwilę zwątpienia. Powiedziałam wtedy do rodziców, że narazie odpuszczamy. Tata to zrozumiał, a Moja mama Mi powiedziała wtedy, że nie po to Mnie urodziła żeby nie mieć wnuków[emoji849]to Mnie dobiło. A Mój tata potem wiecznie się z nią kłócił za to, że jest taka bezduszna do Mnie, a jestem ich długo wyczekiwaną jedyną córką.
Przykro Mi, że straciłaś tate. Ja mogę chociaż na niego liczyć. Chociaż są sprawy o których Mu nie powiem bo to raczej babskie tematy. No ale wiem, że jest. A z tatą miałaś jakiś kontakt?


Coś wiem na temat jak rodzice dają popalić, ojciec nie żyje, ale z mamą też nie mam za dobrego kontaktu i raczej nie za często rozmawiamy bo po prostu mimo krzywd jakie wyrządziła jej problemy są najważniejsze, nikt nie liczy się tylko jej potrzeby,oczywiście ona wydzwania jak coś się złego u niej dzieje, ale kiedy leżałam w szpitalu po laparoskopii i zreszta przez kolejny tydzień nawet nie zadzwoniła zapytać co się stało i jak się czuje także bardzo Cię rozumiem autorko i naprawdę współczuje...jest to przykre doświadczenie kiedy nie możemy polegać na najbliższej rodzinie, to strasznie boli,ale najważniejsze ze Ty jesteś cudowną matką dla swojego dziecka bo sama przeżyłaś obojętność mamy i najpiękniejsze jest to ze nie powielasz tego błędu [emoji4]
 
reklama
Jej , ale dobrze! U mnie owulacja jednak na niedziele 21.02, narazie sucho 🤭, ale no nic, czekam dalej- wiesiołek ma obowiązek tu zadziałać 😁
Ja w tamtym roku w grudniu poroniłam w ok 8-9tc. To był nasz pierwszy cykl starań i od razu zaskoczyło niestety bylo puste jajo płodowe i poroniłam samoistnie. Udało się za pierwszym razem bo korzystalam też z testów owulacyjnych. Zaczęłam je robić ok 2-3dni przed owulacją. Cykle mam 28dniowe.
Teraz lekarz dał zielone światło i to nasz pierwszy cykl starań po poronieniu. Dokładnie 21dc i zamierzam zrobić test jakoś w sobotę 😊 chociaż chciałabym najchętniej nawet dziś! W tym cyklu też robiłam testy owu i dodatkowo 2dni przed owu byłam u ginekologa i potwierdził pecherzyk graffa ♥️ mam już kupione testy ciążowe te czułe 10 i nie mogę się doczekać 😊🤞
A wy kiedy zamierzacie robić testy??
Mi @ wychodzi 23 we wtorek a test zamierzam zrobić w sb 🙈🙈
Ojjj kochana trzymam kciuki 🙃 obyśmy się spotkały na listopadowych mamach ❤️
 
Aj to widzę, że też miałaś i masz nieciekawie [emoji25] jak można nie mieć oparcia we własnym rodzicu[emoji17]a podejrzewam, że jakby teraz potrzebowała pomocy to byś poszła i Pomogła? My 8lat staraliśmy się o synka i w międzyczasie mieliśmy chwilę zwątpienia. Powiedziałam wtedy do rodziców, że narazie odpuszczamy. Tata to zrozumiał, a Moja mama Mi powiedziała wtedy, że nie po to Mnie urodziła żeby nie mieć wnuków[emoji849]to Mnie dobiło. A Mój tata potem wiecznie się z nią kłócił za to, że jest taka bezduszna do Mnie, a jestem ich długo wyczekiwaną jedyną córką.
Przykro Mi, że straciłaś tate. Ja mogę chociaż na niego liczyć. Chociaż są sprawy o których Mu nie powiem bo to raczej babskie tematy. No ale wiem, że jest. A z tatą miałaś jakiś kontakt?
U mnie w rodzinie jest skomplikowana sytuacja, między mną a rodzeństwem jest duża różnica wieku bo 15 lat, oni są starsi oczywiście, jestem zupełnie innym człowiekiem niż oni, od lat młodości są z partnerami z lat nastoletnich którzy wydaje się nie są dobrym wyborem w ich życiu,ale maja przekonanie ze tak należy robić bo co ludzie powiedzą, ja po 6 latach rozeszłam się z byłym bo po prostu stalismy się dla siebie obcy i wybuchła aferka ze po tylu latach się rozeszliśmy jak to a dlaczego tak...a mój ojciec zmarł gdy miałam 11 lat, wiec już tyle lat minęło ze pamietam go już tylko przez mgłe,
 
Mój w 12dc miał 25mm ale jestem po clo i dostałam zastrzyk. Pęcherzyk pękł bo byłam na monitoringu [emoji6]
Tak czytałam i pisałam z dziewczynami, że taka wielkość pęcherzyka nie wcale zła.
Ja, mam już receptę na clo, na następny cykl. Może faktycznie nie przyda się 😆 Jeżeli dobrze przeczytałam, to w środę testujesz. Trzymam mocno kciuki za 2 kreski 😊
 
Kochane staraczki czy ktoraś pomoze w interpretacji wynikow badania meza??
 

Załączniki

  • received_418050552744241.jpeg
    received_418050552744241.jpeg
    1 MB · Wyświetleń: 84
  • received_1420853774941112.jpeg
    received_1420853774941112.jpeg
    902,3 KB · Wyświetleń: 83
Witajcie dziewczyny ☺️ Jak tam samopoczucie w poniedziałkowy poranek? Któraś testuje w tym tygodniu?

Cześć ☺️
Ja się zastanawiam czy testować, bo dziś 29dc, a @ nie słychać, nie widać 🤷🏻‍♀️ Biorę poprawkę, że jednak moja choroba mogła mieć wpływ na przesunięcie, dlatego się waham czy nie poczekać jeszcze ze 2-3 dni 😊
 
reklama
Do góry