Tylko podstawowe badania, które przed staraniem zlecił ginekolog czyli morfologię, TSH, glukozę na czczo + badanie u gin (USG + cytologia). Wszystko było ok. Zaczynam się zastanawiać czy nie zrobić jakichś dodatkowych badań (albo chociaż powtórzyć tamte badania krwi). Jednocześnie nie wiem czy się niepotrzebnie nie nakręcam ;D. A Wy robiliście już jakieś ba
reklama
Hej, ja robiłam takie same badania jak Ty. Następne w kolejności ma być badanie nasienia około kwietnia. Staramy się od lipca intensywniej, a od końca kwietnia się nie zabezpieczamy. Trzymam za Ciebie kciukiZnaczy nie trzymasz zapasu testów w domu ? W sumie przy takiej pogodzie też bym z domu nie wychodziła, dlatego kupiłam kilka na zapas jak mi się poprzednio nie chciało iść .
lady_in_blue
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Luty 2021
- Postów
- 16 432
A ja trzymam kciuki za Was )!Hej, ja robiłam takie same badania jak Ty. Następne w kolejności ma być badanie nasienia około kwietnia. Staramy się od lipca intensywniej, a od końca kwietnia się nie zabezpieczamy. Trzymam za Ciebie kciuki
Gryfin
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Wrzesień 2020
- Postów
- 3 956
Dziewczyny mam temat do rozmowy : Małe dzieci w rodzinie? Drażnią Was i wywołują negatywne emocje (smutek, zazdrość) czy poprawiają Wam humor i dają nadzieję?
U mnie jest 4 małych szkrabów w wieku od 2 do 5 lat, są to wszystkie dzieci moich sióstr, a u męża jest jeden 2 letni szkrab jego siostry Wszystkie kocham miłością wielką i bardzo się cieszę jak je widzę, ale zdarza się przypływ niepohamowanego smutku czasami nie wiadomo skąd
U mnie jest 4 małych szkrabów w wieku od 2 do 5 lat, są to wszystkie dzieci moich sióstr, a u męża jest jeden 2 letni szkrab jego siostry Wszystkie kocham miłością wielką i bardzo się cieszę jak je widzę, ale zdarza się przypływ niepohamowanego smutku czasami nie wiadomo skąd
Ostatnia edycja:
Smaily
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Grudzień 2020
- Postów
- 1 253
U mnie jest trochę inna sytuacja, bo już mam dziecko. Drugie urodziło się z nowotworem i zmarło. A trzecią ciążę poroniłam. Więc w pewnym sensie poczucie żalu i niesprawiedliwości towarzyszy mi cały czas, bo obie straty były zaskoczeniem. Ale w szpitalu napatrzyłam się na ludzkie nieszczęście i cierpienie dzieciaczków, więc dzieci znajomych zawsze napawają mnie radością i lubię się nimi zajmować i bawić się z nimi. Ale gdzieś ten smutek jest i będę z nim żyć już zawsze. Życzę wszystkim udanych ciąż naprawdę, nie chciałabym aby ktoś kiedykolwiek miał takiego pecha jaki przytafił się mi i mojej drugiej córce.Dziewczyny mam temat do rozmowy : Małe dzieci w rodzinie? Drażnią Was i wywołują negatywne uczucia (smutek, zazdrość) czy poprawiają Wam humor i dają nadzieję?
Gryfin
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Wrzesień 2020
- Postów
- 3 956
Bardzo mi przykro, że musiała Cię taka tragedia dotknąć życzę Tobie i Twojej rodzinie dużo zdrowia i szczęściaU mnie jest trochę inna sytuacja, bo już mam dziecko. Drugie urodziło się z nowotworem i zmarło. A trzecią ciążę poroniłam. Więc w pewnym sensie poczucie żalu i niesprawiedliwości towarzyszy mi cały czas, bo obie straty były zaskoczeniem. Ale w szpitalu napatrzyłam się na ludzkie nieszczęście i cierpienie dzieciaczków, więc dzieci znajomych zawsze napawają mnie radością i lubię się nimi zajmować i bawić się z nimi. Ale gdzieś ten smutek jest i będę z nim żyć już zawsze. Życzę wszystkim udanych ciąż naprawdę, nie chciałabym aby ktoś kiedykolwiek miał takiego pecha jaki przytafił się mi i mojej drugiej córce.
Smaily
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Grudzień 2020
- Postów
- 1 253
My też sobie tego życzymy , a najbardziej żebyśmy mogli mieć jeszcze jedno dzieckoBardzo mi przykro, że musiała Cię taka tragedia dotknąć życzę Tobie i Twojej rodzinie dużo zdrowia i szczęścia
Kolejne ciąża i dziecko w mojej rodzinie to teraz tabu, więc fajnie że na takim forum można sto razy pytać kiedy zrobić test owu itd. a uwierzcie mi starać się o czwartą(!) ciążę nie jest łatwo
Tak mi przykro ze spotkala Was taka tragedia, ale mam nadzieje, ze los Wam to wynagrodziMy też sobie tego życzymy , a najbardziej żebyśmy mogli mieć jeszcze jedno dziecko
Kolejne ciąża i dziecko w mojej rodzinie to teraz tabu, więc fajnie że na takim forum można sto razy pytać kiedy zrobić test owu itd. a uwierzcie mi starać się o czwartą(!) ciążę nie jest łatwo
U nas teraz jest taki goracy temat dziecko bo meza siostra za miesiac rodzi i cala rodzina przezywa bo to pierwsze dziecko od dawna. Ja jej nie zazdroszcze tak chorobliwie tylko sie ciesze i mam nadzieje, ze jak ona urodzi to ja zajde. Tak jak bylo z moja przyjaciolka
Ogolnie dzieci tak w rodzinie i wsrod znajomych nie mamy, dwie pary sie staraja ale od dawna bezskutecznie wiec nie ma szalu na ciaze. Mnie dzieci ciesza jak sie rodza obojetnie czyje. Pozytywnie reguje bo mam ciagle nadzieje ze i ja sie doczekam
lady_in_blue
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Luty 2021
- Postów
- 16 432
Ja mam w rodzinie małe dzieci, wśród znajomych też - albo dzieci, albo ciąże. Z powodu samych dzieci nie jest mi przykro, zawsze byłam raczej na dystans do cudzych dzieci. Przykro mi jak kolejny raz słyszę: "potrzymaj, to się zarazisz", "pasuje ci, nie wiem na co czekacie","no to kiedy zostanę wujkiem?", "X czasu po ślubie a ty nie w ciąży?!", "nie pijesz? w ciąży jesteś?" i takie tam . Oczywiście nie cały czas i nie od wszystkich ale to skutecznie zniechęca do zbliżania się do cudzych dzieci .
reklama
AnetaManiak
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Kwiecień 2017
- Postów
- 2 707
Ja znalazłam na to sposób
Bardzo proste, że wszystkim gęby pozamykało. Powiedziałam prawdę, że się staramy ale nie wychodzi. I miałam spokój [emoji16] Ja uważam, że nie ma co się tego wstydzić. Właśnie jak się to ukrywa to jesteś bardziej narażona na tego typu docinki[emoji6]
Bardzo proste, że wszystkim gęby pozamykało. Powiedziałam prawdę, że się staramy ale nie wychodzi. I miałam spokój [emoji16] Ja uważam, że nie ma co się tego wstydzić. Właśnie jak się to ukrywa to jesteś bardziej narażona na tego typu docinki[emoji6]
Ja mam w rodzinie małe dzieci, wśród znajomych też - albo dzieci, albo ciąże. Z powodu samych dzieci nie jest mi przykro, zawsze byłam raczej na dystans do cudzych dzieci. Przykro mi jak kolejny raz słyszę: "potrzymaj, to się zarazisz", "pasuje ci, nie wiem na co czekacie","no to kiedy zostanę wujkiem?", "X czasu po ślubie a ty nie w ciąży?!", "nie pijesz? w ciąży jesteś?" i takie tam . Oczywiście nie cały czas i nie od wszystkich ale to skutecznie zniechęca do zbliżania się do cudzych dzieci .
Podziel się: