reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki 2021

Badania robiłam w styczniu i TSH było 3,73. Wczoraj byłam na wizycie, od dzisiaj biorę leki i zobaczymy za 3 miesiące. Trzymam kciuki, żeby u Ciebie tsh spadło!
Dopiero dzis ci dali leki jak w styczniu mialas takie tsh dziwne....mi endokrynolog dala odrazu jak powiedzialam o staraniach o dziecko niby mala dawke bo 25 na początek ale powiedziala ze lepiej zaczac od malej....dziękuję mam nadzieję ze cos spadlo wieczorem beda wyniki....
 
reklama
Dopiero dzis ci dali leki jak w styczniu mialas takie tsh dziwne....mi endokrynolog dala odrazu jak powiedzialam o staraniach o dziecko niby mala dawke bo 25 na początek ale powiedziala ze lepiej zaczac od malej....dziękuję mam nadzieję ze cos spadlo wieczorem beda wyniki....
Wiesz co, u mnie to było tak, że ja sobie zrobiłam te badania, bo w listopadzie przeszłam poronienie i cp. Jednak zobaczyłam, że tsh mieści się w normie (mimo że górna granica) i myślałam, że nic z tym nie trzeba robić. Miałam teleporadę, ale też nikt nie zasugerował wizyty u endokrynologa. Dopiero jak poszłam z kontrolną wizytą do ginekologa, to on wtedy stwierdził, że to jest za wysokie TSH jeśli chodzi o starania o dziecko i dlatego poszłam do endokrynologa. No ale niestety bardzo dużo rzeczy ja muszę ogarniać sama, bo z lekarzami to ciężko się dogadać - wiele objawów lekceważą. Jak rok temu byłam u lekarzy i pytałam, jakie badania warto zrobić, jeśli chcę się starać o ciążę, to nikt na to tsh nie zwrócił uwagi.
 
przy stymulacji wszystko się może dziać 😂 ja biorąc aromek za każdym razem inaczej się czuje, raz Sahara, raz wręcz wodospady 😅 wiec tym się nie przejmuj ;) i przy stymulacji nie powinno się również robić testów owulacyjnych. A bierzesz coś na pęknięcie również? Czy same pękają?
A o tym nie słyszałam, że nie powinno się robić testów owu, sama nakupowalam je w aptece i denerwuje się tylko, że wychodzą negatywne!!! Nic nie biorę na pęknięcie, nie wiem czy pękają, w czwartek mam monitoring, zobaczymy:)
 
Dziewczyny, mogę jeszcze pomarudzić trochę? Jestem chyba jakimś dziwacznym przypadkiem medycznym, ale patrzcie:

12-13-14 dpo widziałam cienie cieni cieniów na trzech testach ciążowych (wrzucałam zdj, też widziałyście).
14 (maks 15) dpo wynik z krwi beta hcg - zero.
17 (maks 18) dpo wizyta u ginekolog - spodziewałam się torbieli, bo ból brzucha nie odpuszczał od kilku dni. ginekolog mówi że żadnych torbieli, że endometrium okej, że owulacja prawdopodobnie była z lewego jajnika (nie wiem po czym stwierdziła po tylu dniach od owu, ale faktycznie kuł mnie w tym miesiącu jajnik lewy), kazała spokojnie czekać na okres, mówiła, że lada moment będzie.
20 dpo (maks 21 dpo) - dziś - dalej okresu nie ma! bóle jajników całkiem puściły, temperatura 37.2.

Jak nie zwariować? :D
 
Dziewczyny oszalałam znów 😆🤯 miałam tylko jeden, JEDYNY test na ten cykl żeby nie robić jak głupia... i co?! I dziś 27dc (10dpo) @ na 30.03 MYŚLE SOBIE - A ZROBIĘ. Nie muszę mówić, ze biel wizira aż mnie oślepiło? 😆 teraz to już nie kupuje wcale, jedynie jak @ się z 2/3 dni spóźni to pójdę. Wychodzi na to ze ja nie mogę mieć nawet jednego na TEN DZIEŃ 🤣🤣🤣 nie rozumiem swojego zachowania a jednak to robię 🤯😆

Cierpliwości to ja nie mam za grosz...
 
Dziewczyny, mogę jeszcze pomarudzić trochę? Jestem chyba jakimś dziwacznym przypadkiem medycznym, ale patrzcie:

12-13-14 dpo widziałam cienie cieni cieniów na trzech testach ciążowych (wrzucałam zdj, też widziałyście).
14 (maks 15) dpo wynik z krwi beta hcg - zero.
17 (maks 18) dpo wizyta u ginekolog - spodziewałam się torbieli, bo ból brzucha nie odpuszczał od kilku dni. ginekolog mówi że żadnych torbieli, że endometrium okej, że owulacja prawdopodobnie była z lewego jajnika (nie wiem po czym stwierdziła po tylu dniach od owu, ale faktycznie kuł mnie w tym miesiącu jajnik lewy), kazała spokojnie czekać na okres, mówiła, że lada moment będzie.
20 dpo (maks 21 dpo) - dziś - dalej okresu nie ma! bóle jajników całkiem puściły, temperatura 37.2.

Jak nie zwariować? :D

Mogła się owu przesunąć?
 
Dziewczyny oszalałam znów 😆🤯 miałam tylko jeden, JEDYNY test na ten cykl żeby nie robić jak głupia... i co?! I dziś 27dc (10dpo) @ na 30.03 MYŚLE SOBIE - A ZROBIĘ. Nie muszę mówić, ze biel wizira aż mnie oślepiło? 😆 teraz to już nie kupuje wcale, jedynie jak @ się z 2/3 dni spóźni to pójdę. Wychodzi na to ze ja nie mogę mieć nawet jednego na TEN DZIEŃ 🤣🤣🤣 nie rozumiem swojego zachowania a jednak to robię 🤯😆

Cierpliwości to ja nie mam za grosz...
Jak ja Cię Klaudia rozumiem. Przecież też testuję jak pokićkana pół cyklu... a ten cykl to już jest w ogóle zwariowany. Widzę kreski, beta 0, ginekologicznie wszystko ok, okresu nie ma. Szaleństwo jakieś :D Trzymam kciuki za Ciebie!
 
Jak ja Cię Klaudia rozumiem. Przecież też testuję jak pokićkana pół cyklu... a ten cykl to już jest w ogóle zwariowany. Widzę kreski, beta 0, ginekologicznie wszystko ok, okresu nie ma. Szaleństwo jakieś :D Trzymam kciuki za Ciebie!
bardzo Dziekuje i ja trzymam również! Niech się posypią kreski jak na początku marca... ⏸❤️ ja bardzo lubię widzieć kreski nawet nie swoje, to jest takie piękne i daje nadzieje, ze w końcu się nam uda 💕
 
reklama
Do góry