reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki 2021

Badania robiłam w styczniu i TSH było 3,73. Wczoraj byłam na wizycie, od dzisiaj biorę leki i zobaczymy za 3 miesiące. Trzymam kciuki, żeby u Ciebie tsh spadło!
Dopiero dzis ci dali leki jak w styczniu mialas takie tsh dziwne....mi endokrynolog dala odrazu jak powiedzialam o staraniach o dziecko niby mala dawke bo 25 na początek ale powiedziala ze lepiej zaczac od malej....dziękuję mam nadzieję ze cos spadlo wieczorem beda wyniki....
 
reklama
Dopiero dzis ci dali leki jak w styczniu mialas takie tsh dziwne....mi endokrynolog dala odrazu jak powiedzialam o staraniach o dziecko niby mala dawke bo 25 na początek ale powiedziala ze lepiej zaczac od malej....dziękuję mam nadzieję ze cos spadlo wieczorem beda wyniki....
Wiesz co, u mnie to było tak, że ja sobie zrobiłam te badania, bo w listopadzie przeszłam poronienie i cp. Jednak zobaczyłam, że tsh mieści się w normie (mimo że górna granica) i myślałam, że nic z tym nie trzeba robić. Miałam teleporadę, ale też nikt nie zasugerował wizyty u endokrynologa. Dopiero jak poszłam z kontrolną wizytą do ginekologa, to on wtedy stwierdził, że to jest za wysokie TSH jeśli chodzi o starania o dziecko i dlatego poszłam do endokrynologa. No ale niestety bardzo dużo rzeczy ja muszę ogarniać sama, bo z lekarzami to ciężko się dogadać - wiele objawów lekceważą. Jak rok temu byłam u lekarzy i pytałam, jakie badania warto zrobić, jeśli chcę się starać o ciążę, to nikt na to tsh nie zwrócił uwagi.
 
przy stymulacji wszystko się może dziać 😂 ja biorąc aromek za każdym razem inaczej się czuje, raz Sahara, raz wręcz wodospady 😅 wiec tym się nie przejmuj ;) i przy stymulacji nie powinno się również robić testów owulacyjnych. A bierzesz coś na pęknięcie również? Czy same pękają?
A o tym nie słyszałam, że nie powinno się robić testów owu, sama nakupowalam je w aptece i denerwuje się tylko, że wychodzą negatywne!!! Nic nie biorę na pęknięcie, nie wiem czy pękają, w czwartek mam monitoring, zobaczymy:)
 
Dziewczyny, mogę jeszcze pomarudzić trochę? Jestem chyba jakimś dziwacznym przypadkiem medycznym, ale patrzcie:

12-13-14 dpo widziałam cienie cieni cieniów na trzech testach ciążowych (wrzucałam zdj, też widziałyście).
14 (maks 15) dpo wynik z krwi beta hcg - zero.
17 (maks 18) dpo wizyta u ginekolog - spodziewałam się torbieli, bo ból brzucha nie odpuszczał od kilku dni. ginekolog mówi że żadnych torbieli, że endometrium okej, że owulacja prawdopodobnie była z lewego jajnika (nie wiem po czym stwierdziła po tylu dniach od owu, ale faktycznie kuł mnie w tym miesiącu jajnik lewy), kazała spokojnie czekać na okres, mówiła, że lada moment będzie.
20 dpo (maks 21 dpo) - dziś - dalej okresu nie ma! bóle jajników całkiem puściły, temperatura 37.2.

Jak nie zwariować? :D
 
Dziewczyny oszalałam znów 😆🤯 miałam tylko jeden, JEDYNY test na ten cykl żeby nie robić jak głupia... i co?! I dziś 27dc (10dpo) @ na 30.03 MYŚLE SOBIE - A ZROBIĘ. Nie muszę mówić, ze biel wizira aż mnie oślepiło? 😆 teraz to już nie kupuje wcale, jedynie jak @ się z 2/3 dni spóźni to pójdę. Wychodzi na to ze ja nie mogę mieć nawet jednego na TEN DZIEŃ 🤣🤣🤣 nie rozumiem swojego zachowania a jednak to robię 🤯😆

Cierpliwości to ja nie mam za grosz...
 
Dziewczyny, mogę jeszcze pomarudzić trochę? Jestem chyba jakimś dziwacznym przypadkiem medycznym, ale patrzcie:

12-13-14 dpo widziałam cienie cieni cieniów na trzech testach ciążowych (wrzucałam zdj, też widziałyście).
14 (maks 15) dpo wynik z krwi beta hcg - zero.
17 (maks 18) dpo wizyta u ginekolog - spodziewałam się torbieli, bo ból brzucha nie odpuszczał od kilku dni. ginekolog mówi że żadnych torbieli, że endometrium okej, że owulacja prawdopodobnie była z lewego jajnika (nie wiem po czym stwierdziła po tylu dniach od owu, ale faktycznie kuł mnie w tym miesiącu jajnik lewy), kazała spokojnie czekać na okres, mówiła, że lada moment będzie.
20 dpo (maks 21 dpo) - dziś - dalej okresu nie ma! bóle jajników całkiem puściły, temperatura 37.2.

Jak nie zwariować? :D

Mogła się owu przesunąć?
 
Dziewczyny oszalałam znów 😆🤯 miałam tylko jeden, JEDYNY test na ten cykl żeby nie robić jak głupia... i co?! I dziś 27dc (10dpo) @ na 30.03 MYŚLE SOBIE - A ZROBIĘ. Nie muszę mówić, ze biel wizira aż mnie oślepiło? 😆 teraz to już nie kupuje wcale, jedynie jak @ się z 2/3 dni spóźni to pójdę. Wychodzi na to ze ja nie mogę mieć nawet jednego na TEN DZIEŃ 🤣🤣🤣 nie rozumiem swojego zachowania a jednak to robię 🤯😆

Cierpliwości to ja nie mam za grosz...
Jak ja Cię Klaudia rozumiem. Przecież też testuję jak pokićkana pół cyklu... a ten cykl to już jest w ogóle zwariowany. Widzę kreski, beta 0, ginekologicznie wszystko ok, okresu nie ma. Szaleństwo jakieś :D Trzymam kciuki za Ciebie!
 
Jak ja Cię Klaudia rozumiem. Przecież też testuję jak pokićkana pół cyklu... a ten cykl to już jest w ogóle zwariowany. Widzę kreski, beta 0, ginekologicznie wszystko ok, okresu nie ma. Szaleństwo jakieś :D Trzymam kciuki za Ciebie!
bardzo Dziekuje i ja trzymam również! Niech się posypią kreski jak na początku marca... ⏸❤️ ja bardzo lubię widzieć kreski nawet nie swoje, to jest takie piękne i daje nadzieje, ze w końcu się nam uda 💕
 
reklama
Do góry