reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki 2018/2019/2020 - Udało się! :)

reklama
Hej dziewczynki, sorki za to że się nic nie odezwałam. Zuzia, godz 9:20, 3260g 56cm. Karmiona jest mm bo mało co mam mleka, czekam jeszcze na większą produkcję [emoji1787]
Cesarka byla trudna, ten stan po tylu latach był okropny. Z dwie godziny mnie robili na tej sali. dochodzenie do siebie przeokropne jak to po cięciu [emoji23] plusem jest że wstałam bez problemu przy pionizacji. Tyle że na kolejny dzień miałam straszny problem z jelitami. Bmoj brzuch to myślałam że mi pęknie, tak się wszytko uzbierało a ja ani bączków, ani dwójki. Masakra. Teraz już ciut lepiej.

Patrzę na tą pucię to nie moge uwierzyć że już wyszła i jest nasza [emoji7]
Zobacz załącznik 1018597Zobacz załącznik 1018598Zobacz załącznik 1018599
Gratuluję, mała jest przecudna. Dużo siły, spokoju i duuuzo mleka [emoji7][emoji7][emoji8]
 
@Ann89 cudowna malutka :* zazdroszczę córeczki po tej stronie.

My jedziemy na IP. Zobaczymy co tam ten moj doktorek postanowi. Skurczy nie ma, wiec pewnie jutro wystartują z oxy bo tak z marszu to pewnie mi dzis nic nie zrobią.
 
Hej dziewczynki, sorki za to że się nic nie odezwałam. Zuzia, godz 9:20, 3260g 56cm. Karmiona jest mm bo mało co mam mleka, czekam jeszcze na większą produkcję [emoji1787]
Cesarka byla trudna, ten stan po tylu latach był okropny. Z dwie godziny mnie robili na tej sali. dochodzenie do siebie przeokropne jak to po cięciu [emoji23] plusem jest że wstałam bez problemu przy pionizacji. Tyle że na kolejny dzień miałam straszny problem z jelitami. Bmoj brzuch to myślałam że mi pęknie, tak się wszytko uzbierało a ja ani bączków, ani dwójki. Masakra. Teraz już ciut lepiej.

Patrzę na tą pucię to nie moge uwierzyć że już wyszła i jest nasza [emoji7]
Zobacz załącznik 1018597Zobacz załącznik 1018598Zobacz załącznik 1018599
Gratulacje! [emoji8] Śliczna córeczka [emoji3590]
 
Kolejny wysyp bobasow :D dzisiaj czekamy na serce Martusi. Ta Zuzia jest cudowna. Ale faktycznie ja juz nie pamietam jak moja byla taka malutka, czlowiek chyba byl w szoku z 3 miesiace ;D
Dostaliśmy dziś ten lek co pisałaś Debridat 3 razy dziennie po 2,5 ml i ewentualnie też w nocy raz mogę podać i kazał zagęszczać moje mleko na te ulewania no nic zobaczymy mam nadzieję, że coś pomoże :)
 
Do soboty nie rodzimy chyba ze się samo zacznie. W sob wyznacza termin indukcji jak nic się nie wydarzy samo. Mój doktorek był i wszystko powiedział. Do domu nas nie puści napewno bo juz zapowiedział.
 
reklama
Do góry