justjestem
Moderatorka
- Dołączył(a)
- 9 Wrzesień 2015
- Postów
- 5 567
niedawno widzialam 2 kreski a tu zaaraz prenatalne.
A mnie sie dluzy... [emoji26]
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
niedawno widzialam 2 kreski a tu zaaraz prenatalne.
Maliina ja nie przepadam za pasami, ale moglabym nawet miec, bo ogolnie lubie zwierzeta, ale moj maz uparl sie na owczarka niemieckiego. Dzizas. Taki wielkolud, chyba na zawal musialabym pasc jakby biegal kolo dzieci.
Migdalove 3 to konkretny wynik powiem Ci [emoji23]
Kati ja w pierwszej ciazy czulam ze corka i baaardzo chcialam corke, a tu synek. Teraz gdzies siedzi mi w glowie ze to synek wiec racjonalnie wydaje mi sie ze bedzie corka [emoji23]
Generalnie to jest mi obojętne, tyle ze ja zupelnie nie wiem jak to jest byc mama corki [emoji4]
Pewnie tak bedzie, czas teraz leci mi jak szalony [emoji4] tylko poczatek strasznie sie dluzyl, od wizyty do wizyty, czekanie na serduszko, czy wszystko w porządku. Teraz juz z gorki [emoji7]Nawet się nie obejrzysz i będziesz tuliła swojego syneczka [emoji173]️
Ojej faktycznie kurczaczek była w teraz już kobiecina małaTak się zmieniła Zobacz załącznik 900870
ja tak mialam na poczatku poki nie idzialam zarodka i serduszka.A mnie sie dluzy... [emoji26]
Cześć dziewczynki :* jakie plany na niedziele? Ja odespałam troche wczorajszą noc, kregoslup juz niezle daje mi popalic, wstaje na siku po 4 razy w nocy, młoda budzi mnie kopaniem... Nie ma lekko [emoji14]
My po obiedzie idziemy na jakąś kawe stanęłam rano goła przed lustrem i przeraziłam sie, jak wielki mam już brzuch :O pozniej zrobie jakies zdjecie i wam wrzuce :*
Hej, nie doczytałam dalej wszystkiego bo już 30 stron ponad mam i pozostałe wątki. A bo kupiliśmy wczoraj wielkie łóżko i szafkę. Ja szafkę skrecilam a łóżko mąż. Ale on jak się zabiera za składanie mebli to jak jakaś kara dla całej rodziny. Słabo czyta instrukcję, zawsze jakiś błąd się zdarzy i trzeba poprawiać. 22 godzina a tam i tak nie skończone. Jeszcze przestawić meble. Ja głodna już byłam bo nie miałam czasu zjeść, a człowiek głodny to zły. I tak to właśnie w skrócie. A dziś jeszcze poprawiał to łóżko, ale już się udało ogarnąć. No i ja musiałam zabawki jakoś sensownie rozłożyć. Ale efekt jest dosyć zadowalający. Dla mnie. Ciągle mnie mdli. Ale gorzej że już dwa dni mam problemy w toalecie eh, nie znoszę tego w ciąży. [emoji22]Ann co sie stalo?
Kati chodzilo mi o to ze podane byly w tym samym czasie i balam sie czy nie za bardzo obciazy to jego organizm.
ja tak mialam na poczatku poki nie idzialam zarodka i serduszka.
teraz jakos leci;p
ja marze by poczuc juz ruchy malenstwa.. nie moge sie doczekac.Ja bede spokojniejsza jak prenatalne wyjada w porzadku. Tak mi sie wydaje przynajmniej [emoji4]