reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki 2018/2019/2020 - Udało się! :)

reklama
u mnie okolica bezoieczna i grzeczna nikt sie nie krzata u gory poza nami i sasiadami. a do menela na dole złażą sie na dole.. sasiaad drugi zreszta ich gna jak tylko widzi.

w ogole smierdziel ma psa i dzis na moich oczach i corki prawie go auto potracilo. gdyby nie to ze pies odskoczyl bylby koniec.. auto nie miala szans ten pies wbiegl. tyle co ja walcze.. pisze po stowarzyszeniach i nie ma prawa na takiego bo wlasciciel sie nie zgadza na oddanie psa do adopcji.
napisalam dzis znow do tego STOZ o sytuacji i o tym ze czas isc do gazety lokalnej naglasniac sprawe bo wlasciciel nie umie o siebie zadbac a co dopiero o psa.. i czy naprawde temu psu musi sie cos stac?
dostalam odpowiedz od razu ze jutro stoz pojedzie do urzedu gminy w tej sprawie.
ja obiecalam sobie ze zanim urodze znajde temu psu lepsze zycie. i wiem ze bedzie piesek tesknil bo kocha tego dziada bezwarunkowo ale wierze ze nowy wlasciciel pokaze psu co to prawdziwa milosc.
O Jeju, współczuję sąsiada :/ ja miałam taka sąsiadkę, w sensie menela, jak otwierała drzwi to waliło na całej klatce. Chociaż miała psa i złego słowa powiedzieć nie mogłam. Zawsze najedzony i widać, że dbała o niego
 
O 11.40 ide do lekarza rodzinnego. Ale mnie rozlozylo. Cala noc meczylam się z bolem gardla ale takim ze sliny przelknac nie moglam. Nos zatkany.. Nic mi nie pomaga.
 
Na 11.40 mam zobaczymy co mi powie. Dla spokoju pije herbate za herbata i wtedy da sie jeszcze funkcjonować
 
reklama
Na 11.40 mam zobaczymy co mi powie. Dla spokoju pije herbate za herbata i wtedy da sie jeszcze funkcjonować

Mi lekarz nie kazal pic goracego. Tylko letnie napoje i duuuzo. Na okraglo mam cos z tym gardlem, wstaje rano i boli :/ lekarz za duzo mi na to nie pomagal. Mam nadzieje, ze Tobie cos przepisze.
 
Do góry