reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki 2018/2019/2020 - Udało się! :)

U nas mała nie została zbadana :/ W ubiegły czwartek w nocy dostała gorączki. W przychodni lekarz rodzinny termin na środę. Wybłagałam teleporadę, by chociaż na weekend nie zostać bez leków. Dostałam antybiotyk bez zbadania dziecka. W pt i sb mała z temp 39.5-39.7. Zbić się tego cholerstwa nie dało. Pomocy żadnej. Prywatna dopiero w ndz. Pediatra ze szpitala mi powiedziała telefonicznie, że "na SOR, ale to jak będzie źle". Więc już nie wyrobiłam i ją zapytałam, czy źle to dla niej jak mała będzie miała temp 41 czy 42 st. W ndz wreszcie wizyta prywatna. Uszy ok, osłuchowo ok, gardło ok. Zrobiliśmy badania moczu. Wszystko dobrze. Lekarz rozłożył ręce. Stwierdził, że to zjadliwy wirus i ... kazał wybrać antybiotyk. Mała wymiotowała po nim strasznie. Na 5 dawek udało się przyswoić 2. Od podawanych leków dostała totalnej awersji do jedzenia. Gorączka spadła wreszcie w pn. Jak nic 3dniowka, bo małą lekko wysypało po tym. Po wszystkim nic nie chciała nam jeść. Po 18h bez jedzenia. Dobrze, że piła. Teraz zje mi 2 butelki mm na dzień. Także odczarowujemy jedzenie.
Teraz jak nie jesteś chory na covid to bujaj się człowieku. Ręce opadają, jak to wszystko wygląda. A myślę, że raczej najgorszego jeszcze nie mamy za sobą. Teraz to tylko zdrówka wszystkim!

@Maliina dzięki, że byłaś na pochodzie, w imieniu swoim i córeczki dziękuję [emoji173]
Kurcze no to też mieliście sporo strach u nerwów [emoji51]
Dobrze ze juz lepiej, zdrówka [emoji3590]
 
reklama
Laski wstalam znów jak polamana.. boli mnie kazdy milimetr ciala.. nie mam wechu i smaku juz tez . Wstalam z 37.5 a Filip 38.1.
O 9.50 mam dzwonic bezpośrednio do pediatry bo zarejestrowali Filipa.. musze miec czopki z ibuprofenem ale wole upewnic sie lekarki jakie najlepiej i jaka dawka.
O 11.45 z luxmedu zadzwoni do M lekarz.
Tylko Julka wylizala sie z tego ekspresowo.
 
Laski wstalam znów jak polamana.. boli mnie kazdy milimetr ciala.. nie mam wechu i smaku juz tez . Wstalam z 37.5 a Filip 38.1.
O 9.50 mam dzwonic bezpośrednio do pediatry bo zarejestrowali Filipa.. musze miec czopki z ibuprofenem ale wole upewnic sie lekarki jakie najlepiej i jaka dawka.
O 11.45 z luxmedu zadzwoni do M lekarz.
Tylko Julka wylizala sie z tego ekspresowo.
Kurcze, czyli co [emoji146]?
Ja się już czuję w miarę dobrze. Mój ma zapchane zatoki i czuję się kiepsko więc poszedł na l4 do końca tygodnia. Nie mamy nałożonej kwarantanny ale będziemy siedzieć w domu bo po co kusić los jeśli to jest to [emoji849]
 
Kurcze, czyli co [emoji146]?
Ja się już czuję w miarę dobrze. Mój ma zapchane zatoki i czuję się kiepsko więc poszedł na l4 do końca tygodnia. Nie mamy nałożonej kwarantanny ale będziemy siedzieć w domu bo po co kusić los jeśli to jest to [emoji849]
Chyba jednak 👑 🙊
Pediatra nie zobaczy malego poki sie nie wyjasni sytuacja z nami.
Mam mu dać groprinosin, hasco sept i naprzemienne czopki ibufen z efferalgan. W srode kontrol i chcialaby zeby nasza sytuacja byla jasna.
 
@Magda 2791 Hej! Dosłownie 2 dni temu o Tobie myślałam [emoji3590] nawet zaczęłam post pisać ale Szymek się obudził i nie dokończyłam[emoji6] Pokazuj ten test koniecznie [emoji7][emoji3590] mam nadzieję, że to to[emoji3590][emoji7] i że za 8 miesięcy przytulisz swoje maleństwo [emoji7][emoji8][emoji8][emoji8]
 
reklama
Do góry