- Dołączył(a)
- 8 Maj 2010
- Postów
- 12 764
Wielu ludziom się udało. Masz o tyle latwiej z opaska ze chocbys chciała zjeść wiecej to twoj żołądek ma taka pojemnosc ze nie zmiesci... W momencie kiedy sie on obkurczy bedzie Tobie latwiej bo szybciej poczujesz sytość.. a tak przy rozciagnietym zjesz i czujesz głod.. tego nie bedzie przy opasce. I wtedy juz z odpowiednimi nawykami i porcjami oraz obkurczonym zoladkiem bedzie latwiej utrzymac to. Owszem żołądek mozna rozciągnąć ponownie ale jest to duzy plus na start w motywacji. Ludzie po tych zabiegach bardzo szybko tracą wagę. Dla mnie wciaz idealem na ktorego zwrocilam uwage jest Big boy z gogglebox.. chłop wazyl 240kg ale tez jest bardzo wysoki i schudl tak pieknie po resekcji oraz utrzymuje to..Właśnie trzeba przestawić łeb na te zdrowe nawyki, bo mi żadna opaska nie pomoze jak po ściągnięciu jej wrócę do tego co jest.
Oczywiście ja do niczego nie namawiam wiem tylko po sobie ze bez wyraznego A nie dam rady powiedziec B.. znam siebie i wiem ze to dla mnie jedyna droga . A kiedy juz by sie udalo to zamierzam jakis sport uprawiac systematycznie..